Królewscy Jedlnia - Polonia Iłża 1:0 (0:0)
Bramka: S. Sałek 88
Królewscy: Mazurek - Gil, Mąkosa, Iwanowski, Kędzior - Czerski (90+3 Kupisz), P. Sałek, Fusiek (80 Wąsik), Skalski (82 Kołodziej) - Jurczak (87 Orłowski), S. Sałek (90+1 Chołuj).

Naprzeciw siebie w niedzielę stanęły dwie czołowe ekipy - lider z Jedlni oraz trzecia Polonia. Goście musieli wygrać, aby jeszcze marzyć o walce o awans z pierwszego miejsca. Przed meczem piłkarze obu drużyn wiedzieli, że Królewscy są bogatsi o trzy punkty. Radomski Okręgowy Związek Piłki Noznej zweryfikował mecz Gracja - Królewscy 1:0 na 0:3 walkower dla zespołu z Jedlni. W ostatnich sekundach w ekipie Gracji pojawił się zawodnik, którego...zapomniano wpisać do protokołu. Tym szczęśliwym trafem drużyna trenera Karola Gębczyka stała się bogatsza o trzy punkty.

Na boisku w meczu z Polonią do przerwy mecz był wyrównany, ale już druga połowa należała do zawodników z Iłży. Byli bardzie zdeterminowani, bardziej potrzebowali punktów, ale musieli się też otworzyć w defensywie. W 88 minucie po rozegraniu rzutu rożnego, piłkę wybili obrońcy Polonii, doskoczył do niej Sebastian Sałek i ładnym strzałem zdobył zwycięską bramkę.

- To był bardzo dobry mecz, jak na klasę A. Widać było, że grają ze sobą czołowe ekipy. Polonia po przerwie miała przewagę, ale to nam udało się zdobyć gola - zaznacza trener Gębczyk.

Królewscy spośród czołówki mają najlepszy terminarz gier i są na najlepszej drodze, aby wywalczyć awans.
W miniony weekend B klasowy Legion Suskowola pauzował.