Rzeczywiście w rundzie grupowej nie było na jego podopieczne mocnych. Wygrały wszystkie 6 spotkań, ale uczciwie trzeba przyznać, że rywalki nie należały do najmocniejszych. Nawet z dość słabymi zespołami z Kozienic i Radomia Beta niepotrzebnie traciła sety. Brakowało koncentracji i w niektórych momentach sportowej złości. To właśnie było największą bolączką pionkowskich siatkarek.

Wyniki fazy grupowej:

Tempo Przysucha 3-2, 3-1

Jedynka Kozienice 3-0, 3-1

Radomka Radom 3-2, 3-2

Tabela gr. D

1. UKS Beta Pionki 10pkt, sety 15-6

2. UKS Tempo Przysucha 8pkt, sety 12-7

3. UKS Jedynka Kozienice 6pkt, sety 7-12

4. SKF Radomka Radom 6pkt, sety 5-14

Z każdej z czterech grup II Mazowieckiej Ligi Kadetek, dwie czołowy drużyny uzyskiwały awans do fazy Play-off. W pierwszej rundzie rywalem był Olimp Tłuszcz. Po gładkiej wygranej na wyjeździe zapowiadało się na pewne zwycięstwo w Pionkach. Jeszcze raz dało znać o sobie podejście a właściwie jego brak wśród siatkarek Bety. Dziewczyny z Tłuszcza po porażce u siebie 0-3 przyjechały do Pionek walczyć i wygrać. Chociaż nie miały większych szans na awans, to swój cel osiągnęły. Pokazały jak wiele znaczy ambicja, chęci i zaangażowanie. Ta przykra porażka powinna podziałać jak zimny prysznic. Niestety tak się nie stało. – Dziewczyny wyszły na parkiet zbyt zdenerwowane. Być może speszyła je liczna, jak na nasze mecze w Pionkach liczba widzów – szukał przyczyn porażki trener Gąsior.

Jak się gra w siatkówkę, kadetki Bety pokazały w rewanżowym meczu II rundy z Olimpią Węgrów. Zdaniem trenera Gąsiora to był zdecydowanie najgroźniejszy rywal w II lidze. Po porażce w Węgrowie 2-3 w Pionkach musiały wygrać, co najmniej 3-1. Musiały i wygrały. Licznie zgromadzenie kibice wychodzili z hali zadowoleni. To było zdecydowanie najlepsze spotkanie kadetek Bety w mijającym sezonie. Pokazały, że zasługują na awans do I ligi.

Szkoda jedynie, że euforia została dość szybko zgaszona. W III rundzie, która była jednocześnie finałem II ligi kadetek, wróciły błędy przeszłości. Po wygranej w Płocku 3-1 stało się coś niezrozumiałego. Porażka w Pionkach z MUKS Volley 0-3!! Tym samym płocczanki uzyskały prestiżowy tytuł najlepszej drużyny sezonu 2009/10 w II Mazowieckiej Lidze Kadetek. Ciężko szukać przyczyn porażki w umiejętnościach siatkarskich. W sporcie młodzieżowym na tym szczeblu równie ważne, jak nie ważniejsze są cechy ambicjonalne, poważne podejście do każdego rywala, wiara w wygraną, koncentracja, ambicja, wzniesienie się na szczyt swoich możliwości i stanięcie na palcach by okazać się lepszym. Tego chyba dziewczynom z Bety zabrakło. Nie tylko w tym finałowym meczu II ligi z Volley Płock, ale i w całym sezonie.

Dowodem tego niech będzie pierwsze spotkanie finałowe o awans do I ligi z UKS Plas Warszawa. Przyjezdne nie przewyższały naszych dziewcząt umiejętnościami siatkarskimi. Zaważyła większa pewność i wiara we własne możliwości. – Cały sezon graliśmy ze słabszymi zespołami. Właśnie ogrania zabrakło nam w decydujących potyczkach. Było zbyt dużo nerwów – przyznał trener UKS Beta.

O tym, że można było odnieść sukces i zagrać z najlepszymi na Mazowszu, przekonał rewanż w Warszawie. Wygrana 3-2 była tylko na otarcie łez. Pierwsza liga przegrana została tydzień wcześniej w Pionkach.

Wyniki II fazy

I runda, Olimp Tłuszcz 3-0, 1-3

II runda, Olimpia Węgrów 2-3, 3-1

Finał II ligi kadetek, MUKS Volley Płock 3-1, 0-3

Jak pokazały następne tygodnie drużyna z Płocka robiła prawdziwą furorę. Nie tylko awansowała do I ligi, ale i w meczu mistrzostw Mazowsza okazała się lepsza od silnej drużyny Pułaskiego Warszawa, wygrywając 3-2 na wyjeździe i 3-0 u siebie. Tym samym płocczanki wprost z II ligi awansowały do grona czterech najlepszych drużyn kadetek na terenie Mazowsza.

Końcowa klasyfikacja w II lidze

1. MUKS Volley Płock

2. UKS Beta Pionki

3. Olimpia Węgrów

4. OSiR Żyrardów

5. Tempo Przysucha

6. NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki

7. Olimp Tłuszcz

8. Beta Błonie

9. Polonez Wyszków

10. Olimp Mińsk Mazowiecki

11. Jedynka Kozienice

12. Piaski Legionowo

13. Radomka Radom

14. GLKS Nadarzyn

15. Ósemka Pruszków

Play-off o awans do I ligi

UKS Plas Warszawa 1-3, 3-2

UKS Beta Pionki 2009/10

Anna Pindakiewicz, Natalia Sosnowska, Natalia Kasperska, Patrycja Pochylska, Kornelia Kaca, Agata Kunecka, Angelika Bębeńca, Natalia Sulima, Ola Jarosławska, Natalia Nowak, Dominika Nakoneczna, Patrycja Bębeńca, Ola Nakoneczna, trener Piotr Gąsior.

Rozgrywki sezonu 2010/11 zaczną się dopiero na przełomie września i października. Do tego czasu Beta będzie jedynie rozgrywać mecze towarzyskie oraz uczestniczyć w turniejach. Za kilka miesięcy siatkarki z Pionek znów spróbują powalczyć o awans do grona najlepszych. O to może być jednak nieco trudniej. – Dwie dziewczyny kończą wiek kadetek i przechodzą do kategorii juniorek. W wyższej kategorii wiekowej o powodzeniu decyduje jednak wzrost i raczej nie będziemy zgłaszać zespołu juniorskiego. Pozostaniemy przy kadetkach – nakreślił plany na przyszłość trener Gąsior.