VIP

i kierowcę VW podajemy do sądy, przynajmniej 200 tysięcy odszkodowania beknie to się nauczy jeździć w terenie zabudowanym... policja go nie nauczyła to ludzie nauczą

Niestety mimo bezspornej winy kierowcy osobówki taki wypadek nie zawsze świadczy o tym, że dany kierowca jest piratem drogowym. Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe tym bardziej, że bardzo możliwe, że kierowca nie widział pieszego tylko ciężarówkę i być może nie zauważył, że ciężarówka zatrzymuje się przed przejściem. Jesteśmy tylko ludźmi i takie rzeczy się niestety zdarzają. Piesi swoją drogą też powinni na siebie uwarzać przechodząc przez jezdnie. Odblaski i kamizelki nie wiele kosztują a coraz więcej widzi się piezszych z nosami w telefonie. Wina kierującego jest bezsporna jednak pisi też powinni patrzeć gdzie idą tym bardziej, że warunki na drodze są jakie są.

Amator

Bezmyślność pieszych poraża , nie tylko w Pionkach.
Przecież jak wychodzi się z za samochodu nawet na pasach to trzeba spojrzeć w lewo i zatrzymać się jak tego wymaga sytuacja. Co z tego , że pieszy ma pierszeństwo jak będzie połamany czy poobijany lub jeszcze gorzej.
Omawiane skrzyżowanie jest paskudne , nigdy nie wiadomo czy zatrzymujący się samochód z prawej strony ( szczególnie duży ) będzie skręcał w prawo ( w Dębową - Leśną / Sienkiewicza ) czy będzie przepuszczał pieszych.
Światła górne i boczne na przejściach są tu niezbędne.

VIP

Jest kilka miejsc trudnych komunikacyjnie i niebezpiecznych . "Władza " ma to gdzieś . Realizuje swoje zachcianki , szasta naszą kasą na prawo i lewo... na głupoty . Głos ludu mają w ...Ilu " miśków " ma pionkowski biedny podatnik na utrzymaniu? Ktoś policzył ?
Dodane obrazki:

VIP

jak nie wiadomo? jak samochód nie ma włączonego kierunkowskazu w prawo to znaczy, że zatrzymał się przed pasami

sam pewnie żarówki oszczędzasz w kierunkowskazach i ten szczegół uciekł

Amator

Proszę o czytanie uważne ze zrozumieniem. "Zatrzymujący się samochód szczególnie duży " oznacza , że jeszcze się porusza tylko wolniej .
W tym momencie kierowca dojeżdżający obok z lewej strony w innym samochodzie może nie zobaczyć już kierunkowskazów ( włączonych lub nie ) np. autobusu , tira itp. , ma też ograniczoną ocenę sytuacji na skrzyżowaniu.
Oczywiście powinien zwolnić , ale to nie zawsze wystarcza.
Uważać w takim przypadku powinni też i piesi.

VIP

uważać powinni wszyscy ale
Pieszy na przejściu ma bezwzględne pierwszeństwo. koniec kropka - artykuł 13 ;) KD
Nie wolno zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku gdy jest na przejściu dla pieszych.
Poza przejściem ma takie uprawnienia w "strefie zamieszkania D-40"

Przecież nikt nie mówi że nie masz racji ale jaki jest efekt? Rozbity samochód i poturbowany pieszy z pierwszeństwem. Jest taka fundamentalna zasada w ruchu drogowym, która mówi o ograniczonym zachowaniu. Sam też często jestm pieszym i w nosie mam, że mam pierwszeństwo na pasach. Zawsze przepuszczam samochody i tego samego uczę swoje dziecko bo samochód jest duży, ciężki, jest z metalu i szybko się przemieszcza. Uważać powinien i kierowca i pieszy.