Rozliczamy burmistrza z jego przedwyborczych obietnic i wystawiamy subiektywną oceną. W ten sposób chcemy zachęcić społeczeństwo Pionek do szerszej debaty na temat sytuacji w Pionkach, biorąc pod uwagę rozmaite aspekty i sfery życia. Dzisiaj część 1: Inwestycje.
Naszą akcję podzieliśmy na siedem części. Punktem wyjścia są obietnice przedwyborcze burmistrza Pionek, Marka Janeczka, które składał na początku listopada 2010 roku. Przed wyborami samorządowymi w 2010 roku, redakcja Pionki24 przeprowadziła publiczną debatę kandydatów na burmistrza. Wszystkim zadawaliśmy te same pytania, a odpowiedzi publikowaliśmy w oryginale.
Dzisiaj, w połowie kadencji władz samorządowych (najbliższe wybory odbędą się w 2014 roku) wracamy do tematu i sprawdzamy, z których obietnic władza wywiązała się wzorowo, nad którymi pracuje, a które potraktowano raczej jako „kiełbasę wyborczą”. Na koniec za realizację obietnic wystawimy szkolną ocenę.
Zachęcamy do dyskusji i wystawiania swoich not rządzącym Pionkami. Możecie również przedstawiać swoje sugestie, czego nie udało się do tej pory zrobić, a co powinno być zrobione w pierwszej kolejności.
Uwaga! Wszystkie poniższe informacje pochodzą z debaty (listopad 2010) i zostały do redakcji Pionki24 przesłane w drodze elektronicznej przez burmistrza Marka Janeczka.
Co udało się zrealizować?
Remont kotła i dostarczanie ciepła z nowej kotłowni, rozbudowa monitoringu, place zabaw przy przedszkolach oraz przy szkołach (te drugie w ramach rządowego programu „Radosna szkoła”), budowa „Orlika” przy Publicznym Gimnazjum Nr 2.
Co pozostało w sferze przedwyborczych obietnic?
Budowa toru wyścigowego na terenie dawnego „Pronitu”. W przypadku tej inwestycji znacznie więcej zależy od samego inwestora, ale są sprawy (jak nieuregulowane kwestie własności, czy brak chyba do końca mocnego lobbingu), które leżą również po stronie miasta.
Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej (wszystkie przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazjalne). Swego czasu na sesjach Rady Miasta przedstawiany był ten projekt. Mówiło się o złożeniu wniosku do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Takie zadanie było nawet wpisane do budżetu w 2011 roku i na ten cel zapisano wirtualne 3,5 miliona złotych z kasy miasta. Do dzisiaj efektów nie widać.
Rewitalizacja basenu miejskiego z jego rozbudową o część rekreacyjną. Jest już koncepcja i projekt, który zakłada, że na ten cel potrzeba 7 milionów złotych. Swego czasu z oficjalnej strony miasta Pionki można było dowiedzieć się, że planowane rozpoczęcie prac budowlanych to 2012 rok. Ostatnio głośno mówi się o tym, że pieniądze uda się pozyskać z Funduszu Powierniczego JESSICA. Nabór wniosków już ruszył. Bez zdobycia kasy z zewnątrz szans na remont zwyczajnie nie ma.
Rewitalizacja oczyszczalni ścieków, wymiana sieci ciepłowniczej (przygotowana dokumentacja). Tematy cały czas aktualne, ale przy obecnym stanie finansów miasta absolutnie nierealne.
Rewitalizacja stadionu. Na ten cel pionkowski samorząd zdobył 450 tysięcy złotych z Ministerstwa Sportu i Turystyki. To jednak wciąż mało, bo w sumie potrzeba 2,5 miliona złotych. Ostatnio słyszeliśmy zapewnienia, że władza traktuje tą inwestycję priorytetowo i bardzo poważnie. Jeśli w 2013 roku na teren stadionu nie wjadą koparki, to na kolejne podejście będziemy mogli poczekać następne dziesięć lat.
