20 zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach odnieśli piłkarze Prochu Pionki. Wciąż są liderem Campeon.pl Ligi Okręgowej i nadal wiosną nie przegrali przed własną publicznością.
Bohaterem spotkania z Szydłowianką niewąpliwie był Daniel Barzyński, który miał udział przy wszystkich czterech golach.
Proch Pionki - Szydłowianka 4:1 (2:0)
Bramki: Kapusta 5, Szczepański 38, Barzyński 76, Siwahla 86 - Smorongiewicz 77
Proch: Majos (79 Maik) - Pietralski (79 Warchoł), Zieliński, Kapusta, Denkiewicz (74 A.Pryciak), Barzyński, Szczepański, (52 Siwahla), Trzos, Nowocień, Wnuk (79 S.Pryciak), Joel Tata (89 Ćwiklak).
Szydłowianka: Czarnota - Sapieja, Bińkowski, Woźniak, Łęcki, Obuch, Rafalski, Mosiołek, Wiaderek (58 Szewczyk), Winter (58 Smorongiewicz), Bednarek.
Trener Robert Rogala obawiał się tego spotkania, bo na lidera wszyscy się sprężają, a na dodatek szkoleniowiec nie miał do swojej dyspozycji wszystkich graczy. Zresztą Obie drużyny wystąpiły w Pionkach w osłabionych składach. Atutem gospodarzy było doświadczenie, ogranie w wyższych ligach i niezdoyte dotąd boisko.
Szybko strzelony gol podciął skrzydła przyjezdnym. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Emil Kapusta głową dał Prochowi prowadzenie. Barzyński wypracował też drugą bramkę, kiedy wymanerwował obronę, trafił w słupek, ale dobijał celnie Mateusz Szczepański.
Na trzecią bramkę trzeba było czekać do 76 minuty, kiedy to ponownie Daniel Barzyński zakończył akcję kolegów. W samej końcówce wynik ustalił Mkhanyiseli Siwahla. Przy tym golu również asystował Barzyński. Pionkowianie wygrali, ale przed nimi trudny kalendarz. Zagrają między innymi w najbliższą sobotę z Powiślanką w Lipsku.
Skontaktuj się z autorem tekstu: MaG |