- To była naprawdę fajna zabawa. Chociaż potem to trochę dziwne uczucie zobaczyć siebie w kinie – tak o swoim aktorskim debiucie mówi 16-letnia Julia Czuraj z Pionek. W wieku 13 lat zagrała jedną z głównych ról w filmie „Dzień Kobiet”. Obok niej na ekranie pojawili się znany polscy aktorzy. Katarzyna Kwiatkowska, Eryk Lubos, Agata Kulesza, Maria Seweryn czy Grażyna Barszczewska.
KŁÓTNIA NA CASTINGU
Filmowa przygoda nastolatki z Pionek zaczęła się całkiem przypadkowo w 2010 roku. Julia miała wtedy 13 lat i zaczynała naukę w gimnazjum. Podczas pobytu u rodziny w Warszawie dowiedziała się o castingu do filmu „Dzień Kobiet” i postanowiła spróbować.
- Nie wiedziałam nawet co zagram. Dostałam scenariusz do ręki i miałam odegrać rolę kłótni z moją filmową mamą, Katarzyną Kwiatkowską – opowiada Julia.
Co ciekawe jedną z jej rywalek do roli była Emilia Stachurska, znana z serialu „Niania”. Julia wróciła po castingu do Pionek, a po dwóch tygodniach przyszła odpowiedź, że to właśnie ona została wybrana. Jak sama mówi filmowcy potrzebowali ludzi świeżych i do tej pory jeszcze nie zauważonych.
- Postać grana przeze mnie w filmie pochodzi z małego miasteczka, więc mamy coś wspólnego – śmieje się nastolatka.
Pierwsze zdjęcia z udziałem Julii kręcone były jesienią 2010 roku. Dziewczyna miała wtedy 13 lat i zaczynała naukę w gimnazjum. W odnalezieniu się w nowej rzeczywistości bardzo pomogła jej filmowa mama, czyli Katarzyna Kwiatkowska.
- Z Kasią spędzałyśmy bardzo dużo czasu. Wspólnie jeździłyśmy na plan zdjęciowy, omawiałyśmy nasze sceny. Byłam jedynym dzieckiem na planie i Kasia Kwiatkowska świetnie się mną zaopiekowała – mówi Julia.
SZALONY TANIEC
Nastolatka spędziła na planie ponad dwa tygodnie. Do tej pory wspomina scenę, w której razem z Katarzyną Kwiatkowską oddała się szalonemu tańcowi.
- To było super uwolnienie. Miałam kilku dubli i mogłam wyżyć się ile chciałam – opowiada.
Były też momenty nieco trudniejsze. Pierwsze kroki na planie filmowym również przysparzały sporo problemów.
- Musiałam przyzwyczaić się, żeby zawsze stać w odpowiednim miejscu i nie patrzeć w kamerę. Chyba najwięcej problemów sprawiła mi sceny rozmowy z mamą przy komputerze. Tekst był długi i pełen technicznych nazw, o których nie miałam bladego pojęcia, bo nie bardzo znam się na komputerach – wspomina Julia.
WŚRÓD GWIAZD
W filmie „Dzień Kobiet” zagrało wielu znanych polskich aktorów. Na planie pojawiali się Eryk Lubos, Grażyna Barszczewska, Agata Kulesza, Leonard Pietraszak czy Maria Seweryn. Julia nie ze wszystkimi miała okazję zagrać, ale jak sama przyznaje to i tak była super zabawa i fajna przygoda. Przecież można było wejść w rolę kogoś, kim się nie jest. Z drugiej strony nie ukrywa, że czasami to była ciężka praca. Szczególnie wtedy, gdy na swoją scenę czekało się cztery-pięć godzin.
Julia Czuraj ma obecnie 16 lat i kończy naukę w Publicznym Gimnazjum numer 2 w Pionkach. Już zdecydowała, że po egzaminach gimnazjalnych będzie kontynuowała naukę w miejscowym technikum w klasie o profilu lingwistycznym.
zdjęcie: Julia z filmową mamą, Katarzyną Kwiatkowską.
- Aktorstwo, gdzieś tam się pojawia w głowie, ale na razie traktuję to jako ciekawą odskocznię od dnia codziennego. Nie odczuwam tego, że po zagraniu w filmie koledzy odbierają mnie inaczej. Na początku było dużo pytań, kiedy wreszcie będzie można pójść „na mnie” do kina. Sporo osób pytało mnie też, jak było na planie filmowym i jak się w ogóle tam dostałam – przyznaje nastolatka.
APARAT ZA PIERWSZE PIENIĄDZE
Rola w filmie „Dzień Kobiet” była jak na razie jej największą. Ma też za sobą zdjęcia do popularnego serialu „Przyjaciółki”. Pojawi się również na ekranie w kilku produkcjach, które swoje premiery będą miały w 2013 roku.
Zapytana o hobby, odpowiada od razu śpiew. 16-latka bierze udział w konkursach wokalnych. Lubi też robić zdjęcia i przez jakiś czas prowadziła fotobloga. Tutaj akurat udało się połączyć przyjemne z pożytecznym, bo za pierwsze zarobione pieniądze kupiła profesjonalny aparat fotograficzny.
Co to za film? „Dzień Kobiet” to film w reżyserii Marii Sadowskiej. Swoją premierę w kinach miał 8 marca tego roku. Jest to historia Haliny (Katarzyna Kwiatkowska), która z szeregowej pracownicy sieci handlowej Motylek, awansuje na kierowniczkę sklepu. To przysparza jej wiele problemów. Kobieta musi stanąć do walki z bezduszną korporacją. Julia Czuraj wcieliła się w rolę Misi, córki głównej bohaterki.