Modernizacja ośrodka nad Stawem Górnym ze środków unijnych lub w działaniach publiczno-prywatnych. Typowy przykład inwestycji życzeniowej. Pomysły są ambitne, zamiary na pewno bardzo dobre, ale rzeczywistość jest taka, że kilka tygodni temu na „wariackich papierach” tworzono piaszczystą plażę, bo istniało zagrożenie, że ośrodek w ogóle nie zostanie dopuszczony do użytku.
Służba zdrowia – współpraca ze Starostwem Powiatowym, powstanie nowego budynku Zakładu Opiekuńczo Leczniczego oraz rozbudowa budynku starego szpitala przy ulicy 15 Stycznia (Oddział Chirurgii, Intensywnej Opieki Medycznej). To zadania, w których miasto może dorzucić swoją cegiełkę i wesprzeć finansowo, ale w głównej mierze inicjatywa leży tutaj po stronie Starostwa i dyrekcji szpitala. Służba zdrowia nie tylko w Pionkach, ale i w Polsce to bardzo palący problem. Jeżeli do 2016 roku szpital w naszym mieście nie doczeka się remontu, to przyszli wyborcy nie będą chcieli słuchać wyjaśnień kogo jest to tak naprawdę wina.
Ocena od redakcji Pionki24 to: 3+.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Szanowna Redakcjo. Myślę że aby rzetelnie podejść do tematu powinno się w tym zestawieniu inwestycji uwzględnić również tak zwaną "Schetynówkę" oraz lodowisko przy PG 1. Może i burmistrz nie zapowiadał realizacji tych inwestycji w kampanii ale jeśli artykuł dotyczy wszystkich inwestycji to te również powinny być uwzględnione bo przecież powstały i mieszkańcy Pionek mogą z nich korzystać. W przeciwnym razie artykuł ten będzie tekstem propagandowym a nie rzetelną informacją dziennikarską. 23-10-2012, 10:00:56 + 3 0 odpowiedz |
VIP | Ja daję 2-ocenę dopuszczającą.Rządzący doskonale czują się we własnym"kole adoracji wzajemnych".O reszcie mieszkańców przypomną sobie przed wyborami.A my co im pokażemy?Ja"figę". 23-10-2012, 10:06:02 + 9 0 odpowiedz |
VIP | Ja wystawiam 2-ocenę dopuszczającą."Władza"założyła koło wzajemnej adoracji i braku krytyki i ma się dobrze.O mieszkańcach przypomną sobie przed wyborami.Będą mamić naiwnych.Ja mam dla Was"figę z makiem".I tyle.Panie Etykugdzie są pieniądze z funduszu socjalnego emerytów za rok 2012?Mojej sąsiadce brakuje na opał/zawsze to ok.500zł/.Wstyd. 23-10-2012, 10:12:42 + 9 0 odpowiedz |
Odnieśliśmy się tylko do tego, co zapowiadał i o czym mówił burmistrz Janeczek, żeby mieć punkt wyjścia. Jeśli o czymś zapomniał lub w listopadzie 2010 roku nie powiedział, to być może nie planował tej inwestycji:) Nie tylko schetynówka i biały orlik, bo przecież można by podpiąć jeszcze zakończenie remontu Kasyna, remont Placu Konstytucji 3 Maja itd itp i jeszcze pewnie kilka rzeczy, o których burmistrz nie wspomniał. Tylko, że każdy kij ma dwa końce i można również wspomnieć o przemilczanych inwestycjach, które aż się proszą o wykonanie, jak chociażby chroniczny brak targowiska z prawdziwego zdarzenia itd. Propagandy tutaj moim zdaniem mało, ale każdy ma prawo oceniać to tak, jak uznaje za zasadne. Pozdrawiam. /JaW/ 23-10-2012, 10:12:55 + 2 0 odpowiedz |
