Jeszcze w styczniu informowaliśmy o planach uruchomienia Centrum Aktywności Lokalnej w maju tego roku. Tymczasem sam budynek zaczyna się sypać tuż przed otwarciem.
Wyremontowany za prawie 6,5 miliona złotych budynek dawnego Kasyna Urzędniczego przy ulicy Zakładowej jeszcze przed jego otwarciem już zaczyna się sypać. W ostatnich tygodniach nasi czytelnicy poinformowali redakcję Pionki24 o stale pogarszającym się stanie świeżo wyremontowanej „architektonicznej perełki” miasta.
- Jeszcze nie oddano do użytku budynku a już zaczyna się sypać. Nasuwa się pytanie, kto odpowiada za ten remont? Czy publiczne pieniądze nie są wyrzucane w błoto? - pyta Pan Andrzej w rozmowie z naszą redakcją.
Remont wybudowanego w latach '30 Kasyna Urzędniczego i otwarcie w tym miejscu Centrum Aktywności Lokalnej to jedna z tych inwestycji, która cieszy się sporym zainteresowaniem mieszkańców Pionek.
Do mediów w ostatnich miesiącach przedostawały się jedynie informacje o kolejnych przetargach na zakup sprzętu i wyposażenia. Cały czas próżno było szukać odpowiedzi na pytania, kiedy nastąpi otwarcie i z czego tak naprawdę wynikają opóźnienia. Brak jest również informacji o prawdziwym stanie technicznym budynku, w który włożono niebagatelną sumę ponad 6,5 miliona złotych.
Do tej pory nie ogłoszono również żadnych konkursów na kierownika tej jednostki. Nie znaleziono jeszcze osoby, która przedstawi swój plan i wizję na to, jak CAL ma funkcjonować z pożytkiem i promocją dla Pionek.
Skontaktuj się z autorem tekstu: admin |
super jest , każdy powie teraz , że jeszcze jest gwarancja , a ja się pytam gdzie był Mazur, Szwabowicz, Inspektor nadzoru wszyscy byli prawie co dziennie przy wykonywaniu prac i podobno był jeszcze Pan Majewski wydelegowany od Pana Mazura do kontrolowanie prac . Gratulacje dla Pana Burmistrza Janeczka , że ma takich pracowników i tyle kasy poszło i teraz będzie grzyb i osuszanie pomieszczeń . Tego Mazur ani radni nie wiedzą ani nic nie piszą . Jest po prostu idealnie jak na warunków Pionkowskich tak się robi i już nikt nie wiedział 04-05-2013, 07:11:34 0 0 odpowiedz |
Mazur pewnie był-przecież robi codzienne patrole, ale na czym on się zna.Powinien ktoś inny u nas wygrać wybory i Mazurowi wręczyć umowę zlecenie,1200 zł na rękę, a następnie dać mu kielnie i do roboty przy odnawianiu Casyna. Niestety nie ma u nas narazie władzy na takich jak Mazur i większość urzędników z Urzędu miasta.Pozdrawiam uczciwych ludzi z Pionek 04-05-2013, 10:03:39 0 0 odpowiedz |
VIP | Oj tam , trochę tynku odpadło a Wy od razu robicie wielkie halo 04-05-2013, 10:10:47 + 1 0 odpowiedz |
Pan Mazur stworzony do roli przydupasa !Brawo Panie!!!Osiem koła jak bym brał też bym sprawował władzę nad tym budynkiem. Ten budynek to ruina a wiem coś o tym.Zobaczymy na otwarciu jeśli takie nastąpi bo coś mi się zdaje że budynek jak na dzień dzisiejszy nie ma żadnego odbioru!!I 04-05-2013, 11:34:04 0 0 odpowiedz |
No przecież pisałem ze ci z Urzedu Miasta Janeczek jego przydupasy zasepca i kilku innych to nieudacznicy za dużą kasę marnują naszych Pionkowian pieniadze i narażają Pionki na pośmiewisko w całym powiecie i województwie.Kto tych nieudaczników wybiera ludzie obużcie się- czas na zmiany bo pionki trzba będzie zaorać. 04-05-2013, 17:54:34 0 0 odpowiedz |
Trzeba dążyć na zmiane władzy w Pionkach, za dużo to kosztuje naszych podatników wszystkie błędy popełniane przez Mazura , Janeczeka i ich pracowniów urzedzie miasta , żeby doprowadzic do takich błędów przy odbiorze Kasyna . Gdzie wszyscy byli w trakcie wykonania prac remontowych , znów pójdziemy do sądu z wykonawcą i zów miasto przegra i tak będzie lało z dacun bo żle zrobiona obróbka blacharsą i to jest powód co się dzieje w Kasynie . Kiedy ta obecna władza bedzie normalnie pracować i nie marnowac naszych podatków i te te 85% kasy z urzędu Marszałkwskiego . To nie jest jedyny błąd w sztuce , poprostu władza sę nie zna na nic 05-05-2013, 11:53:51 0 0 odpowiedz |