(wideo) Z miesięcznym opóźnieniem, po spełnieniu wszelkich formalności pierwsza pionkowska „Sala zabaw” została otwarta. Zapytaliśmy rodziców co myślą o tym pomyśle.
Jeszcze w sierpniu na terenie Pionek miała rozpocząć swoją działalność „Sala zabaw” dla najmłodszych mieszkańców. Tak się nie stało. Powodem opóźnień było spełnienie szeregu formalności związanych z bezpieczeństwem i wymogami Sanepidu. Udało się. 1 września drzwi stanęły otworem dla dzieci a co ważniejsze dla rodziców. Nasza redakcja spełniła obietnicę i sprawdziła jak będzie funkcjonować.
Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Również rodzice, którzy przyprowadzili swoje maluchy nie kryły zaskoczenia. Ich zdaniem powstanie takiej placówki daje im możliwość pozostawienia swoich dzieci pod dobrą opieką i spokojną pracę.
- Taka sala powinna powstać już wcześniej. Moje dziecko nie dostało się do przedszkola. Teraz będę mogła zostawić je tutaj i spokojnie pójść do pracy - mówi Pani Paulina mama 4 letniej dziewczynki.
Swojego zadowolenia nie ukrywała również w rozmowie z nasza redakcją Pani Katarzyna.
- Bardzo mi się podoba ten pomysł. Myślę, że istnienie takiej sali ma sens. Jak widać moje dziecko jest zachwycone - dodała Pani Kasia.
Jak zapewnia właścicielka sali to dobra oferta dla wszystkich rodziców, którzy chcą wypełnić wolny czas swoim dzieciom.
- Sala zabaw zapewniać będzie opiekę i rozrywkę dla dzieci w wieku od 3 lat do 6 lat. Nie jest to tradycyjne przedszkole, a miejsce w którym dzieci mogą spędzić wolny czas. Sala będzie otwarta od wczesnych godzin porannych do godziny 20.00 – informuje Agnieszka Pachocka
Więcej informacji na temat funkcjonowania „Sali zabaw” można uzyskać pod numerem telefonu: 603-343-888 oraz na stronie internetowej www.salazabaw.pionki.org.
Skontaktuj się z autorem tekstu: admin |
sale urządzone z głową widać ze dziewczyny wiedzą co robią . Po pozmowie z właścicieklką i pracownikami owej sali stwierdzam ze można spokojnie pozostawić dzieci pod ich opieką nawet na cały dzień kadra młoda i pełna zapału do pracy. 05-09-2012, 18:44:04 0 0 odpowiedz |