No kolego, prezentujesz zaiste osobliwe spojrzenie na sprawę zrealizowanych inwestycji. Jak coś nie było zapowiadane to znaczy że się nie liczy i rozliczamy tylko z obietnic. Tylko że idąc tym tokiem myślenia doszlibyśmy do absurdu. Można wyobrazić sobie sytuację że w mieście X w kampanii wyborczej przyszły burmistrz składa tylko jedną obietnicę - remont 5 metrowego odcinka chodnika. Po wyborach tej obietnicy nie realizuje ale za to w mieście X (podkreślam nie chodzi o Pionki, to tylko przykład) powstają szklane domy jak w "Przedwiośniu” Żeromskiego. No i teraz przyjmując zaprezentowany przez Ciebie tok rozumowania burmistrzowi należałaby się 1 bo nie zrealizował 100 % swoich obietnic. A że powstały inne potężne inwestycje to już nieważne. Nie tędy droga. Do Pani Toli mam zaś prośbę. Niech już Pani da sobie spokój z tymi kiepskimi zaczepkami. To już nie pierwszy raz kiedy nie sprowokowana przeze mnie określa mnie tu Pani mianem "etyka". Jeśli Pani tego nie wie to wyjaśniam że z wykształcenia jestem prawnikiem i administratywistą a nie etykiem. Jeśli liczy Pani na to że dam się sprowokować do jakichś ostrzejszych wypowiedzi, przerzucania się epitetami albo chociaż do przekomarzania się z Panią to srodze się Pani rozczaruje. Więc szkoda Pani energii na tego typu prowokacje. Lepiej spożytkować ją np. na spacer bo chyba „robi się” pogoda. 23-10-2012, 10:36:18 + 5 0 odpowiedz |
"tola" A może napiszesz o co Ci chodzi? Jakoś nie mogę tej wypowiedzi zrozumieć. Burmistrz ma chodzić po domach i dawać po 500? Trochę logiki by się przydało. Nie chcę być niczyim adwokatem, ale w sprawie toru, to dobrze by było zaciągnąć opinie u żródeł. Pan Piotr Surowiec byl w Pionkach i dziekował Burmistrzowi i pracownikom za pomoć w tej sprawie. Dzierżawa na dziesięć lat zostala podpisana już w zeszłym roku. Teraz pileczka jest w rękach inwestora. 23-10-2012, 10:36:19 0 - 1 odpowiedz |
Nie będę rozbudowywał swojego toku myślenia i stawiał karkołomnych konstrukcji:) Ocena wystawiona przez redakcję Pionki24 jest tylko naszą subiektywną oceną. Mieszkańcy mają prawo do swoich ocen i bardziej chcieliśmy zachęcić i pobudzić do dyskusji w ten sposób, co mam nadzieję, że nam się uda. Aha i jeszcze jedno. Inwestycje to bardzo drażliwy temat, bo przecież zawsze może ktoś udowodnić, że taka to a taka inwestycja, miała swój początek za poprzedniej kadencji, bo wtedy powstały plany i laurki należą się poprzednikowi. Tutaj mamy czystą sytuację i w pewien sposób wymierną. Odnosimy się do słów burmistrza i tylko to komentujemy. Nic nie ujmujemy, ale też z drugiej strony nic nie dodajemy. Ps. co do toru to nie chce wdawać się w głębszą dysputę, ale akurat sprawa uregulowania własności części gruntu leżała po stronie miasta i tą informację mam z dobrego źródła, wręcz z pierwszej ręki:) Nie chcę jednak rozwijać tego tematu i tak, jak chyba wszyscy doopinguję, żeby słowo stało się ciałem i tor wreszcie zaczął się budować. Pozdrawiam /JaW/ 23-10-2012, 11:04:20 0 0 odpowiedz |
