Jedna osoba trafiła do szpitala z podejrzeniem podtrucia czadem. Do tego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem w bloku przy ulicy Leśnej.
Pionkowscy strażacy otrzymali informację od właściciela mieszkania, który uskarżał się na ból głowy.
- Poszkodowanemu podany został tlen. Od razu sprawdzono też stężenie tlenku węgla w mieszkaniu. Było ono wyczuwalne, ale znikome, bo mieszkanie zostało już przewietrzone - informuje starszy kapitan Grzegorz Wikaliński z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Nr 4 w Pionkach.
Na miejsce wezwana została karetka pogotowia oraz pogotowie gazowe. Pracownicy gazowni zabezpieczyli piecyk, który był powodem całego niebezpieczeństwa. Poszkodowany mężczyzna został odwieziony do szpitala.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Czytam: Od razu sprawdzono też stężenie tlenku węgla w mieszkaniu. Było ono wyczuwalne, ale znikome, bo mieszkanie zostało już przewietrzone. A mnie uczono, że tlenek węgla jest tak zabójczy bo jest bezwonny ! To jak to jest Panie starszy kapitanie Grzegorzu Wikaliński ? Co Pan wyczuł ? 06-02-2013, 10:30:52 0 0 odpowiedz |
Może wytłumaczę. Sprawdzono stężenie odpowiednim sprzętem i to odpowiedni sprzęt wyczuł. Nie wyczuł nos strażaka, a sprzęt, który jest odpowiedni do tego typu sprawdzań:) Teraz brzmi to jaśniej? 06-02-2013, 10:56:11 0 0 odpowiedz |
jaw nie tlumacz Antkowi widzisz jak chlopak wyglada :) tylko zamiast tego powinien do glowy przylozyc sobie np pistolet i po problemie :) 06-02-2013, 11:35:45 0 0 odpowiedz |
Dziękuję JaW za wytłumaczenie. Jesteś naprawdę miły. Speed jest natomiast niemiły - sam se strzel w pusty łeb. W palącej kwestii czadu - "wyczuwać" mogą zwierzęta, ludzie. Czujniki, detektory nie wyczuwają - wykrywają obecność, określają wartość, sygnalizują. Człowiek co najwyżej, może mieć nudności, nadmierną potliwość, zawroty głowy lub paś na twarz i odejść spokojnie i bez hałasu. 06-02-2013, 12:42:52 0 0 odpowiedz |
nie lubie utarczek slownych ale akurat Antek ma racje , bo przeciez dla mniej zorientowanych w temacie moze sie okazac "wskazowką" ze to sie da wyczuc skoro strazak powiedzial...i zeby nie przedluzac....innaczej brzmi np wyszedł a innaczej ....zszedl....czemu nie umiemy sprostowac na spokojnie takiej prostej rzeczy??????????!!!!!!!!......pozdrawiam wszystkich 06-02-2013, 16:23:35 0 0 odpowiedz |
Panowie skoro trzeba tłumaczyć już takie oczywiste rzeczy, to ja więcej pytań nie ma. Skoro strażak mówi że sprawdzono, to chyba straż pożarna nie sprawdza na węch tylko ma urządzenia. Chcecie zmierzać do tego, żeby pisać w stylu "straż sprawdziła przy pomocy specjalistycznego urządzenia do badania stężenie tlenka węgla w mieszkaniu KR23017pi, to badanie tym urządzeniem wykazało, że czad jest niewyczuwalny". Czy może jeszcze jaśniej pisać, wręcz od A do B. A tak poza głównym tematem, to przede wszystkim trzeba umieć czytać słowo pisane, rozumieć co jest napisane i logicznie myśleć. Wtedy nie trzeba będzia rozbierać każdego, nawet najdrobniejszego tekstu na części pierwsze i robić wykłady z logiki na poziomie szkoły podstawowej:) 06-02-2013, 16:57:48 0 0 odpowiedz |
