Obchody setnej rocznicy bitwy pod Anielinem-Laskami rozpoczęły się już w samo południe. W Żytkowicach, pod Mauzoleum Legionistów, odbyła się uroczysta Msza Święta, która zakończyła się złożeniem wieńców pod pomnikiem. Miejsce miał także Apel Poległych wraz z oddaniem salw honorowych.

 Kwiaty pod pomnikiem złożył Wójt Gminy Garbatka-Letnisko Robert Kowalczyk oraz radni Marianna Piechota (od lewej), przewodniczący rady Włodzimierz Mazur oraz Marianna Bernacik (od prawej)

Około godziny 14:30 uwaga wszystkich zgromadzonych przeniosła się na pola wsi Brzustów, gdzie oficjalnie zainaugurowano inscenizację bitwy pod Laskami-Anielinem. Pokaz został jednak dość szybko przerwany. Powodem był wypadek jednego z uczestników inscenizacji, który podczas szarży wypadł z konia. Na szczęście skończyło się tylko  na licznych siniakach i utracie zęba. Poszkodowany został zabrany do szpitala, a w związku z koniecznością oczekiwania na powrót służb medycznych, do pokazu przystąpiła formacja BOR.

BOR-owcy, którzy wystąpili w pełnym umundurowaniu, zaprezentowali trzy scenariusze związane z odbiciem więźnia.

Nie zabrakło efektownej wymiany ognia, czy wybuchów pirotechnicznych. Imponujący pokaz obserwowała licznie zgromadzona widownia, która tegoroczne obchody bitwy odwiedziła nadzwyczaj tłumnie.

Po występie formacji BOR wznowiono inscenizację bitwy pod Laskami-Anielinem. To, co zaobserwowaliśmy  na polach wsi Brzustów, to próba jak najdokładniejszego odtworzenia wydarzeń z 22 - 26 października 1914 roku. Starcia pod Laskami i Anielinem były częścią tzw. operacji dęblińskiej. Z wojskami rosyjskimi walczyły tam oddziały Legionów Polskich dowodzone przez marszałka Józefa Piłsudskiego i majora Edwarda Rydza-Śmigłego.