Jak się okazuje, w naszych szkołach nie będzie problemu z brakiem miejsc. Dyrektorzy szkół informują, że dla wszystkich uczniów, którzy złożyli podania miejsc nie zabraknie. Jedyną szkołą, która spotkała się z efektem podwójnych roczników jest Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pionkach. Jednakże sama dyrektor Magdalena Wiśniewska zachęca niezakwalifikowanych uczniów do przeniesienia się na inny kierunek spośród dostępnych w placówce. Rekrutacja do szkół trwa od 13 maja do 25 lipca. Kandydaci do 24 lipca składać będą oryginały świadectw i zaświadczenia lekarskie o przydatności do zawodu, które wystawia lekarz medycyny pracy. Następnie 25 lipca zostaną opublikowana oficjalna lista przyjętych kandydatów na wybrane przez siebie kierunki. Tego dnia również zostanie ogłoszona liczba nowych uczniów w danej szkole i utworzonych klas.

Łącznie do szkół ponadgimnazjalnych w Pionkach podania złożyło blisko 1000 uczniów szkół gimnazjalnych oraz podstawowych. Tegoroczna rekrutacja do szkół średnich stanowi pierwszą, która mierzy się z tak zwanymi podwójnymi rocznikami.

Dużym zainteresowaniem wśród pionkowskich szkół cieszyło się Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Do szkoły wpłynęło 478 podań. Pojawiły się również sytuacje, w których dwóch chętnych kandydatów przypadało na jedno wolne miejsce.

- Było 478 podań, w tym 410 do technikum i 68 do Szkoły Branżowej I stopnia. Największym zainteresowaniem cieszył się technik grafiki i poligrafii cyfrowej oraz technik logistyk. Mieliśmy też sytuację dotyczącą dwóch uczniów na jedno miejsce, a mianowicie w przypadku kierunku technik grafiki i poligrafii cyfrowej. Było dokładnie 2 uczniów po szkole gimnazjalnej chętnych na 1 miejsce, ale i również po szkole podstawowej wystąpiła taka sytuacja. W razie niedostania się na wybrany kierunek proponujemy przeniesienie na inny zawód, który uczeń wybrał jako ten drugiego wyboru - poinformowała Magdalena Wiśniewska, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pionkach.

Szkoły oczekują na złożenie przez osoby zakwalifikowane oryginałów świadectw. To pozwoli ustalić liczbę przyjętych uczniów na dane kierunki, a także ilość powstałych klas.

- Złożono 300 podań, trwa proces rekrutacji. Teraz dzieci do 25 lipca muszą przynieść oryginały i każde z nich, które je przyniesie zostanie skierowane na badania. Ostateczna liczba klas będzie uzależniona od tych dzieci, które dostarczą oryginały – informowała Agnieszka Stępień, dyrektor Zespołu Szkół im. Jędrzeja Śniadeckiego.

Liceum Ogólnokształcące w Pionkach zanotowało trochę większą liczbę kandydatów, niż pierwotnie zakładano, aczkolwiek jak poinformowała Dyrektor Ewa Glegoła – nie będzie to stanowiło jakiegokolwiek utrudnienia.

- Po gimnazjum złożono 48 podań, zaś po szkole podstawowej 87. W zasadzie uczniowie mogą dostać się do każdej klasy, którą sobie wybrali. Jest troszkę więcej dzieci, niż deklarowanych przez nas miejsc, ale nie ma problemu z ewentualnym utworzeniem dodatkowej klasy – mówiła Ewa Glegoła, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. M. Dąbrowskiej.