Prawie dziewięć milionów złotych może kosztować dostosowanie pionkowskiego szpitala do unijnych standardów. Ma to nastąpić do końca 2016 roku. Do tej pory udało się wykonać tylko projekt na remont i przebudowę lecznicy przy ulicy 15 Stycznia. Tyle, że na razie nie ma skąd wziąć potrzebnych na to pieniędzy. Według pierwszych, bardzo ostrożnych prognoz, pierwsze prace budowlane mogą rozpocząć się w 2014 roku.
PACJENTÓW NOSZĄ NA RĘKACH
Podobna sytuacja jak w Pionkach jest w większości placówek szpitalnych w kraju. Terminy wejścia w życie nowych przepisów o dostosowaniu do unijnych standardów ciągle są odkładane w czasie, tylko że nie da się tego robić w nieskończoność. Minister zdrowia od 2006 roku wydaje kolejne rozporządzenia o kryteriach sanitarnych i fachowych, które muszą spełniać pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej. W pierwszym dokumencie dyrektorzy mieli czas do końca 2012 roku na dostosowanie obiektów. W kolejnym, minister wydłużył ten czas do końca roku 2015. W ostatnim, z 2 lutego 2011, termin dostosowania ustalono na 31 grudnia 2016.
Pionkowska lecznica pamięta jeszcze czasy przedwojenne. Obiekt został wybudowany w 1936 roku i od tamtego czasu doczekał się tylko kosmetycznych remontów. Skalę problemu i potrzebnych pieniędzy obrazuje fakt, że w szpitalu brak jest windy, a pacjenci są noszeni po schodach na rękach. Dodatkowo jest tylko jeden blok operacyjny.
Projekt na remont i przebudowę szpitala przy ulicy 15 Stycznia w Pionkach już jest. W najbliższych dniach ma być też gotowe pozwolenie na budowę, które będzie ważne do 2016 roku. Brakuje tylko pieniędzy i to bardzo dużych, bo 8 milionów 500 tysięcy złotych.
- Jak tylko otrzymamy pozwolenie na budowę zaczniemy składać wnioski o pozyskanie środków zewnętrznych. Tylko to będziemy mogli zrobić w 2013 roku. Pierwsze prace budowlane nie ruszą wcześniej niż w roku 2014 – mówi dyrektor pionkowskiej służby zdrowia, Aleksander Gawlik.
STAROSTA LICZY NA SKUTECZNOŚĆ
Deklaracje o wsparciu finansowym tej inwestycji padają z każdej strony. Pomoc obiecują burmistrz miasta i wójt gminy Pionki. Na razie są to tylko zapewnienia.
Starostwo Powiatowe w Radomiu, które jest organem założycielskim szpitala w Pionkach planuje przeznaczyć 1 milion 200 tysięcy złotych na lata 2014-2015. Takie przynajmniej dane widnieją w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Inną sprawą jest fakt, że rocznie starostwo na wszystkie inwestycje w powiecie wydaje około 2 miliony złotych. Wicestarosta Waldemar Trelka nie ukrywa, że dyrektor szpitala w Pionkach musi być bardzo skuteczny w pozyskiwaniu środków zewnętrznych.
- Trudno w tej chwili powiedzieć, w jakim stopniu Starostwo Powiatowe w Radomiu będzie mogło wesprzeć finansowo przebudowę pionkowskiego szpitala. Mogę tylko zapewnić, że sprawę traktujemy bardzo poważnie. Jest już wykonany projekt, a to dobry start do tego, żeby szpital zdobywał unijne środki. Liczę na to, że dyrektor Gawlik będzie bardzo skuteczny w zdobywaniu pieniędzy z nowej perspektywy unijnej, która zaczyna się od roku 2014. Mam też nadzieję na wsparcie, nawet symboliczne tej inwestycji, ze strony samorządów miasta i gminy Pionki – mówi Trelka.
