(AKTUALIZACJA) - To jest skandal, nieodpowiedzialność i sytuacja zagrażająca życiu ludzkiemu – piszą w listach do redakcji Pionki24 nasi czytelnicy. Naczelnik Wydziału Zdrowia w Starostwie Powiatowym w Radomiu zapowiada kontrolę i wyciągnięcie konsekwencji. Przez dwa dni świąt Bożego Narodzenia na terenie miasta nie było żadnej dyżurującej apteki. Jak udało nam się dowiedzieć do dyżuru wyznaczona została apteka przy ulicy Mickiewicza 4. Zostało to ustalone jeszcze w październiku.
Mieszkańcy Pionek, którzy chcieli w okresie świątecznym kupić potrzebne im leki, nie ukrywali swojej złości i zdenerwowania. Wyznaczona do dyżuru apteka przy ulicy Mickiewicza 4 była zamknięta na cztery spusty. Najbliższe otwarte znajdowały się w Kozienicach i Zwoleniu.
- W sytuacji zagrażającej życiu ludzkiemu, jeśli ktoś nie posiada samochodu, to może być naprawdę istotny problem. Nie wiem, czy było to zdarzenie incydentalne na terenie miasta, ale niech już nigdy nie będzie miało miejsca w czasie dni świątecznych – pisze w mailu do naszej redakcji jedna z czytelniczek.
MIESZKAŃCY SIĘ SKARŻĄ
Swoją historię opowiedział nam Pan Wojciech. W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia z powodu nagłej choroby ojca zmuszony był poszukać czynnej apteki.
Z informacji, które dostał dyżur pełniła apteka przy ulicy Mickiewicza 4. Udając się na miejsce, ku swojemu zaskoczeniu na drzwiach zamkniętej apteki zobaczył napis o pełniącej dyżur aptece przy ulicy 15 Stycznia. Pojechał pod wskazany adres i zobaczył wywieszkę, że dyżur pełni apteka przy ulicy Mickiewicza 4.
- Pomyślałem, że może wcześniej pomyliłem adres i objechałem wszystkie apteki w okolicy. Oczywiście wszystkie zamknięte i na wszystkich widnieje napis, że dyżur pełni apteka Mickiewicza 4. Dość mocno zdenerwowany, spotykając przy każdej aptece mocno zdegustowanych i ostro komentujących sytuację w Pionkach ludzi, postanowiłem pojechać do innych znanych mi aptek. Komentarz ode mnie jest zbędny, ale warto nagłośnić sprawę. Dyżur przynajmniej jednej apteki w takim dniu to czyjś obowiązek – opowiada Pan Wojciech.
DYŻUR BYŁ USTALONY
Aktualnie na terenie Pionek działa osiem aptek. Harmonogram dyżurów zatwierdzany jest pod koniec każdego roku. Jak udało nam się dowiedzieć w ostatnich miesiącach został on zaburzony przez to, że zmieniła się liczba aptek. Dlatego aptekarze między sobą ustalali, który punkt w danym tygodniu będzie pełnił dyżur.
- Osobiście ustaliłam w październiku z właścicielami apteki przy ulicy Mickiewicza 4, że ta apteka będzie pełniła dyżur w święta. Mieli czas to przemyśleć i ewentualnie prosić o zastępstwo. Zawiadomiłam o fakcie świątecznego dyżuru wszystkich aptekarzy. Nie rozumiem z jakiego powodu apteka przy ulicy Mickiewicza 4 nie pełniła dyżuru. Takiej sytuacji jeszcze w historii Pionek nie było. To skrajna nieodpowiedzialność – wyjaśnia Elżbieta Fliszkiewicz, właścicielka apteki przy ulicy 15 Stycznia.
STAROSTWO ZAPOWIADA KONTROLE
Dopiero w drugi dzień świąt mieszkańcy mieli dostęp do potrzebnych im lekarstw. Stało się tak tylko dlatego, że właścicielka apteki przy ulicy 15 Stycznia zdecydowała się na jej otwarcie, mimo że dyżur powinien pełnić punkt przy ulicy Mickiewicza 4.
