Wszystko wskazuje na to, że były wicestarosta Frąk mijał się z prawdą. Pionkowski SPZZOZ w ramach, którego działa m.in. szpital w Pionkach zalega ze spłatą swych zobowiązań na kwotę blisko 700 tysięcy złotych wobec miejskiej spółki PWKC. Do dnia publikacji materiału na konto spółki nie wpłynęła nawet złotówka, są za to wyroki sądowe.

Ale...od początku

Blisko 700 tysięcy złotych, to kwota jaką nie zapłacił na rzecz miejskiej spółki PWKC Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Pionkach. Mimo to wicestarosta radomski Roman Frąk w wydawanym przez samorząd a dokładniej Starostwo Powiatowe w Radomiu – Powiat Radomski kwartalniku „Nasz Powiat Radomski” Nr 16/ 1 (2021) przekonywał opinię publiczną o sukcesie jakim miał być dodatni wynik finansowy za rok 2020 szpitala w Iłży i Pionkach.

- Po raz pierwszy od wielu lat, Powiat Radomski nie będzie musiał pokrywać strat finansowych obu szpitali za ubiegły rok. W uzyskaniu dodatniego wyniku finansowego pomogło wiele czynników, zaś ostatnio również dodatkowe finansowanie w ramach przeciwdziałania epidemii koronawirusa. Zdajemy sobie sprawę, że w kolejnym roku uzyskanie dodatnich wyników na wolnym rynku usług medycznych może być znacznie trudniejsze. Dlatego jako nowy Zarząd Powiatu już od kilku lat w obu placówkach ochrony zdrowia prowadzimy duży program inwestycyjny.– czytamy w czasopiśmie

Jako pierwszy sprawę zadłużenia SPZZOZ w Pionkach poruszył na sesji absolutoryjnej burmistrz Pionek Robert Kowalczyk. Podczas sesji, burmistrz próbował zainteresować sprawą zadłużenia radnego Tomasza Łyżwę, który jednocześnie pełni funkcję przewodniczącego Rady Społecznej Szpitala. - Szkoda tylko, że nasz radny Tomasz Łyżwa nie działa jako przewodniczący w radzie społecznej ZOZu za tym, żeby być może szpital w końcu oddał 700 tys. zł naszej spółce panie Tomaszu. Możeby by się pan tym zainteresował, bo dobrze by było żebyśmy działali skoro jesteśmy radnymi, burmistrzem, o to żebyśmy działali bardziej na rzecz naszego miasta niż na rzecz kogoś innego - mówił burmistrz Kowalczyk podczas sesji

Kilka dni później, na kolejnej sesji Rady Miasta Pionki, głos w tej samej sprawie zabrał radny Włodzimierz Szałabaj, który korzystając z całkowicie przypadkowej wizyty i obecności na sali obrad starosty radomskiego Waldemara Trelki, poprosił starostę o podjęcie próby wpłynięcia na dyrektor szpitala żeby uregulowała dług wobec spółki.

Prezes potwierdza

Jako, że sprawa zadłużenia zaczyna być poważnym tematem poddanym pod publiczną dyskusję, nasza redakcja postanowiła zapytać u „źródła” jak dokładnie wygląda zadłużenie wobec spółki.

- Obecne zadłużenie SPZZOZu powstało w 2019 roku. W 2019 podpisana została ugoda z SPZZOZ w Pionkach, dokładnie 8 lipca. W ugodzie SPZZOZ zobowiązał się do ratalnych spłat zobowiązań oraz do bieżącego regulowania należności wobec spółki PWKC. Niestety, zakład z tej ugody się nie wywiązał. Wobec czego zarząd spółki nie widział innej możliwości jak tylko wystąpić na drogę sądową. Poinformowaliśmy o tym zamiarze SPZZOZ. Pierwszy pozew do sądu wpłynął 21 listopada 2019 roku, później wpływały sukcesywnie kolejne. Suma zobowiązań wobec naszej spółki łącznie opiewa o kwotę blisko 700 tysięcy złotych. Część spraw sądowych zostało już zakończonych w drugiej instancji, a ich wyroki są już prawomocne. Obecnie czekamy na dostarczenie odpisów tychże wyroków. – odpowiedział naszej prezes zarządu spółki PWKC Robert Pyryt

Z wypowiedzi prezesa Roberta Pyryta jednoznacznie wynika, że SPZZOZ, w którego  strukturze działa i funkcjonuje (obecnie się rozbudowuje) szpital w Pionkach, winny jest miejskiej spółce blisko 700 tysięcy złotych. Okazuje się również, że dług nie powstał wiele lat temu a co za tym idzie, wysokość zadłużenia zapewne dobrze znane jest obecnemu zarządowi powiatu. Skąd więc pomysł na przekazanie „radosnej” nowiny za pośrednictwem samorządowego pisma?

/tekst zaktualizowany - 28 maja, wicestarosta Roman Frąk złożył oficjalną rezygnację z pełnionej funkcji. /