Głównym zarzutem były zbyt wysoki plan dochodów, które pionkowski samorząd planował uzyskać ze sprzedaży własnego majątku. W porównaniu do roku 2012 dochody majątkowe miały wzrosnąć aż o 400 procent. Regionalna Izba Obrachunkowa uznała, że jest to nierealne. Dodatkowo wskazała, że miasto Pionki może mieć spory problem z uchwaleniem budżetu na rok 2014.

Debata nad projektem uchwały budżetowej podczas 34. sesji Rady Miasta Pionki - 4 kwietnia 2013.

Mimo uwag RIO w najnowszym projekcie budżetu plan dochodów ze sprzedaży majątku nadal jest utrzymany na bardzo wysokim poziomie. Dlaczego tak się dzieje?

- Tylko w pierwszym kwartale tego roku w przekroczyliśmy o kilkaset procent plan dochodów ze sprzedaży majątku w porównaniu do roku ubiegłego. Sprzedaliśmy lokale i nieruchomości za prawie 1,5 miliona złotych. Są chętni na zakup naszego majątku. Mamy przygotowane do sprzedaży kolejne lokale mieszkalne i przygotowujemy wyceny szeregu lokali użytkowych – wyjaśniał na ostatniej, 34. sesji Rady Miasta burmistrz Pionek, Marek Janeczek.

SPRZEDAJĄ MAJĄTEK. OSTRE SŁOWA OPOZYCJI

Tylko w ciągu najbliższych kilku miesięcy pionkowski samorząd planuje sprzedać działki i lokale za ponad 2 miliony 300 tysięcy złotych. To ma być prawdziwym ratunkiem dla budżetu i pozwoli zbilansować różnicę między wydatkami i dochodami.

- Miasto zmierza do katastrofy finansowej. Cały czas zwiększano dochody bez żadnego pokrycia i dzisiaj są tego efekty. Dawało to możliwość brania kredytów i doprowadziło w efekcie do przekroczenia ustawowego limitu długu. W perspektywie będziemy mieli duże trudności z uchwaleniem budżetu na lata następne. Radni koalicji PiS-SLD-PSL doskonale znali sytuację finansową miasta i zamiast ją leczyć, to przez dwa lata gasili pożar benzyną. Do tej pory załatwiali tylko swoje prywatne sprawy. Czas najwyższy, żeby zajęli się sprawami miasta i mieszkańców – mówi wprost radny opozycji, Krzysztof Miśkiewicz.

MAŁO INWESTYCJI

Słabo wygląda za to tegoroczny budżet jeżeli chodzi o inwestycje. Największym zadaniem ma być projekt pod nazwą „Internet szansą rozwoju mieszkańców Gminy Miasta Pionki”. Lokalny samorząd nie dołoży do tego ani złotówki, bo uzyskał stuprocentowe dofinansowanie ze środków unijnych. Za ponad 3 miliony 600 tysięcy złotych mają zostać zakupione komputery i zapewniony dostęp do internetu dla kilkuset rodzin.

Na koniec czerwca planowane jest otwarcie wyremontowanego za ponad 6,5 miliona złotych budynku dawnego Kasyna Urzędniczego przy ulicy Zakładowej, gdzie ma znajdować się Centrum Aktywności Lokalnej.

MNIEJ NA REMONT ULICY SZPITALNEJ

Remont na stadionie przy ulicy Sportowej rozpocznie się tylko wtedy, gdy władze Pionek zdobędą dodatkowe pieniądze na ten cel. Na razie mają tylko 250 tysięcy złotych z Ministerstwa Sportu, a to zdecydowanie za mało. Pewny jest za to remont na ulicy Szpitalnej, ale tutaj też obcięto wydatki i zamiast 220 tysięcy ma to zostać zrobione tylko za 120 tysięcy złotych.

- W mojej ocenie uchwała budżetowa na 2013 rok jest zła. Pozwoli nam może przetrwać do końca kadencji, ale w przyszłości my lub nasi następcy będziemy musieli dokonywać dramatycznych wyborów. Oceniając negatywnie budżet, będę głosował za jego przyjęciem. Dlatego, bo zdaję sobie sprawę, że moja decyzja jest bez znaczenia. Budżet i tak ponownie oceni Regionalna Izba Obrachunkowa – mówi radny PiS Dariusz Dolega, przewodniczący Komisji Budżetowej Rady Miasta.

GŁOSOWANIE

W głosowaniu nie było niespodzianki. Radni koalicji rządzącej PiS-SLD-PSL poparli burmistrza. Trzynaście głosów było za zmianami w budżecie, a sześciu radnych wstrzymało się od głosu. Najnowszy projekt uchwały budżetowej Pionek, już trzeci, ponownie oceni Regionalna Izba Obrachunkowa.

Najważniejsze liczby budżetu Pionek na 2013 rok:

54 miliony 590 tysięcy – dochody.

49 milionów 031 tysięcy – wydatki.

5 milionów 558 tysięcy – nadwyżka budżetowa planowana na koniec 2013 roku.

1 milion 441 tysięcy – o tyle został zwiększony plan dochodów.

788 tysięcy – o tyle został zmniejszony plan wydatków.

45 procent – planowane zadłużenie na koniec 2013 roku.

CIEKAWE! TRZY PODEJŚCIA

Budżet miasta Pionki na 2013 rok uchwalany był już trzykrotnie. Podczas sesji 28 grudnia 2012 roku w głosowaniu imiennym dwunastu radnych było przeciwko. Pojawiały się wtedy zarzuty o braku oszczędności, ale przeważyła negatywna opinia wydana przez organ nadzorczy, czyli Regionalną Izbę Obrachunkową. W pierwotnej wersji planowano „ratować” budżet sprzedażą majątku. Dochody z tego tytułu miały być aż o 584 procent wyższe niż w roku 2012. Drugie podejście do uchwalenia budżetu było na sesji w dniu 31 stycznia 2013 roku. Tym razem radni zaufali burmistrzowi i stosunkiem głosów 12 za – 5 przeciw przyjęli budżet. Przeważyły głosy radnych PiS i SLD, którzy wcześniej byli przeciw lub wstrzymali się do głosu. Przyjęty budżet zawierał kilka poprawek. Zmniejszone zostały dochody majątkowe o kwotę 3 miliony 752 tysiące złotych. Mimo takich posunięć Regionalna Izba Obrachunkowa nadal miała zarzuty, co do realności dochodów ze sprzedaży majątku. To spowodowało, że 4 kwietnia radni po raz kolejny musieli debatować nad poprawkami w uchwale budżetowej.

Opinia. Marek Janeczek, burmistrz Pionek: - Coraz więcej zadań spada na samorządy, a nie idzie za tym dofinansowanie ze strony państwa. Udowodnię, że sprostamy temu wyzwaniu i zrealizujemy wysokie dochody ze sprzedaży mienia. Tylko w pierwszym kwartale udało nam się sprzedać lokale i nieruchomości za 1,5 miliona złotych. Są kolejni chętni na zakup naszego majątku.