O całej sprawie został już poinformowany Nadzór Farmaceutyczny i Naczelnik Zdrowia w Starostwie Powiatowym w Radomiu.
- W czwartek rano otrzymałem informację, że w święta nie było żadnej dyżurującej apteki w Pionkach. Jutro jedziemy na kontrolę i będziemy rozmawiać z właścicielami – zapowiada Sławomir Adamiec, naczelnik Wydziału Zdrowia w Starostwie Powiatowym w Radomiu.
W czwartek po godzinie 21 na redakcyjną skrzynkę Pionki24 wpłynęły wyjaśnienia od właścicieli apteki przy ulicy Mickiewicza 4, które zamieszczamy w oryginale.
„Harmonogram dyżurów jest ustalany z góry na cały rok kalendarzowy. Nieodpowiedzialnym jest stwierdzenie, że apteka otwarta na początku października jest zobowiązana zgodzić się na każdą datę ustaloną przez Panią Fliszkiewicz.
Po uruchomieniu apteki, zgłosiliśmy chęć prowadzenia dyżurów zgodnie z nowym harmonogramem na rok 2013 w Starostwie Powiatowym w Radomiu i Urzędzie Miasta w Pionkach. Potwierdzone dokumenty zostaną przefaksowane do Nadzoru Farmaceutycznego. Prowadzimy apteki w województwie lubelskim, gdzie również mamy ustalone dyżury i nie jesteśmy w stanie prowadzić ich w dwóch miastach jednocześnie.
Kolejnym nieprawdziwym faktem jest to, że wyraziliśmy zgodę na prowadzenie dyżuru w dniach świątecznych. Całe ustalenia z Panią Fliszkiewicz polegały na rzuceniu przez próg "macie dyżur", bez spytania nas o możliwości zapewnienia personelu fachowego w czasie jego trwania. Mimo tak niepoważnego podejścia ze strony Pani Fliszkiewicz konsultowaliśmy ten termin w Starostwie Powiatowym w Radomiu i zgłaszaliśmy brak możliwości prowadzenia dyżuru w "wyznaczonym" terminie. W Starostwie powiedziano nam, że to nie pierwsza taka sytuacja, gdzie pani Fliszkiewicz z dyżurów w Pionkach robi sobie prywatny folwark.
Z przykrością muszę stwierdzić, że zaistniała sytuacja jest w dużej mierze wynikiem złej woli i nieuczciwej konkurencji głównie ze strony pani Fliszkiewicz."
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
W związku z nieodpowiedzialnością właściciela apteki przy ul Mickiewicza 4 /osobiście po leki jeździłem do Kozienic/ odpowoednie służby powinny odebrac koncesję na prowadzenie tego podmiotu,A jesli to nie nastąpi,mieszkańcy Pionek powinni omijać tą aptekę nie robic w niej zakupów,co będzie powodem że sama się zlikwiduje.Najwiekszą siłą na lekceważącego właściciela apteki ,jesteśmy MY klienci. Pozdrawiam 27-12-2012, 16:29:10 0 0 odpowiedz |
bojkot ... ?!?! 27-12-2012, 16:51:23 0 0 odpowiedz |
VIP | Tę aptekę prowadzi młode małżeństwo z Ryk. Co mieli siedzieć w świeta w robocie. Pewnie bryknęli gdzieś na narty. Jak to młodzi:) 27-12-2012, 18:45:31 0 0 odpowiedz |
Ja z tej apteki nie korzystam od kilku lat -już nie pamiętam o co poszło (chyba o resztę) ale mam niechęć - Od dziś choćbym musiał zapinać do Kozienic moja noga nie postanie na Mickiewicza 4. Ma nadzieję, że nie będę osamotniony, he,he 27-12-2012, 19:18:47 0 0 odpowiedz |
