Wicie wianków, zabawa przy ognisku sobótkowym, poszukiwanie kwiatu paproci, skoki przez ognisko, koncert zespołu Fryna ze Śląska i świetny spektakl teatru ognia – tak wyglądały obchody nocy świętojańskiej nad Stawem Górnym w Pionkach. XIX Sobótki, Janki, Wianki w tym roku spotkały się ze sporym zainteresowaniem mieszkańców i frekwencja była chyba najwyższa w ostatnich latach. Fotorelacja z tego wydarzenia w Pionki24.pl
Noc świętojańska to święto obchodzone przez Słowian w dniu przesilenia letniego, gdy noc jest najkrótsza a dzień najdłuższy w roku. W sobotni wieczór pogoda dopisała, mieszkańcy też nie zawiedli i tegoroczne XIX Sobótki, Janki, Wianki nad Stawem Górnym były naprawdę udaną imprezą.
Jak co roku, wydarzenie rozpoczęło się od uroczystego rozpalenia ogniska sobótkowego, którego w tym roku dokonali zastępca burmistrza Jolanta Sarnecka-Buczek, radna powiatowa Marzena Wiosna-Michałek i Włodzimierz Bojarski ze Starostwa Powiatowego w Radomiu.
Tomasz Wróblewski z Miejskiego Ośrodka Kultury prowadził warsztaty kaligrafii piórem.
Sobótki rozpoczęły się od występów pionkowskich seniorów z klubu "Barwy Życia" oraz ludowego zespołu "Raz na Ludowo" z Lesiowa. Przez cały czas trwały warsztaty artystyczne wyplatania wianków i kaligrafii piórem, można było spróbować miodu, który oferowali panowie ze Stowarzyszenia Pszczelarzy Puszczy Kozienickiej, a Warsztaty Terapii Zajęciowej zorganizowały loterię.
W tym roku konkurs na najpiękniejszy wianek wygrała Natalia Surmacka.
Nie mogło oczywiście zabraknąć skoków przez ognisko i konkursów na wyplatanie wianków – wygrała Natalia Surmacka oraz poszukiwanie kwiatu paproci – tutaj najlepsi byli Krystian Wilczyński i Kamila Witczyk. Ten największy wianek zgodnie z tradycją powędrował na wodę, a wraz z nim dziesiątki mniejszych.
Fajny koncert folkowych piosenek dał zespół Fryna, który przyjechał aż ze Śląska. Zwieńczeniem dnia był świetny pokaz w wykonaniu Teatru Ognia "Bohema" z Sandomierza.
Zgodnie z tradycją największy wianek powędrował na wodę.
Zespół Fryna zaprezentował folkowe piosenki prosto ze Śląska.
Nie brakowało odważnych do skoków przez ognisko.
Super przedstawienie dał Teatr Ognia "Bohema" z Sandomierza.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
A gdzie był p. Zawodnik, czyżby na poważniejszej i lepszej imprezie u sąsiadów? Generalnie słaba i cienka impreza - tak jak i frekwencja, nudna i cykliczna z główną atrakcją - skoki przez ognisko! 25-06-2017, 14:22:06 + 26 - 63 odpowiedz |
Człowieku, odpuść sobie te prowincjonalne teksty. Zajmij się swoim ojcem pijakiem. 25-06-2017, 23:54:05 + 34 - 19 odpowiedz |
Najniebezpieczniejsza jest głupota będąca wyrazem nie niewiedzy, lecz wykształcenia. Nie będę zniżał się do twojego poziomu. Służ wiernie pryncypałowi i układowi, czuwaj przy ognisku skacząc! 26-06-2017, 05:47:18 + 17 - 56 odpowiedz |
Co roku to coraz gorsza impreza. 26-06-2017, 20:00:54 + 8 - 48 odpowiedz |