Dla mnie ocena redakcji nie jest sprawą najważniejszą bo jak napisałeś jest ona subiektywna. Redakcja ma prawo przyznać taką ocenę jaką uważa za stosowne a co za tym idzie dla mnie to mogłoby być nawet 2- albo i 1. Do tego się nie wtrącam. Ale jeśli chcesz wywołać dyskusję o inwestycjach i dać ludziom rzetelne informacje na podstawie których będą mogli wyrobić sobie swoje własne zdanie to niestety w tym artykule tego nie zrobiłeś. Należałoby napisać o wszystkich inwestycjach a później oczywiście przypomnieć obietnice i niech wtedy ludzie to skonfrontują i sami ocenią. Przykro mi ale moim zdaniem ten tekst nie spełnia niestety standardów rzetelnego dziennikarstwa. 23-10-2012, 11:14:16 + 2 0 odpowiedz |
Masz do tego pełna prawo kolego. W kolejnych częściach naszych ocen postaram się o większą rzetelność, jednakowoż zdając sobie sprawę, że z punktu widzenia ekipy rządzącej nigdy nie osiągnę maksimum w tym zakresie, o ile troszkę nie pójdę w stronę propagandy sukcesu:) Nie odbierz tego personalnie. 23-10-2012, 11:28:36 + 1 0 odpowiedz |
Oczywiście nie odbieram tego personalnie. Być może cię zaskoczę ale mi naprawdę nie zależy na tym żebyś uprawiał propagandę sukcesu. Wręcz przeciwnie. Jeśli coś nie zostało zrobione, jeśli są jakieś zaniedbania to o tym pisz. Ja sam dałem już kilkukrotnie dowód tego że jeśli coś mi się nie podoba to mówię o tym otwarcie nie bacząc na to kto jest akurat teraz burmistrzem. Mądry włodarz miasta powinien być wdzięczny za pewną dozę krytycyzmu. Bo jeśli krytyka będzie oparta na faktach i tylko faktach to może mu to tylko pomóc. Oczywiście o ile ma ambicję stawać się lepszym burmistrzem. Przypominaj zatem jako dziennikarz niezrealizowane obietnice a burmistrz który ma jeszcze dwa lata niech robi wszystko żeby na koniec kadencji ocena jego pracy była jak najwyższa. Reasumując jeśli krytyka będzie słuszna zawsze będziesz miał we mnie sojusznika i chyba masz tego świadomość. Ale opisując dokonania i zaniedbania władzy nie rób tego wybiórczo. pozdrawiam. 23-10-2012, 11:45:55 + 1 0 odpowiedz |
Cieszę się, że choć jeden radny zabiera głos w dyskusji. Ocena jest subiektywna ale nie najgorsza. Przed burmistrzem jeszcze dwa lata pracy i miejmy nadzieję, że uda się wtedy podsumować wszystkie dokonania jego kadencji, za co być może otrzyma wyższą ocenę. 23-10-2012, 13:03:16 + 1 0 odpowiedz |
VIP | Do "asp".Nauczyciele czynni i emerytowani mają fundusz socjalny.Kto wypłaca,wiesz.Dziwnym trafem zawsze najbiedniejsi tj.emeryci mają problem z odzyskaniem tego funduszu.Zawsze to dla nich brakuje.Mają poniżej lub niewiele powyżej/najstarsi/1000zł.Wypłacał to MZOiS.Nawet p.Zawodnik robił to terminowo.I tyle w temacie.Do p.Mirki.Ktoś,kto mobilizował Radnych do podpisania kodeksu etyki,a sam jest mocny tylko w słowach,bo już nie w działaniu śmieszy mnie.Moje prawo.Ja to nazywam hipokryzją. 23-10-2012, 14:36:23 + 9 0 odpowiedz |
Co byśmy nie pisali i nie mówili,to i tak pan j. z brygadą będą nam się nadal śmiać w twarz.A głupi wyborca znowu chwyci jego puste obietnice i go wybierze.Ludzie,obudzcie się!Ps. Jak tam promocja naszego miasta w Austrii?Udała się wycieczka?Nie wątpię... 23-10-2012, 17:07:35 + 6 0 odpowiedz |
VIP | Tak cicho o dokonaniach"władzy"w Austrii.Przyjadą do Pionek uczyć się gospodarności?Podziwiać jakość życia mieszkańców?Chętnie poczytam.Czekam. 28-10-2012, 06:46:24 + 9 0 odpowiedz |