Ło matko ! Żebym wiedział, to bym nic nie pisał, a tak dysurs, że hej ! Moją intencją było dokładnie to co pisze busy. Skoro pan kapitan ( przepraszam - starszy kapitan) wyczuł to ktoś może pomyśleć, że się da, a się nie da. To była krytyka wypowiedzi osoby lub błędnego wpisu. W zamieszczonym tekście na siłę upchnięto słowo "wyczuwalne". Bez tego słowa wszystko gra. Niby nic ale, niech piszący i gadający będą świadomi, że są kontrolowani i bzdur pisać nie wolno. A o bezpiczeństwo dbamy ! 06-02-2013, 17:15:00 0 0 odpowiedz |
O losie. Bo dowódca JRG Nr4 w Pionkach to 18-letni chłopak z 5-letnim stażem w OSP i myśli, że czad się wyczuwa. Urządzenie wyczuło, wskazało, pokazało, co kto woli. Oczywiście mogłem dodać na koniec komentarz. "Ale pamiętajcie drogie dzieci, czad to cichy zabójca i jest niewyczuwalny" czcionką 24. Tak też można. Biję się w pierś. Zejdę o poziom niżej w pisaniu i skończymy na łopatologii:) Aha Antek i nie rozumiem jeszcze jednego. Po co dalej mącisz? Chyba ten nick nie z przypadku:) Skoro starszy kapitan to starszy kapitan. Jak kogoś nie lubisz albo masz urazę to jemu to powiedz. 06-02-2013, 18:08:10 0 0 odpowiedz |
Panowie jst was dwóch, ale jesteście wspaniali w swoich wywodach. 06-02-2013, 19:37:25 0 0 odpowiedz |
VIP | Antoni , dobrze, że w pobliżu nie rosła żadna brzoza, bo nie wiadomo jak cała ta akcja mogłaby się zakończyć. 06-02-2013, 21:26:36 0 0 odpowiedz |
Brzozy nigdy nie było. Były wybuchy WujuMarianie. To już wiemy. Buchło, urwało i walnęło. JaW nie zchodź na poziom niżej... gdzie Ty chcesz iśc ? Ja nie mącę ( piekne słowo ) urazu nie mam, jeno śmieszy mnie taki infantylny wpis. A słyszeliście o "nawęszaniu"? Do kolegi Szczupaka1 - bawię się świetnie, wiało tu nuuuudą to się trochę poprzy....lam 07-02-2013, 01:30:47 0 0 odpowiedz |
JaW ...pieknie to ująłes...cyt:....to przede wszystkim trzeba umieć czytać słowo pisane, rozumieć co jest napisane i logicznie myśleć. Wtedy nie trzeba będzia rozbierać każdego, nawet najdrobniejszego tekstu na części pierwsze i robić wykłady z logiki na poziomie szkoły podstawowej:).... i masz racje...ale pomysl tez o tym ze nade wszystko trzeba dbac o poprawnosc jezyka i wtedy nie bedzie tego drugiego....a wiadomosc przeczytal mi moj wnuczek ktory zaczal dopiero szkole podstawowa i od razu zapytal...DZIADZIUS CZY STRAZAK NIE BAL SIE WACHAC TEGO GAZU??...I cale szczescie ze kiedys udalo mi sie skonczyc ta szkole podstawowa i nawet duzo wiecej.....wiec naprawde nie ma sie co obrazac....pisanie artykulow zobowiazuje!!!..sam pisalem kiedys artykuły do gazety wiec cos o tym wiem....nie odbieraj wszystkich jako atakujacych ... pozdrawiam Cie serdecznie i wszystkich czytajacych 07-02-2013, 09:54:57 0 0 odpowiedz |
Panowie o co tak się spieracie? Ja kupiłem w pewnej firmie w Pionkach nawiewniki które zapobiegają zatruciem czadem,poceniu się szyb,etc,etc.Miałem problemy w niektóre dni z zapalaniem się piecyka. Za nic się nie dało go odpalić. Dopiero po wietrzeniu pomieszczenia odpalał się.No ale jeżeli jest na dworze dobrze na minusie, to nie jest przyjemnie tak wietrzyć mieszkanie. Odkąd mam nawiewnik , problem ten znikł. 07-02-2013, 10:55:28 0 0 odpowiedz |
Śmiej się Antek z WujoMarianem, no Wam tylko tyle zostało... Śmiech to Zdrowie:)... Szkoda, że ofiary ze Smoleńska Polski Rząd gorzej potraktował niż śmierć psa na drodze... Gdy ginie pies to śledztwo dokładniej się przeprowadza niż w przypadku ''śledztwa w Smoleńsku'' No cóż oczywiście każdy może mieć inny podgląd na sprawę... Jakoś mi nie do śmiechu... raczej duży znak ''?'' 08-02-2013, 21:55:38 0 0 odpowiedz |