Dwie trzynastolatki z Pionek zawstydziły dorosłych. Dzięki swojej ciężkiej i konsekwentnej pracy przez dwa lata znalazły dom dla ponad dwudziestu bezpańskich psów z miejscowego przytuliska. Ostatni sukces Izy i Karoliny to oddanie do adopcji bezdomnej od kilku lat Czekoladki. Po psa ma przyjechać kobieta aż z Niemiec.
BEZCENNA PRACA
- Niektórzy nie mogą wprost uwierzyć, że korespondowali z nastolatkami, a nie z osobami dorosłymi. Dziewczyny są bardzo odpowiedzialne. Robią naprawdę bezcenną pracę – zapewnia Monika Glińska z Pionkowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Izabela Samuś i Karolina Wilk to uczennice szóstej klasy w Publicznej Szkole Podstawowej numer 2 w Pionkach. Obie są bardzo dobrymi uczennicami, ale wyróżnia je coś więcej. Od ponad dwóch lat prowadzą aktywną kampanię w internecie na rzecz znajdowania nowych domów dla bezpańskich psów z miejscowego przytuliska.
WIRTUALNE ADOPCJE
- Wszystko zaczęło się od akcji pod nazwą Wirtualna Adopcja, która była prowadzona w naszej szkole. Każda z klas zbierała rzeczy potrzebne dla bezpańskich psów. Nasza wychowawczyni, pani Renata Gałczyńska zabrała nas do przytuliska, żebyśmy mogły wyprowadzać pieski czy się nimi opiekować. To nam się bardzo spodobało – opowiadają dziewczyny.
Od tamtej pory minęły prawie dwa lata i setki, jeśli nie tysiące ogłoszeń w najrozmaitszych portalach internetowych. Iza i Karolina poświęcają nieraz po kilka godzin dziennie żeby aktualizować informacje i szukać nowych domów dla bezpańskich psów.
W popularnym serwisie społecznościowym Facebook prowadzą profil pod nazwą Przytulisko Pionki. Kilka razy w tygodniu zamieszczają tam nowe wydarzenia, zdjęcia psów do adopcji. Mają również profil w portalu Nasza Klasa. Do tego prowadzą bardzo aktywną kampanię w internecie. Gdzie się tylko da zamieszczają informację o zwierzakach szukających nowych domów.
- To jest dla nas bardzo duża pomoc. Codziennie się konsultujemy i rozmawiamy, a dziewczyny na bieżąco utrzymują kontakty z ludźmi zainteresowanymi adopcją – dodaje Monika Glińska.
DOROŚLI NIE WIERZĄ
Przez ostatnie dwa lata udało im się znaleźć nowych właścicieli dla ponad dwudziestu bezpańskich psów.
- Ostatnio oddaliśmy do adopcji Plamka i Czekoladkę. Po jednego z psiaków zgłosiła się pani aż z Niemiec – przyznają z zadowoleniem Iza i Karolina.
- Ta kobieta nie mogła uwierzyć, że wymieniała maile z 13-latkami. Była zdziwiona, że to nie są osoby dorosłe – chwali swoje uczennice Renata Gałczyńska, nauczycielka w PSP nr 2 w Pionkach.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |