Pobicie, wywiezienie do lasu, straszenie rozwierceniem nogi wiertarką. Do tego brutalne pobicie dwóch całkiem przypadkowych osób we wsi Czarna (gmina Pionki). To efekt działalności siedmioosobowej grupy z gminy Gózd. W ten sposób chcieli odzyskać przedmioty skradzione z siłowni. Wszyscy zostali aresztowani i siedzą w areszcie.
Policjanci z Pionek i funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali siedmiu mężczyzn, którzy wciągnęli do samochodu dwie osoby grożąc pozbawieniem życia, a kolejne przypadkowo napotkane osoby pobili. Wszyscy trafili do aresztu.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie gminy Gózd. Grupa młodych osób w kominiarkach wciągnęła siłą do busa młodego mężczyznę i wywiozła do lasu. Grozili mu pobiciem i rozwierceniem kolan wiertarką, jeśli nie wskaże miejsca, gdzie ukryte są przedmioty, które wcześniej skradziono z siłowni. Jeszcze tego samego dnia w sąsiedniej miejscowości powtórzyli swój wyczyn, wciągając do busa i grożąc pozbawieniem życia tym razem innemu mężczyźnie. Od niego również chcieli by wskazał miejsce ukrycia rzeczy z siłowni, a następnie pozostawili go w lesie.
Wracając, na terenie gminy Pionki sprawcy dotkliwie pobili dwóch przypadkowych mężczyzn, bo jak twierdzą szli środkiem drogi. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. Jeden z nich znajduje się w bardzo ciężkim stanie.
- Sprawą zajęli się policjanci z Pionek i kryminalni z Radomia, którzy wpadli na trop przestępców. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku od 21 do 31 lat. Wszyscy są mieszkańcami gminy Gózd. Osadzono ich w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych, a następnie doprowadzono do prokuratury. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty pobicia, pozbawienia wolności oraz zmuszania do zwrotu wierzytelności. Sąd zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu – informuje Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Rozpracowaniem złodziejskiej grupy działającej na terenie gminy Gózd zajmowali się policjanci z komisariatu w Skaryszewie, którzy w zeszłym tygodniu zatrzymali czterech mężczyzn za szereg kradzieży i włamań. Sprawcy w wieku 18 – 24 lat od grudnia 2012 włamywali się do budynków i kradli wszystko, co wpadło im w ręce. Zebrane przez policjantów informacje wskazują na to, iż grupa ma na swoim koncie około dziesięciu przestępstw. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Odpowiedzą za kradzieże z włamaniem i paserstwo.
Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymani włamali się też do budynku, w którym zorganizowano prywatną siłownię i to przedmioty uzyskane z tego włamania chciała odebrać grupa mężczyzn z Gozdu, zatrzymana przez policjantów z Pionek i Radomia.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Ja tak sobie myślę, po przeczytaniu tego artykułu, że w Pionkach i w okolicach, tworzą się chyba jakieś: gangi przestępcze? Pionki się chyba do tego poziomu zniżyły, z uwagi na duże bezrobocie w tym mieście? Dużo zdrowia dla tych "pobitych" osób. 26-02-2013, 16:44:57 0 0 odpowiedz |
Sprawcy nie byli z Pionek i nie byli bezrobotni a robili to z innych powodów. 27-02-2013, 09:35:12 0 0 odpowiedz |
Ja to nie rozumiem co w tym dziwnego ??Ktoś cie okradni to trzeba mu ręcę połamać za to,ktoś ci kase jest winien to albo nawiercanie kolan albo pobicie...Sprawiedliwość jest na tym świecie...Jeździ czarnym BMW z uszkodzonym tłukiem z pięcioma bolcami nabitymi koksem na pokładzie :) 27-02-2013, 15:06:42 0 0 odpowiedz |
No tak, ale ja stwierdziłem to tak ogólnie, co do "gangów w Pionkach". A poza tym, również okolice Pionek, są tak samo niebezpieczne, jak i same Pionki. W ogóle w Pionkach robi się niebezpiecznie i nie koniecznie sprawcy muszą być bezrobotni, aby krzywdzić innych. 27-02-2013, 16:23:22 0 0 odpowiedz |
Nikt nikogo za niewinność nie ściga(takie praktyki to tylko policja stosuje)... Może i ci co szli środkiem drogi dostali za niewinność ale nie ma co gdybać bo nie znamy okoliczności sprawy :) 27-02-2013, 17:22:57 0 0 odpowiedz |
No zgadza się. 27-02-2013, 18:57:37 0 0 odpowiedz |