Powiślanka Lipsko - Pionki 2-3 (0-2) Bartek Kozicki 1, Jakub Skalski 11, Mateusz Szczepański 50

Mnóstwo emocji towarzyszyło środowej potyczce w Lipsku. Piłkarze Prochu już po 11 minutach prowadzili 2-0 i nic nie zapowiadało dramatycznej końcówki. Dwukrotnie świetnie dogrywał Mateusz Szczepański a Kozicki i Skalski nie marnowali okazji. Od 49 minuty Proch grał w 10. Drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę ujrzał nasz obrońca, Michał Molga. Kilkadziesiąt sekund po tym zdarzeniu grający trener Łukasz Glista dokładnie dograł do Szczepańskiego a ten idealnie zmieścił piłkę w górnym rogu podwyższając na 3-0. Powiślanka odpowiedziała po 12 minutach trafieniem Piotra Donocha z rzutu wolnego. Kilka minut później ten sam zawodnik zmarnował rzut karny, trafiając w poprzeczkę. Miejscowych stać było jeszcze na kontaktowego gola. Błąd bramkarza Sebastiana Michałka i Karola Klimowicza wykorzystał napastnik drużyny z Lipska, Michał Kosowski. Powiślanka miała jeszcze kilka dogodnych okazji by doprowadzić do wyrównania, ale naszej drużynie udało się dowieźć wygraną do ostatniego gwizdka. - Macie naprawdę dobrą drużynę i jestem zdziwiony, że Proch jest tak nisko w tabeli. Ci młodzi chłopcy za rok-dwa powalczą dla Pionek o 4 ligę – chwalił piłkarzy z Pionek trener Powiślanki, Grzegorz Sołtykiewicz. Proch awansował na 7 miejsce w tabeli i ma 37 punktów na koncie.

Proch: Michałek – Gębczyk, Klimowicz, Molga, Kołodziejczyk – Jurczak, Glista, Hajduk (63 B.Michalski), Skalski (51 Bobrowski, 75 Mazurek) – Szczepański (85 Sałek), Kozicki

12 kolejka Radomskiej Ligi Młodzików 1997 grupa 2

Broń Radom – Proch Pionki 2-2 (0-0) 2 Daniel Sekuła

- Mnóstwo emocji było w tym meczu. Graliśmy w deszcz, pod wiatr i przeciwko sędziemu, który faworyzował Broń. Mimo to udało się. Wygraliśmy ligę i mamy awans – nie krył radości trener Dariusz Kęska. Jego podopieczni po dwóch golach najlepszego strzelca Daniela Sekuły przypieczętowali mistrzostwo swojej grupy i awans do ligi mazowieckiej. Do zakończenia sezonu pozostały im jeszcze 2 spotkania. Gratulujemy świetnej postawy młodym piłkarzom Prochu.

Proch: Rysiewski (Baran) – Chmielewski, Iwański, Markowski, Kustra, Polak, Jasiorowski, Płachta, Sekuła, Sot, Wulczyński, Broński, K.Nitek, D.Nitek

12 kolejka Radomskiej Ligi Żaków 1998 grupa 2

Champion Pionki – Zwolenianka Zwoleń 3-2 3 Michał Czerski

- Wygraliśmy z liderem i na wiosnę w 4 meczach mamy komplet punktów. Jestem naprawdę bardzo zadowolony z chłopaków. W poniedziałek to my nadawaliśmy ton grze i byliśmy zwyczajnie lepsi. Na dodatek przy stanie 3-2 nie udało nam się wykorzystać rzutu karnego, bo wynik byłby jeszcze wyższy. Po meczu było mnóstwo radości i tańców, ale chłopcy w pełni na to zasłużyli – powiedział nam trener Championa, Łukasz Wrochna. Jego podopieczni w rundzie wiosennej wygrywają mecz za meczem i z przedostatniej pozycji awansowali już na 4 miejsce. Obecnie mają 19 punktów na koncie. Dwie czołowe drużyny, Zwolenianka i Energetyk Kozienice do tej pory zdobyły po 30 punktów. Przed Championem jeszcze trzy spotkania i mają realne szanse ukończyć sezon na 3 pozycji.