W niedzielę w Jedlni pod Pionkami można się było przenieść do 1863 roku. Po raz kolejny w tej miejscowości odbył się festyn historyczny pod hasłem "Przeciw niepamięci". W tym roku grupy rekonstrukcji historycznych przypominały epizody z Powstania Styczniowego. Były występy ludowe, koncert Lecha Makowieckiego z zespołem Zayazd i pokaz sztucznych ogni. Przez cały dzień w Ogrodach Plebańskich tuż obok kościoła Świętego Mikołaja bawiło się ponad tysiąc osób.
Już po raz kolejny Stowarzyszenie Jedlnia we współpracy z księdzem Januszem Smerdą z parafii Świętego Mikołaja zorganizowali festyn historyczny. Tegoroczna impreza związana była tematycznie z obchodami 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Właśnie z tej okazji poświęcono pomnik upamiętniający bitwę pod Jaścami, a potem w miejscowym kościele była uroczysta msza święta.
W widowisku w Jedlni udział wzięli harcerze z 51 drużyny Żuawi im. Signi 1863. Przyjechali aż z Rzeszowa
WIDOWISKO
Po nabożeństwie zabawa przeniosła się do pobliskich Ogrodów Plebańskich. Wszyscy czekali na dwa widowiska historyczne i trzeba przyznać, że nie mogli być zawiedzeni. Grupa prawie 80 rekonstruktorów z Garbatki-Letnisko, Radomia i Rzeszowa przypomniała dwa epizody z Powstania Styczniowego na ziemi radomskiej. O wydarzeniach sprzed 150 lat barwnie opowiadał znany radomski historyk, Przemysław Bednarczyk.
- Warto pamiętać o historii. Dlatego zachęcam, żeby rozmawiać z dziadkami, opisywać stare zdjęcia. To właśnie dzięki temu możemy dzisiaj przedstawiać takie widowiska – przyznaje Bednarczyk.
WYSTĘPY
Przez cały dzień na scenie w Jedlni coś się działo. Występowały dzieci z okolicznych szkół, były tańce nowoczesne, koncert Garnizonowej Orkiestry Sił Powietrznych z Radomia. W przerwach ksiądz Janusz Smerda z parafii Świętego Mikołaja prowadził wyjątkowe licytacje. Kupić można było najrozmaitsze rzeczy. Od kołdry puchowej do spływu kajakiem.
Jednym z występujących na scenie zespołów były Królewskie Źródła z Jedlni
Dla licznej publiczności zaśpiewali też zespół Królewskie Źródła z Jedlni, Radomska Kapela Podwórkowa Halniacy i zespół Półborzanki z Augustowa. Po godzinie 20:30 rozpoczął się koncert barda Lecha Makowieckiego z zespołem Zayazd. W jego wykonaniu można było usłyszeć pieśni patriotyczne związane z historią Polski. Na zakończenie dnia organizatorzy przygotowali pokaz ogni sztucznych.
Widowisko historyczne podobało się licznie zgromadzonej publiczności
SWOJSKO I LUDOWO
Na placu rozstawione były stragany z Jedlnieńskim Jadłem i cieszyły się sporym powodzeniem. Swoje wyroby sprzedawali lokalni twórcy. Można było kupić miody w różnych smakach, które sprzedawał Jan Zieliński ze Stowarzyszenia Pszczelarzy Puszczy Kozienickiej w Pionkach. Były dmuchane zamki, stoiska z zabawkami, czyli wszystko to, co tradycyjnie znajduje się na festynach.
CIEKAWE!
Podczas niedzielnego festynu w Jedlni przedstawione zostały dwa epizody z Powstania Styczniowego 1863 roku na ziemi radomskiej. Najpierw rekonstruktorzy odtworzyli atak oddziału powstańczego Narcyza Figiettiego na kompanię saperów rosyjskich. W drugiej części widowiska przypomniano bitwę pod Jaścami, do której doszło w kwietniu 1863 roku. Potyczka zakończyła się zwycięstwem powstańców pod dowództwem Józefa Jankowskiego. Według przekazów kolumna rosyjska Nikołaja Mellera-Zakamelskiego straciła wtedy 70 żołnierzy.
W widowiskach historycznych udział wzięło około 80 rekonstruktorów. Byli to uczniowie i harcerze ZHP z Radomia, 22 Pułk Ułanów Podkarpackich z Garbatki-Letnisko, Kozienicka Grupa Rekonstrukcji Historycznej, 27 Pułk Ułanów Beliniak z Radomia, 51 Drużyna Harcerzy Żuawi im. Signi 1863 z Rzeszowa oraz członkowie stowarzyszenia VIS Radom.
Skontaktuj się z autorem tekstu: admin |