Kilkaset unikatowych zdjęć, historia klubu opisana sezon po sezonie, ciekawostki, relacje, wspomnienia, zweryfikowane tabele z lat minionych. To wszystko znajdzie się w książce, która wydana zostanie z okazji 85-cio lecia istnienia Klubu Sportowego Proch Pionki.
- Zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy często zaczepiają mnie i pytają, kiedy wreszcie ta książka zostanie wydana. Mogę powiedzieć już na 90%, że w 2011r. monografia ujrzy światło dzienne – powiedział autor tej fascynującej publikacji Zdzisław Ruba.
Spisywaniem historii Prochu zajmuje się od kilkudziesięciu lat. Przez ten czas zgromadził mnóstwo zdjęć i rozmaitych materiałów. Weryfikował tabele, rozmawiał z legendarnymi sportowcami Prochu, dziennikarzami i wieloma osobami związanymi z Naszym klubem.
– Kilka tygodni temu w sprawie opisywanej przeze mnie historii klubu dzwonił były sportowiec Prochu z Gdańska. Jakiś czas temu dzięki jednej z byłych lekkoatletek, która mieszka obecnie w Kanadzie, dotarłem do wielu ciekawych zdjęć – przyznał pan Zdzisław.
– Materiałów mam mnóstwo. Dlatego też chcę podzielić książkę na dwa tomy. Pierwszy, który wydany zostanie w 2011r. zawierał będzie historię klubu w latach 1926-1939 a także całą historię sekcji piłki nożnej aż po czasy obecne. W sumie może ona liczyć około 300 stron. W drugim tomie chciałbym zamieścić historię wszystkich pozostałych sekcji. Książka będzie miała twardą okładkę i będzie zszywana. Musi być solidna. Mam zapewnienia i deklaracje od wielu osób o pomocy finansowej. Dlatego chcę to wydać bardzo solidnie i starannie – dodał.
Jedno jest pewne. Będziemy drugim klubem w regionie radomskim, obok Radomiaka, który doczeka się tak dokładnej monografii na swój temat. Jak przyznał autor, w okolicach kwietnia planuje zakończenie prac.
– Obecnie jestem na etapie sezonu 1984/85. To naprawdę bardzo żmudna praca. Starałem się dotrzeć do końcowych tabel z każdego sezonu i to tabel zweryfikowanych przez związki piłkarskie. W kwietniu powinienem skończyć i wówczas naniosę poprawki do lat 1926-1939. Z tego okresu opierałem się jedynie na wspomnieniach nieżyjących już piłkarzy, jak np. Stanisław Maziarz. Obecnie otrzymałem wyniki z tamtych lat z Przeglądu Sportowego i kilka rzeczy muszę zweryfikować – zakończył.
Jako ciekawostkę możemy dodać, że Pan Zdzisław w swoich poszukiwaniach natrafił na dokumenty świadczące o tym, że Proch funkcjonował przed 1926r. Wówczas działał pod nazwą Sokół. Od 1926 przyjął obecną nazwę Proch i od tego też czasu datuje się historia Naszego klubu.
Skontaktuj się z autorem tekstu: MW |