Wszystko jestem w stanie zrozumieć tj. słaba widoczność, lipne oświetlenie przejść dla pieszych ale jeśli kierowca był po alkoholu to skazał bym go na dożywotnie ciężkie roboty drogowe. Może właśnie wtedy resocjalizacja dałaby pozytywne efekty,a i trzeźwo myślący kierowcy by skorzystali. A w telewizji tyle wypadków z mordercami(pijakami) za kierownicą tylko co ztego jak taki debil nie oglądał bo wtedy walił w gaz i za fajerę. Pozdrawiam trzeźwo myślących.

VIP

Zgoda lysy !
Miejsce katastrofa, ale alkohol to kryminał.
Tylko dożywotności zakaz i konkretnie po kieszeni, inaczej to walka z wiatrakami.
Chłopaki ma wkz-etach... szacunku trochę... miasto odwiedzacie... na trzeźwo Ptysie !!!

No, niestety, ale po naszych drogach nadal jeżdżą pijane osoby.
Myślę, że te kary, jakie wprowadzają w życie, dotyczace pijanych, niewiele dają.
Oczywiście, wysokie mandaty, utrata PRAWA JAZDY, to, w jakimś stopniu daje rezultaty, ale nie całkiem.