Obiekt turystyczny „Królewskie Źródła” funkcjonuje już od ponad 20 lat. Nowa droga jedynie dla pieszych i rowerzystów, czy chwilowy brak ognisk. Takie zmiany organizacyjne czekają niezwykle popularne miejsce w naszym regionie, który jest krytykowany za "przeludnienie".
Ograniczony ruch samochodowy
Ograniczony będzie ruch samochodowy na „Królewskich Źródłach”. Wjazd do obiektu samochodem będzie dopuszczony jedynie dla osób niepełnosprawnych. - Od kilku lat przygotowane zostało miejsce postojowe przy drodze wojewódzkiej nr 737. Obecnie budowany dojazd asfaltowy ma umożliwić bezpieczny i komfortowy dojazd do parkingu, a wszystkich odwiedzających „Królewskie Źródła”będziemy prosili o pokonanie dalszej drogi spacerem, który wyniesie od 1,7 km do 3,5 km w zależności od natężenia ruchu - informuje zastępca nadleśniczego Artur Mazur.
Droga do "Królewskich Źródeł" jedynie dla pieszych i rowerzystów
Tym samym droga do „Królewskich Źródeł” zostanie przeznaczona wyłącznie dla ruchu pieszego i rowerowego co według kozienickiego nadleśnictwa będzie miało zasadniczy wpływ na poprawę bezpieczeństwa publicznego. - Planujemy również zorganizowanie możliwości dojazdu do obiektu pojazdami elektrycznymi. Zadania te będą kontynuowane również w latach następnych. Zdajemy sobie sprawę, że powyższe zmiany będą wiązały się z krytyką części osób odwiedzających „Królewskie Źródła”, w szczególności miłośników grillowania i biwakowania. Niemniej, prosimy wszystkich o zrozumienie, że ochrona przyrody i bezpieczeństwo publiczne są wartościaminadrzędnymi - dodaje na koniec Artur Mazur.
Nowa organizacja ruchu wejdzie w życie po oddaniu nowej drogi do użytku
Obiekt został zmodernizowany w latach 2012–2013 kiedy powstała nowa infrastruktura drewniana. Od tego momentu „Królewskie Źródła”stały się popularne na skalę ogólnopolską a frekwencja turystyczna przekracza 100 tysięcy odwiedzających rocznie. W momentach szczytowych w ciągu jednego dnia przebywa nawet ponad 2 tysiące osóba drogą dojazdową przejeżdża kilkaset samochodów.
W styczniu 2021 roku miało miejsce oblężenie turystyczne Puszczy Kozienickiej
- Obiekt utworzony wysiłkiem Lasów Państwowych wskazał nam również olbrzymie i stale rosnące zapotrzebowanie społeczne w zakresie turystyki i rekreacji na terenach leśnych. Jednak obiekt ten stał się „ofiarą własnego sukcesu” i jest słusznie krytykowany za „przeludnienie”, nadmierny poziom hałasu, ilość samochodów, zadymienie, i tym podobne. Przy tak wysokim natężeniu ruchu kołowego droga dojazdowa jest notorycznie niszczona i wymaga corocznych, kapitalnych remontów.Stąd Nadleśnictwo od kilku lat przygotowuje się do zmian organizacji ruchu turystycznego na tym obiekcie - mówi Artur Mazur, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Kozienice.
Czas bez ognisk
W obecnej chwili ze względu na koronawirusa gromadzenie się przy ogniskach i grillach jest zabronione. - Ze względu na wymogi ochrony przyrody, bezpieczeństwa publicznego i warunki pandemiczne zmuszeni jesteśmy do ograniczenia miejsc przeznaczonych do palenia ognisk, grillowania i biesiadowania. Na obiekt ten zapraszamy na spacer i kontakt z przyrodą. Będziemy dążyć do tego aby po ustaniu pandemii na obiekt wróciła zorganizowana edukacja szkolna - dodaje Artur Mazur.
Skontaktuj się z autorem tekstu: DL |
VIP | Pamiętam jak bez mała 40 lat temu, ledwo Żukiem dało radę przejechać tamtą drogą. To skandal, co stało się z tamtym miejscem i co generalnie dzieje się w okolicznych lasach. Dodane obrazki: 10-04-2021, 13:29:06 + 15 - 1 odpowiedz |
Ej Wujek masz dobrą pamięć !W wieku 5 lat to pamiętać i odróżnić Żuka od innych samochodów ,no,no !Pogratulować 10-04-2021, 18:51:16 + 5 - 31 odpowiedz |
VIP | Fakt towarzyszu Polon. Naonczas człowiek był bardzo młody. Ale już wystarczająco dorosły na pierwsze wprawki za kółkiem samochodu. Dodane obrazki: 10-04-2021, 21:36:28 + 7 - 3 odpowiedz |
VIP | Polona zaatakował ostry cień mgły. 12-04-2021, 07:25:47 + 27 - 3 odpowiedz |