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | casting tak...tylko coś mi się wydaje że wspomniana Julia jest spokrewniona z reżyserem filmu panią Sadowską ![]() 27-03-2013, 18:06:51 ![]() + 6 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Jak można wygrać z casting z zawodowymi aktorkami? Nepotyzm aż razi ![]() 27-03-2013, 20:31:22 ![]() + 1 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | ...ba nawet bardzo blisko:) 27-03-2013, 21:22:07 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Nepotyzm w 100%, ale nie mówmy o wygranym castingu z "zawodowymi" aktorami , bo w wieku 13 lat takich nie ma. Poprostu Marysia obsadziła swoją ....... w swoim filmie i tyle w tym temacie. Reżyser ma takie prawo, a z tym castingiem to zwykła ściema. 27-03-2013, 23:00:32 ![]() + 2 ![]() - 1 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | A ja jako autor tego tekstu w swojej naiwności łudziłem się, że ktoś doceni, napisze dobre słowo. No, ale przecież to miasto Pionki kraj Polska ![]() 28-03-2013, 09:30:28 ![]() + 1 ![]() - 1 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | JaW- ja nie jestem zawistny. Napisałem w komentarzu o nepotyźmie i koligacjach rodzinnych naszej młodej aktorki i reżyserki filmu oraz o "wygraniu" castingu z zawodowymi aktorkami ![]() 28-03-2013, 10:15:29 ![]() + 1 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() VIP | Brawa dla obu sióstr.Obie utalentowane.To chyba fajnie,że przyrodnie siostry kochają się i szanują.To teraz rzadkość.Wokół tyle podłości,wrednych ludzi. ![]() 28-03-2013, 11:31:12 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Zgadzam sie z Toba JaW w 100 procentach. Zawiść w Pionkach przekroczyła jakiekolwiek grance. Jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. 28-03-2013, 13:23:10 ![]() + 2 ![]() - 1 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Koledzy, zawiść żadnych granic nie przekroczyła, bo żadne granice nie są ustanowione, a to jak się ktoś wypowiada to tylko świadczy o kulturze osobistej. Myślę, że wszyscy szczerze Julii gratulujemy tego przedsięwzięcia. A to że większość zauważyła w tym nepotyzm, to myślę ,że nikt tego nie podważy. Tak trzymaj Julia, korzystaj z szansy, powodzenia. 28-03-2013, 13:41:18 ![]() 0 ![]() - 1 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | SENO a odpowiedz mi na jedno proste pytanie. Rodzina oferuje Ci świetną pracę, oferuje Ci świetny wyjazd zagraniczny, oferuje Ci zagranie w filmie, oferuje Ci cokolwiek. A Ty odpowiadasz wtedy co? Fajnie, biorę to? Czy może wersja B: Dajcie tym bardziej potrzebującym albo niech ktoś inny skorzysta. Ja tam nie chcę:) Najpierw odpowiedz sobie, co sam byś zrobił, a potem zarzucaj to komu innemu. W mojej ocenie ci, którzy wyciągają takie historie, zwyczajnie zadroszczą, że nikt do nich się nie uśmiechnął i nie mają takiej okazji coś fajnego zrobić. No, ale przecież mentalności polskiej nie zmienimy. Kijem Zagożdżonki też nie zawrócimy. Pozdrawiam wszystkich i mniej zawiści, a więcej optymizmu. 28-03-2013, 13:45:23 ![]() 0 ![]() - 2 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | JaW, czytaj ze zrozumieniem, Twoje pytanie jest bezzasadne. 28-03-2013, 14:03:14 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Przewodniczący komisji egzaminującej kandydatów na aplikację adwokacką do zdajacego egzamin: -A zatem wybrał Pan niełatwy zawód adwokata i jest Pan w pełni swiadomy związanych z nim trudnosci? -Tak, jestem świadomy. -A co Pana skłoniło to tego, aby zostać członkiem naszej palestry? -Weż tato, przestań..... 29-03-2013, 10:20:03 ![]() + 4 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | i tak dokładnie wyglądał ten casting.. tu nikt nikomu nie zazdrości ale może mniej ściemniania ,,po 2 tygodniach przyszła odpowiedż że Julia wygrała casting " ![]() 29-03-2013, 18:21:15 ![]() + 4 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Tu nie chodzi o zazdrość tylko o pewne fakty.Po co się przechwalać , że wygrało się casting skoro reżyserka jest siostrą Julii to wiadomo, że rolę dostała. I dobrze że ją dostała tyle tylko że nie ma co się lansować...Np.Siostra Andrzeja Piasecznego też grała w jego teledyskach a nikt z nią wywaidu nie zrobił. Film fajny i bardzo życiowy.Gratuluję! 29-03-2013, 20:26:42 ![]() 0 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Super Komentator | To nie kwestia zawiści. Natomiast nie bądźmy na siłę święci. Reakcja forum jest adekwatna do treści artykułu, jeżeli bowiem jest tak że siostra dała rolę siostrze to po co gadać że wygrała casting? Powiem szczerze, że gdybym był reżyserem i miałbym zdolną siostrę/brata/kolegę/koleżankę to dałbym jej/mu rolę bez mrugnięcia okiem ale nie organizowałbym castingów, bo po co? Natomiast osobiście życzę powodzenia Julii, tak aby rozwijała się w aktorstwie i pieła się po szczeblach kariery. 30-03-2013, 21:36:21 ![]() + 2 ![]() 0 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Nowicjusz | Nie rozumiem jak osobom które wskazują na mijanie się tej Pani z prawdą można zarzucić zawiść. Tu chodzi o pisanie prawdy a nie robienie z ludzi głupków. Casting... 02-04-2013, 20:42:17 ![]() + 3 ![]() 0 odpowiedz |