- Teraz jest to jeden wielki plac budowy. Dlatego cały teren został zamknięty. Turystów zapraszamy na uroczyste otwarcie. Planujemy je na ostatni kwartał tego roku – mówi Jan Komorowicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Kozienice.

BUDUJĄ POMOSTY

Pierwsze prace na terenie leśnictwa Kociołki zaczęły się jeszcze w lutym. Wtedy zostały rozebrane drewniane kładki wiodące nad brzegiem rzeki Zagożdżonki. Potem roboty na kilka tygodni zostały przerwane. Przeszkadzał padający śnieg i roztopy. Budowlańcy wrócili na plac z końcem kwietnia i teraz w szybkim tempie nadrabiają stracony czas. Zgodnie z umową remont powinien zakończyć się do 30 września. Aktualnie pracownicy firmy z Raby Wyżnej na odcinku ponad 700 metrów budują drewniane pomosty.

- Trochę się zmieni. Kładki będą odsunięte od rzeki i wytyczone nowymi, ciekawymi szlakami. Szczególnie atrakcyjne dla turystów powinny być wiata widokowa i miejsce do obserwacji ptaków – przyznaje Komorowicz.

Na terenie Puszczy Kozienickiej występuje ponad 218 gatunków ptaków, m.in. bocian czarny, orlik krzykliwy, żuraw i kraska.

Ścieżka wyposażona też zostanie w nowe tablice informacyjne i tematyczne. Będzie w całości dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.

MIEJSCE DO WYPOCZYNKU

Drugim etapem robót będą prace na polanie, gdzie do tej pory znajdowało się kilka ławek i siedzisk. Teraz będzie olbrzymia wiata, pod którą schronienie będzie mogło znaleźć nawet sto osób. Do tego dla żądnych relaksu turystów znajdą się stoły, ławy, wydzielone miejsce do palenia ogniska, a dla najmłodszych plac zabaw.

Będzie również gdzie zaparkować samochód. Służyć temu ma utwardzony i ogrodzony teren o powierzchni 500 metrów kwadratowych. Zmieszczą się tam trzy autokary i ponad dwadzieścia samochodów.

- Każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Będzie coś dla osób lubiących biesiadować i dla tych, którzy chcą podglądać przyrodę. Już dzisiaj zapraszam na otwarcie – zachęca Jan Komorowicz z Nadleśnictwa Kozienice.

Tak będzie: 695 tysięcy złotych ma kosztować projekt realizowany przez Nadleśnictwo Kozienice. 480 tysięcy złotych pochodzi ze środków unijnych, a 85 tysięcy dokłada Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakończenie prac przewidziane jest na 30 września 2013 roku. Do tego czasu Królewskie Źródła są zamknięte dla turystów.

Tak było: Rezerwat "Królewskie Źródła" został utworzony w 2000 roku. Wtedy też udostępniono go do zwiedzania, zbudowano drewniane pomosty czy wyznaczono miejsce na ognisko, które znajdowało się na polanie przed popularnym "czerwonym domem". Sama nazwa rezerwatu wzięła się od legendy mówiącej, że ze źródeł przy rzece Zagożdżonce korzystał król Władysław Jagiełło. Rezerwat obejmuje prawie 30 hektarów terenu. Warto dodać, że sklasyfikowano w nim ponad 200 gatunków roślin.

Ścieżka dydaktyczna ma długość 3 kilometrów. Do tej pory na długości około 500 metrów biegła wzdłuż malowniczo meandrującej rzeczki Zagożdżonki. Po remoncie będzie o 200 metrów dłuższa. Rozlewiska rzeki można podziwiać z tarasu widokowego i pomostów. Ścieżka składa się z trzech łączących się fragmentów, możliwych do zwiedzania oddzielnie. Na początku trasy ścieżki znajduje się parking leśny z miejscem do wypoczynku.