Narodowy Dzień Niepodległości można świętować na rozmaite sposoby. Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół im. Śniadeckiego zorganizowali dwie ciekawe inicjatywy. Z uczniami Zielonego spotkał się profesor Marek Wierzbicki, który poprowadził lekcję "żywej historii". Młodzież przyłączyła się też do akcji "Mamy Niepodległą!" i wypisała, a potem wysłała aż 400 kartek pocztowych z okazji 11 Listopada. Kilka trafiło do redakcji Pionki24. Dziękujemy!
HISTORIA JAK ŻYWA
We wtorek 8 listopada z uczniami Zespołu Szkół im. Śniadeckiego spotkał się profesor Marek Wierzbicki, pracownik radomskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej. Młodzież mogła wysłuchać wykładu pod tytułem "Harcerze w walce o niepodległość w XX wieku". Wystąpienie było wzbogacone prezentacją multimedialną.
- Jeśli spojrzymy na historię skautingu i harcerstwa z perspektywy stu lat, to dochodzimy do wniosku, że młodzi ludzie potrzebują nie tylko zabawy, ale przede wszystkim możliwości skutecznego działania – mówił podczas wykładu profesor Wierzbicki.
W imieniu całej społeczności Zielonego dyrektor Agnieszka Stępień i nauczyciel historii Jacek Malicki podziękowali profesorowi Wierzbickiemu za wieloletnią współpracę ze szkołą. Pamiątkowym prezentem był portret wykonany przez absolwentkę szkoły Monikę Delegę oraz książka "ONI i MY – spotkanie dwóch światów" wydana przez Fundację "Ostoja przy Wiśle".
Wykład dla uczniów Zielonego wygłosił profesor Marek Wierzbicki.
NIEPODLEGŁOŚĆ PRZYSZŁA POCZTĄ. ZIELONE DOŁĄCZYŁO DO OGÓLNOPOLSKIEJ AKCJI
Pamiętając o Narodowym Święcie Niepodległości uczniowie Śniadeckiego po raz drugi przyłączyli się do akcji "Mamy Niepodległą!". Przedsięwzięcie od czterech lat organizuje Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Koordynatorem i inicjatorem w szkole był nauczyciel historii, Jacek Malicki. Akcja polega na wypisaniu i wysłaniu kartki pocztowej, na której znajdują się motywy związane z dniem 11 Listopada.
Uczniowie i nauczyciele Zielonego własnoręcznie wypisali i zaadresowali 400 kartek pocztowych, które trafiły do przyjaciół szkoły, instytucji państwowych i samorządowych.
- Z radością uczestniczyłyśmy w tej nietypowej lekcji historii. W ten sposób mogliśmy dotrzeć aż do 400 osób i ich rodzin – przyznają maturzystki Paulina Agaczyńska, Sylwia Głos, Klaudia Noga i Patrycja Szmit.
Głównym organizatorem szkolnych akcji z okazji święta 11 Listopada był nauczyciel historii Jacek Malicki (z lewej). Kartki w ramach inicjatywy "Mamy Niepodległą!" wypisywała też dyrektor Zielonego Agnieszka Stępień.
Profesor Marek Wierzbicki z Zespołem Szkół im. Śniadeckiego współpracuje od wielu lat. W ramach podziękowań otrzymał swój portret, który wykonała absolwentka Zielonego.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
,,Profesor" który w swoich pracach szkaluje polaków daje lekcje patriotyzmu dobry żart, równie mógłby dawać lekcje patriotyzmu polakorzerca już nie żyjący Michał Hruszewski. Chciałbym zobaczyć jego spotkanie z grupą polaków dajmy na to z okolic nowogródka i zobaczyli co on wypisuje to by była masakra dobrze że mieszkająca tam szlachta zaściankowa nie ma już zacięcia rycerskiego bo dla Pana profesora skończyło by się trwałym kalectwem lub rozczłonkowaniem głowy lub członków, Ps słyszałem, że jeden z historyków w pionkach ma szable niech ją schowa bo kresowiacy po drodze do domu profesora szukali by po domach odpowiedniego narzędzia. 14-11-2016, 12:49:29 + 4 - 1 odpowiedz |
VIP | co nie zmienia faktu, że Polacy piszemy z dużej litery. to pewnie pan profesor wie w przeciwieństwie do ciebie 14-11-2016, 14:13:07 + 3 - 2 odpowiedz |
Nawet jakby profesor napisał Polacy z litery dużej na całą stronę A4 to i tak wartość całej książki, artykułu przez niego napisanej będzie miał małą wartość historyczną, a w historii najważniejsza jest treść przekazywanych informacji. 14-11-2016, 14:49:57 + 3 0 odpowiedz |
VIP | nie znam twórczości pana profesora i do tego się nie odniosłem. nie mogłem jednak nie odnosić do napisania Polak przed małe p co jest wynikiem pogardy (również dla mnie) albo skrajnej głupoty 14-11-2016, 17:42:55 + 3 - 1 odpowiedz |
VIP | Głupim i niewykształcony, ale zawsze wydawało mi się, że należy pisać "żreć" a nie "rzreć". Tym samym więc, chyba "polakożerca" zamiast "polakorzerca" ?? Ale zaraz, prawem jakim , ja ignorant po zaocznej szkole w Rykach, wchodzę w polemikę w wykształconym historykiem ?? Dodane obrazki: 14-11-2016, 19:10:02 + 4 - 2 odpowiedz |