Huk wystrzałów armatnich. Terkot karabinów maszynowych. Szarże kozackiej jazdy. A wszystko po to, żeby upamiętnić fragment historii. Pokazać ją w ciekawy i niemal namacalny sposób. Tak było w niedzielą na polach Brzustowa w gminie Garbatka-Letnisko. Widowisko historyczne było głównym punktem obchodów 99. rocznicy bitwy pod Laskami-Anielinem.
Najlepiej do wyobraźni przemawiają zdjęcia. Dlatego przygotowaliśmy dla naszych czytelników obszerną, bo liczącą ponad sto fotografii, galerię z niedzielnego widowiska na polach Brzustowa. ZAPRASZAMY!
W niedzielnej inscenizacji wzięło udział ponad 60 osób. W role żołnierzy rosyjskich i legionistów Józefa Piłsudskiego wcielili się ułani z Garbatki, "Strzelcy" z Radomia, Pionek i Kozienic. Byli też harcerze z Radomia. Po raz pierwszy w widowisku uczestniczyli członkowie 14. Pułku Strzelców Syberyjskich z Przasnysza.
KRĘCILI FILM
Akcja na polach Brzustowa w niedzielę toczyła się już od godzin porannych. Przy okazji sobotniej inscenizacji kręcone były zdjęcia do nowego filmu Przemysława Bednarczyka, który powstaje na zlecenie Telewizji Polskiej.
W prawie dwugodzinnym teatrze historii przedstawiono najciekawsze epizody z udziałem Pierwszej Brygady Legionów Polskich pod dowództwem Józefa Piłsudskiego. O wszystkim, jak zawsze ciekawie i bardzo obrazowo opowiadał radomski historyk i twórca widowisk, Przemysław Bednarczyk.
Kilkusetosobowa widownia oczywiście najbardziej czekała na akcję. Były wystrzały z armaty, płonąca chałupa, terkot karabinu maszynowego, szaleńcze ataki na bagnety i szarża kozackiej jazdy.
Za rok będzie obchodzona 100. rocznica bitwy pod Laskami-Anielinem. Nas tam na pewno nie zabraknie. Organizatorzy już teraz zapowiadają, że to może być jedno z największych widowisk historycznych w naszym regionie.
Wojsko rosyjskie w natarciu
Marszałek Józef Piłsudski (w tej roli niezmiennie od lat Leszek Marcinkiewicz) na czele swoich Legionów
Jadą Kozacy, czyli 22. Pułk Ułanów Podkarpackich z Garbatki-Letnisko
Narratorem niedzielnego widowiska na polach Brzustowa był radomski historyk, Przemysław Bednarczyk
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Veni, vidi.... Słowa uznanania i podziekowania dla organizatorów. 14-10-2013, 08:36:04 0 0 odpowiedz |