Koniec roku w Lipowym Zakątku to czas dla rodziny. Przedszkole na Alejach Lipowych od lat organizuje wspólne zabawy, do których zaprasza nie tylko dzieci, ale i ich rodziców. Tegoroczną imprezę w plenerze popsuła pogoda, ale nie oznacza to, że zabawa była gorsza.

- Do wspólnych zabaw nie trzeba było nikogo zachęcać. Chociaż plany pokrzyżowała nam pogoda, ale nasze święto jest zawsze inne i niepowtarzalne. W tym roku spotkanie było uroczyste, bo ten dzień należał do całych rodzin – mówi Ewa Cholewa, dyrektor Przedszkola nr 2.

Najpierw na scenie występowały najmłodsze dzieci z grup Smerfy, Misie i Skrzaty. Maluchy dziękowały najbliższym wierszami, tańcami, upominkami i serdecznymi życzeniami.

We wtorek z Lipowym Zakątkiem pożegnały się najstarsze przedszkolaki. Tutaj też nie brakowało występów artystycznych, bo starszaki z grup Elfy, Gumisie i Biedronki zatańczyły tradycyjnego poloneza. Na koniec dzieci zaśpiewały "Żegnaj przedszkole nasze ukochane...".

Po części oficjalnej przyszedł czas na zabawę. Dzieci mogły skorzystać z wielu atrakcji Parku Rozrywki, który rozstawiony był w każdej sali. Dorośli w tym czasie chętnie zaglądali do kawiarni przygotowanej przez personel i mamy przedszkolaków.