Ale po co to się opisywać, przeklinać. Jedyny sposób to nie kupowanie w tej aptece na Mickiewicza, a w tym rejonie nie ma problemu ze znalezieniem apteki. A Pani Fliszkiewicz DZIĘKUJEMY-to jest kobieta z sercem i niech taka pozostanie. Wolę nawet nieraz przepłacić parę groszy za jakiś lek-ale wiem że będę tam miło obsłużony w ładnych warunkach i zawszę mogę na tą aptekę liczyć.Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku dla Właścicielki i pracowników apteki przy ulicy 15 Stycznia. A dla tych z Mickiewicza w Nowym Roku tyle zamkniętych drzwi przed nosem co u nich odbiło się o nie chorych ludzi. 27-12-2012, 19:32:22 0 0 odpowiedz |
Antek wcale mnie nie dziwi, że nie korzystasz z usług apteki na Mickiewicza 4 bo ona istenieje od kilku miesięcy. Ja zachecam to korzystania z tej apteki bo na chwilę obecną jest ona najtańsza w Pionkach. 27-12-2012, 20:22:12 0 0 odpowiedz |
Miałem ten sam problem z lekami w 1-szy dzień swiąt i oczywiście sprawdziłem na Pionki24 dyżury aptek.... i może mi nie wierzycie ale na pionki24 jako dyżurująca apteka była wskazana apteka na Sienkiewicza 53. Na 100% tak było. Dziś już jest oczywiście, że niby Mickiewicza 4 27-12-2012, 20:23:12 0 0 odpowiedz |
Niewiem czy ta apteka jest najtańsza,moż na początek,ale lekceważenie chorych nie ma ceny i już żaden z tych pacjentów którzy w wigilię,1 i 2-gi dzień świąt zastali zamkniętą aptekę nie powinien tam już nigdy robić zakupów.Ja napewno nie będę korzystał.Pozdrawiam 27-12-2012, 20:34:44 0 0 odpowiedz |
Dokładnie na Pionki24 wkradł się błąd i za to przepraszamy i bijemy się w pierś. Więcej się nie powtórzy. 27-12-2012, 20:54:32 0 0 odpowiedz |
Wyjaśnienie właścicieli apteki jest logiczne, zastanawia tylko fakt jak można na początku roku wyznaczyć dyżur dla apteki, która rozpoczeła działalność w październiku ? 27-12-2012, 22:17:27 0 0 odpowiedz |
No bardzo się cieszę, że wyszło szydło z worka. 27-12-2012, 22:49:23 0 0 odpowiedz |
To czyją teraz aptekę bedziemy omijać z daleka... ja napewno na 15 STYCZNIA i dla mnie to nic nowego bo zawsze ją omijałam. Szkoda tylko, że ludzie nawet potrafią wykorzystać świeta, żeby komuś dokopać ale... bez komentarza, jak malo w niektórych z nas człowieczeństwa. TEORIA DARWINA ZACZYNA DZIAŁAĆ "Z CZŁOWIEKA POWSTAJE MAŁPA" ' 27-12-2012, 22:56:44 0 0 odpowiedz |
no stalo sie zle...ale moze zamiast prywatnej wojny konkurencji, lepiej bylo otworzyc drzwi tej apteki na 15 stycznia ..jesli konkurencja zamknela...przeciez kto "siedzi w temacie" to wszystko wie co za miedzą sie dzieje....honor aptekarza bylby uratowany a i klientow by pewnie przybylo.... 28-12-2012, 07:40:56 0 0 odpowiedz |
Widzę że co niektórzy wydali już wyrok skazujący a tu się okazuje że nie do końca słusznie. No i co teraz? Czasami trzeba powstrzymać emocje i "oceniać na chłodno". A prawda pewnie leży gdzieś pośrodku... 28-12-2012, 12:24:07 0 0 odpowiedz |
Po pierwsze: każdy na forum ma prawo wyrazić swoje zdanie i nikt nie powinien go krytykować jak robią co niektórzy. Po drugie: cyrk na kółkach co oni wyprawiają, żeby pomóc małemu dziecku trzeba było jechać do apteki w Kozienicach, bo na wsi ( w Pionkach) się nie chciało pracować. KAŻDA Z APTEK W PIONKACH POWINNA PONIEŚĆ ODPOWIEDNIE KONSEKWENCJE. Jeśli tak się nie stanie, to i u nas ręka rękę myję. Serdecznie pozdrawiam. 30-12-2012, 12:04:38 0 0 odpowiedz |