Przedstawiamy Ewelinę Płachtę z Pionek, która została Miss Studniówek 2013 w powiecie radomskim w konkursie „Echa Dnia”.
Piękna, młoda i zdolna. Kocha sport, książki i… mundury. Mowa o Ewelinie Płachcie, która zdobyła tytuł Miss Studniówek powiatu radomskiego. Opowiada nam o swoich planach na przyszłość.
Do udziału w konkursie namówił ją nauczyciel wiedzy o społeczeństwie Jacek Malicki. – Jest bardzo motywującym człowiekiem, więc postanowiłam spróbować – mówi Ewelina. – Do tego doszło wsparcie wszystkich dookoła, nie spotkałam się z opiniami zniechęcającymi. Sama również uważam, że w życiu trzeba wszystkiego spróbować i udało się.
Dziewczyna ma bardzo wszechstronne zainteresowania. Jak mówi, w życiu stara się dotknąć i spróbować wszystkiego.
- Uwielbiam tenis stołowy, modę, książki takie jak na przykład „Śniadanie u Tiffany’ego” – opowiada.
W przeszłości bardzo chciała wskoczyć w mundur strażacki. – Brałam nawet udział w zawodach strażackich – opowiada. – Teraz jednak skupiam się na nauce, bo matura już tuż tuż.
Osiągnięcia szkolne Eweliny są imponujące. Dwa razy była stypendystką starosty radomskiego, brała także udział w Konkursie Wiedzy o Epoce Pozytywizmu organizowanego przez Międzypowiatowy Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Radomiu z siedzibą w Iłży, który odbył się w marcu. Jej grupa z „zielonego” zajęła pierwsze miejsce. - Mnie oraz moim dwóm koleżankom przypadło właśnie odpowiadanie na pytania z zakresu wiedzy pozytywistycznej, za co otrzymałyśmy maksimum punktów – opowiada zdolna dziewczyna.
PRZYSZŁA PANI PROFESOR
To właśnie ten konkurs przeważył decyzję w sprawie wyboru dalszej edukacji. – Skłaniam się ku filologii polskiej, choć myślałam wcześniej o resocjalizacji – mówi Ewelina. – Indeks bardzo się przyda, bo wolałabym studiować właśnie w Radomiu na Uniwersytecie, podobnie jak mój brat. Indeks daje kolejne możliwości wyboru, a dobrze jest mieć otwarte drogi na przyszłość. Myślałam też o Białymstoku, ale z Radomia bliżej do domu.
Nauka nie przeszkadza naszej miss czuć się prawdziwą kobietą. – Są dni, kiedy wolę dżinsy i wygodne buty, ale i takie, kiedy aż chce się włożyć sukienkę – śmieje się dziewczyna. - To zależy od nastroju. Zazwyczaj staram się znaleźć złoty środek pomiędzy ubiorem wygodnym a eleganckim.
/Ewelina Witkowska/
Ewelina Płachta: ma 19 lat. Tegoroczna maturzystka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Jędrzeja Śniadeckiego w Pionkach. Uczy się na kierunku technik ekonomista. Dwukrotna stypendystka starosty radomskiego. Była w zwycięskiej grupie tegorocznego Konkursu Wiedzy o Epoce Pozytywizmu. Uwielbia czytać książki, grać w tenisa i aktywnie spędzać czas. Ma starszego brata.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |