Nasz klub jest w trakcie załatwiania 20 letniego Patryka Kędry.  
Trener Robert Rogala szukał do kadry młodzieżowca, który byłby gotowy rywalizować na czwartoligowym poziomie. Trzeba przypomnieć, że z kadry wyskoczył inny młodzieżowiec, Jakub Skarbek, który ma złamany obojczyk i nie zagra przez kilka tygodni.

Do Prochu dołączy 20 letni Patryk Kędra, który w poprzednim sezonie grał w Energii Kozienice, a latem przygotowywał się z Bronią Radom. Nie wywalczył sobie jednak miejsca miejsce w kadrze trzecioligowego klubu. Dlatego chętnie tego gracza widziałby u siebie trener Prochu.

- Rozmawiałem już z Bronią, również z Cisami Nałęczów, macierzystym klubem Patryka i wszystko wskazuje na to, że w sobotę będzie już potwierdzony do gry w Prochu. To jest piłkarz, który może grać jako defensywny pomocnik, czy środkowy obrońca i na pewno nam rozwiąże problem z młodzieżowcami. Czy zagra juz w sobotnim meczu? Ciężko mi teraz odpowiedzieć, ale jedzie z nami i będzie w kadrze meczowej - powiedział trener Rogala.

Niestety w Piasecznie zabraknie Cezarego Zielińskiego, który doznał kontuzji kolana i czeka go przynajmniej trzy tygodnie przerwy. MKS Piaseczno uchodzi za jednego z faworytów do awansu, ale póki co drużyna ta mocno zawodzi i podobnie jak Proch ma na swoim koncie cztery punkty.

- Czeka nas ciężki mecz. Piaseczno ma sporo mocnych punktów, ale ma też swoje słabości, które chcemy wykorzystać - zaznacza trener Rogala.

Mecz Piaseczno - Proch rozpocznie się w sobotę o godzinie 11.