Widowiskowy pokaz teatru ognia, świetny koncert Karoliny Skrzyńskiej z zespołem, wspólne tańce, wyplatanie i puszczanie wianków.... To magiczna Noc Świętojańska nad Jeziorem Kozienickim. W sobotę, 19 czerwca kozieniczanie mogli oddać się słowiańskim tradycjom i poczuć się uczestnikami świata fantasy, który stworzył Andrzej Sapkowski w Wiedźminie.
Impreza rozpoczęła się o godzinie 20:00. Wiele osób pojawiło się nad brzegiem jeziora, by wziąć udział w różnego rodzaju warsztatach i zabawach. Ogromnym powodzeniem cieszyło się wyplatanie wianków, zwłaszcza że czekała cała masa kwiatów i ziół, dzięki którym można było stworzyć niepowtarzalne kompozycje.
Były też różnego rodzaju zabawy dla najmłodszych, m.in. wyścigi w workach, malowanie na folii, konkursy na najładniejszy strój i wianek czy „Pejzaż – Noc Świętojańska”. Prezentowane były również gry i zabawy średniowieczne.
Dyrektor Kozienickiego Domu Kultury Elwira Kozłowska wręczała nagrody i wyróżnienia biorącym udział w licznych konkursach.
Specjalne atrakcje przygotowali także twórcy z Kozienickiego Domu Kultury. W wykonaniu przedstawicieli Grupy Poetyckiej „Erato” wysłuchaliśmy „Słowiańskich opowieści”, a członkowie Grupy Twórczej „Vena” poprowadzili warsztaty „Gazetowe wariacje”.
Wyjątkowy koncert
Wszyscy przybyli goście byli także świadkami wyjątkowego koncertu. Tego wieczoru wystąpiła bowiem Karolina Skrzyńska z zespołem. To utalentowana i utytułowana artystka, laureatka licznych konkursów i festiwali, autorka dwóch płyt. Jej autorska muzyka jest nierozerwalnie związana z rdzenną kulturą polską. Te dźwięki mają silny związek ze słowiańskością. Warto jednak podkreślić, że nie jest to typowy polski folk, a raczej balansowanie na granicy tego co rdzenne, a tego co współczesne.
Na scenie wokalistce towarzyszyli: Bart Pałyga – wiolonczela elektryczna, tarhu, fidel, Marta Maślanka – cymbały, santur, Hubert Giziewski – akordeon oraz Wojciech Lubertowicz – bębny obręczowe, duduk, cajon, perkusjonalia.
Ognisty finał
Zwieńczeniem Nocy Świętojańskiej był pokaz tańca z ogniem w wykonaniu Teatru Ognia Amatum. Tuż po zachodzie słońca przyszła pora na widowiskowy finał sobotniej imprezy, czyli pokaz Teatru Ognia. Artyści - w rytm muzyki - zaprezentowali kilka różnych układów, przy użyciu wymyślnych gadżetów. Ogień tańczył w powietrzu, hipnotyzując publiczność. Nie zabrakło walki na rozpalone miecze, tańca z płonącymi obręczami, czy prószenia iskrami, które wypełniły czarne niebo nad kozienickim jeziorem.
Skontaktuj się z autorem tekstu: DL |