Aleksander Gawlik, dyrektor szpitala w Pionkach, nie ukrywa swojego pesymizmu i z obawą podchodzi do całej sprawi. Mówi wprost: - Obserwuję, co się dzieje wokół tej inwestycji i widzę, że klimat nie jest zbyt przychylny. Po prostu samorządy nie mają pieniędzy i nie ma skąd tych pieniędzy wziąć.
WAŻNE! Pionkowski szpital został wybudowany w 1936 roku. Od tamtego czasu obiekt został nieco rozbudowany, ale główna część pozostała bez zmian. Znajdują się tam oddziały ginekologiczny, położniczy i chirurgiczny. Zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa zdrowia z 2 lutego 2011 roku, placówki lecznicze w Polsce do 31 grudnia 2016 roku muszą spełniać określone wymogi unijne. Szpital w Pionkach wymaga gruntownej modernizacji i odpowiedniego przystosowania. Dobudowanie łącznika między chirurgią a ginekologią. Modernizacja bloku operacyjnego i wyposażenie go w windy. Dwuosobowe sale dla pacjentów z aneksami sanitarnymi. To tylko część prac, jakie mają zostać wykonane w szpitalu przy ulicy 15 Stycznia.
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Jak mówi stare przysłowie ,, z gówna bata nie ukręcisz '' zburzyć to w cholerę i postawić nowy nowoczesny i funkcjonalny szpital, ludzie uczcie sie i bierzcie przykład z Europy. Zakładam się już dziś, że jak zaczną się plany, wyceny, analizy, przekroje które pochłonę połowę budżetu, a i tak nic z tego nie wyjdzie. Bo jakiś Unijny palant powie, że budynek pomimo remonty i tak jest za stary na taką działalność. Ot cała prawda, a kaska pójdzie bokiem, jak zwykle. NOWY SZPITAL np. na terenie zakładu ZTS 06-03-2013, 13:48:34 ![]() 0 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Szpitale do remontów, przychodnie do remontów, oczywiście za jak najmniejsze pieniądze. A w całym kraju jak po deszczu grzyby rosną Nowe Lśniące Pałace Zakładu Ubezpieczeń Społecznych a i jeszcze mi się przypomniało Narodowego Funduszu Zdrowia tak tak ZUS i NFZ, o tym się jakoś nie mówi, nie pisze, a szkoda, tutaj Unijnych Środków nie trzeba, po co My PODATNICY zapłacimy :) 06-03-2013, 14:00:49 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Nowy stadion, nowy basen, nowy szpital, nowe drogi, chodniki no i zalew ... Ktoś pomysli, że Pionki to istny plac budowy. Z tego wszystkiego, to mnie zalewa, ale krew. Szpitala raczej nie będzie. 3 góra 4 dobrych lekarzy miasta nie uzdrowi. Reszta to statyści z kwalifikacjami na poziomie lewatywy. Co nam zostaje? Jak ratowac zdrowie? Panie Burmistrzu, Jeśnie Wysoka Rado Miasta, wszystcy razem, NA ZDROWIE ! 06-03-2013, 14:16:50 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | no i jeszcze KASYNO (termin uruchomienia tuż tuż) i poprawa bezpieczeństwa na miejskich drogach - dziś ok. 6 rano kolejny wypadek przy wjeździe na Mickiewicza - może Redakcja wie co sie stało ? 06-03-2013, 14:35:39 ![]() 0 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Według nowych wytycznych stanadart życia w Polsce poszedł w górę. Teraz według nowej ustawy każdy będzie miał swoją prywatną karetkę. Tak, będziemy jeździć swoimi prywatnymi karetkami. Cuda, cuda... By żyło nam się lepiej, by żyło nam się jeszcze lepiej, wszystkim każdemu z osobna. A tak przy okazji po jakiego szpital w Pionkach? Jak karetki nie jeżdżą po pacjentów... Nowa ustawa o ratownictwie sprawdza się w zupełności. Dlatego powinno się uhonorować marszałka sejmu Ewę Kopacz za modernizację służby zdrowia. 07-03-2013, 14:17:43 ![]() + 1 ![]() 0 odpowiedz |