Bez najmniejszych problemów, w ciągu półtorej godziny w piątkowy wieczór dwie siatkarskie drużyny - UKS Beta i PTS Pionki rozprawiły się z rywalami z Kozienic. Dla obu naszych zespołów była to inauguracja sezonu 2010/2011 w mazowieckiej lidze siatkówki.
II Mazowiecka Liga Kadetek (rocznik 1994 i młodsze)
UKS Beta Pionki – KKS Kozienice 3:0 (25:20, 25:12, 25:11)
- Mecz bez historii. Bardziej cieszy mnie gra niż wynik. Nawet mimo naszej słabszej dyspozycji w pierwszym secie wygraliśmy bez problemów. Za tydzień czeka nas ciężki mecz wyjazdowy z UKS „Jedynka” Kozienice. Moim zdaniem będzie to pojedynek o 1 miejsce w tej grupie – przyznał prezes UKS Beta, Jacek Jurkowski.
Przed piątkowym meczem z KKS odbyła się bardzo miła uroczystość. Siatkarki pożegnały dotychczasowego trenera Piotra Gąsiora, który rozstał się z zespołem. Były kwiaty, skromny upominek i okazały puchar. - Naprawdę bardzo fajnie to wyszło. Dziewczyny same złożyły się na drobny prezent. Przy okazji chciałbym podziękować Piotrkowi Gąsiorowi za wychowanie kilku pokoleń siatkarek. Od tego sezonu drużyną kadetek będą się opiekowali Tomasz Sąpór i Wojciech Banaś – dodaje Jurkowski.
Najbliższy mecz kadetki UKS „Beta” Pionki rozegrają w niedzielę (10 października) na wyjeździe z UKS „Jedynka” Kozienice.
II Mazowiecka Liga Juniorów grupa A
PTS Pionki – KKS Kozienice 3:0 (25:14, 25:10, 25:14) PTS Pionki: Piotr Siek, Błażej Jurkowski, Igor Toporek, Aleksander Banaś, Michał Grzeszczyk, Grzegorz Krawczyk, Jakub Grabowski, Grzegorz Janeczek, Jakub Cymbała (libero)
W ciągu 40 minut uwinęła się drużyna Krzysztofa Pawłowskiego z rywalem z Kozienic. Tylko początek pierwszego seta był wyrównany a to głównie dlatego, że zawodnicy PTS non stop psuli zagrywkę. Z biegiem czasu ich wyższość nawet przez moment nie podlegała dyskusji. Zdobywali punkty seriami po udanych zagrywkach czy atakami z krótkiej. Juniorzy KKS praktycznie nie grali blokiem, fatalnie w przyjęciu i byli o dwie-trzy klasy słabsi od naszej drużyny. To była bardziej gra treningowa niż mecz ligowy. Goście przyjechali do Pionek w 6, bez ławki rezerwowych. PTS zagrał za to w nowych strojach i jak na pierwszy raz było całkiem nieźle.
Kolejne spotkanie PTS rozegra w sobotę, 9 października na wyjeździe z OsiR Żyrardów. Znacznie bardziej wymagający przeciwnik i można spodziewać się wyrównanego pojedynku. W ubiegłym sezonie juniorzy z Pionek dwukrotnie wygrywali z tym rywalem po zaciętych meczach.
Skontaktuj się z autorem tekstu: MW |