- Jest zdecydowany zastój. Nawet jeżeli ludzi się wyrejestrowują, to większość znajduje pracę gdzieś w Polsce. W pierwszych dniach stycznia przeżywaliśmy oblężenie. Średnio dziennie rejestrowało się około 50 osób – nie ukrywa Zdzisław Szczepaniak, kierownik filii Powiatowego Urzędu Pracy w Pionkach.

FIRMY WALCZĄ O DOPOSAŻENIA

Dla wielu osób w Pionkach jedyną formą zatrudnienia są staże i szczególnie popularne wśród pracodawców doposażanie stanowisk pracy.

- Pracodawcy bardzo się ubiegają o te pieniądze. W ostatnim czasie 57 osób znalazło w ten sposób pracę, uruchomiliśmy również około 80 staży. Na przełomie kwietnia i maja powinniśmy dostać dodatkowe pieniądze z Europejskiego Funduszu Społecznego. Cieszy to, że w tym roku ogólna pula to 20 milionów złotych, czyli aż o 12 milionów więcej niż było w 2012. Będziemy się również starać, żeby jak najwięcej osób znalazło pracę dzięki pilotażowemu programowi, który ma być uruchomiony w Powiatowym Urzędzie Pracy w Radomiu. Chodzi tutaj o współpracę z agencjami zatrudnienia – dodaje Szczepaniak.

Mimo stagnacji na rynku pracy, ciekawostką jest spory ruch w pionkowskim pośredniaku, który odnotowano w 2012 roku. Liczby wskazują, że w tym czasie zarejestrowało się 3252 osoby, a wyrejestrowało 3113 osób. Jak przyznaje Szczepaniak ma to związek z pracami sezonowymi, rejestracją na potrzeby ubezpieczenia, czy wreszcie podejściem samych bezrobotnych, którzy w wyznaczonych terminach nie stawiają się w urzędzie pracy.

Dane z filii Powiatowego Urzędu Pracy na koniec grudnia 2012 roku:

3622 – zarejestrowani bezrobotni z miasta i gminy Pionki

1819 – liczba kobiet

2135 – długotrwale bezrobotni

613 – bezrobotni do 25. roku życia

865 – bezrobotni po 50. roku życia

671 – liczba osób z prawem do zasiłku

Bezrobocie w powiecie radomskim na koniec 2012 roku wyniosło 30.7 procent. Chociaż nie ma wyliczeń procentowych dla Pionek, to z pełną odpowiedzialnością można stwierdzić, że stopa bezrobocia w mieście odpowiada tej w powiecie. W skali kraju tylko cztery powiaty mają wyższe bezrobocie: szydłowiecki – 37.6, piski – 31.4 i braniewski – 30.9 (woj. warmińsko-mazurskie) oraz nowodworski – 30.8 (woj. pomorskie).

Zapraszamy do dyskusji. Jaka jest Wasza opinia o rynku pracy w Pionkach? Czy w ogóle coś takiego istnieje? Jak najszybciej i gdzie można znaleźć pracę w naszym mieście. Jak kształtują się zarobki? Czekamy na Wasze listy i komentarze.