Można śmiało stwierdzić ze do kolejnych wyborów na burmistrza dzieli nas tylko kilka tygodni. Niektórzy z Nas całą tą sytuacje zbagatelizują i stwierdzą że szkoda Ich czasu gdyż i tak nic się nie zmieni na lepsze, inni tzw. Prawdziwi patrioci i osoby które chcą mieć swój wkład w wynik głosowania, poświęca chwilę i oddadzą swój głos, aby mieć świadomość że przyczynili się do zmian.
Zarówno i jedni i drudzy mają racje, żyjemy w takim a nie innym świecie, w takiej a nie innej społeczności i czasem z wyprzedzeniem możemy stwierdzić jaki będzie bieg sytuacji. Lecz faktem jest również to iż powinniśmy jako mieszkańcy tego miasta, nauczeni i doświadczeni ostatnimi wydarzeniami w naszej małej ojczyźnie jaką są Pionki, skierować nasze kroki i zagłosować w nadchodzących wyborach. Musimy pamiętać że to właśnie w naszych rękach leży przyszłość Nas samych jak i naszych rodzin i znajomych. Nie możemy tracić wiary w lepsze w lepsze jutro, gdyby każdy z Nas w ciągłym „ kole fortuny „ jakim jest życie się poddawał w depresje popadał by 2 z Nas. Czy wszystkim Nam jest na rękę opuszczanie domostw, żon, matek w poszukiwaniu pracy ? w poszukiwaniu lepszego jutra ? Po to właśnie są przyśpieszone wybory, niejako są one „ drugą szansą „ dla tych którzy nie trafnie głosowali ostatnim razem, teraz właśnie mają szanse skorygować bądź też nie własne decyzje.
Przez ten ostatni czas mogliśmy zaobserwować bieg wydarzeń i jego wpływ na nasze życie w Pionkach. Dlatego winniśmy Nam samym rachunek sumienia i ewentualne poprawienie naszego samopoczucia poprzez głosowanie. Kolejną sprawą jest tzw. „ kiełbasa przedwyborcza „ którą będziemy karmieni w najbliższym czasie, czyli nowi inwestorzy, nowe miejsca pracy, poprawa wizerunku miasta jednym słowem nowe możliwości dla Pionek…wszystko pięknie tylko pamiętajmy że ktokolwiek obejmie ten zaszczytny urząd będzie musiał być przygotowany merytorycznie a w szczególności psychicznie. Dług miasta jest ogromny i aby Pionki wyprowadzić na prostą trzeba czasu. Faktem jest że przez jakiś czas większe inwestycje ze strony miasta będą musiały być zminimalizowane, środków z UE pozyskaliśmy najmniej w regionie. Ciepłownia, oczyszczalnia ścieków wymagają wkładu finansowego, sprawa OWKC wymaga rozwiązania aby przepływ finansowy był klarowny. Tak więc do czego to wszystko prowadzi ? mianowicie do wspólnego mianownika jakim jest wybór człowieka który zna problemy miasta z „ autopsji „ a nie z odległości kilkuset kilometrów, człowieka który szanuje i liczy się ze zdaniem innych, a przede wszystkim kogoś kto w danej sytuacji potrafi pójść na kompromis dla dobra ogółu a nie kilku jednostek.
Konkretny kandydat powinien liczyć się z głosem większości, czyli właśnie osób które Go wybrały. Najbliższy czas pokaże co mają do zaoferowania konkretne osoby w kierunku utwierdzenia Nas, właśnie w tym że to On bądź Ona winna piastować to stanowisko. Czy będą mieli wiele hymm uważam że powinni przede wszystkim twardo stąpać po ziemi a nie bujać w obłokach, a w szczególności szanować drugiego człowieka. Tym razem przekonamy się czy przysłowie, „ Polak przed i po szkodzie głupi „ będzie miało zastosowanie w Pionkach, jeżeli tak , być może skierowanie się w stronę inwestycji zmierzające ku agroturystyce będzie trafne …
![]() |
![]() |
![]() |