Poniżej oczekiwań w kategorii juniorów spisał się Bartek Traczewski w pchnięciu kulą. W swojej najlepszej próbie uzyskał 12 metrów 62 centymetry, co jest wynikiem gorszym od rekordu życiowego o ponad 2 metry. Pozostałe dwie próby niestety spalił. Tym samym nie udało mu się zakwalifikować do czołowej 8 i ostatecznie zajął 10 lokatę. Jak przyznał sam zawodnik, szczególnie żałuje minimalnie spalonej pierwszej próby. Później dodatkowo wkradły się nerwy i stąd wynik daleki od oczekiwań.

Na dystansie 300 metrów swoich sił próbowali Mateusz Lesiak i Kamil Wziątek. Mateusz w swojej serii zajął 3 miejsce z czasem 40.13s. Kamil w swoim biegu był 2 a jego wynik to 39.46s. Dla obu pionkowskich biegaczy był to debiut na bieżni tartanowej pod dachem. Do tej pory bowiem w hali nie startowali, a czasy są naprawdę przyzwoite.

W minioną sobotę ponownie na warszawskiej AWF odbył się II Halowy Mityng pod patronatem WMOZLA. Tym razem swoich sił próbował jedynie Bartek Traczewski. Udało mu się poprawić wynik i miejsce, ale ponownie nie wszedł do ścisłego finału. W najlepszej próbie uzyskał 13 metrów 50 centymetrów i zajął 9 pozycję.

Dla Bartka oba starty były generalną próbą przez zbliżającymi się Halowymi Mistrzostwami Polski Juniorów i Juniorów młodszych, które w najbliższy piątek rozpoczną się w Spale. Aby wejść do czołowej 8 konieczny będzie wynik w granicach albo nawet lepszy od rekordu życiowego.

Oprócz pchnięcia kulą barwy UMKS Junior reprezentować będą średniodystansowcy Mateusz Lesiak, Kamil Wziątek i Szymon Glimasiński. Dodajmy, że trenerami pionkowskich lekkoatletów są Jacek Szczechowski i Szymon Skorupski.