W tym roku w Pionkach rozbudowy monitoringu już nie będzie. Czy będzie w roku przyszłym? Tego na razie nie wiemy. Wiemy natomiast, że miasto straci sto tysięcy złotych rządowego dofinansowania. Wszystko dlatego, że z pieniędzy nie udało się skorzystać w 2012 roku.
Kilka tygodni temu informowaliśmy o ogłoszeniu przetargu na rozbudowę sieci monitoringu miejskiego w Pionkach. Do końca tego roku na ulicach Pionek miało pojawić się kolejnych dziesięć kamer. Na tą inwestycję pionkowski samorząd miał otrzymać dofinansowanie w kwocie 100 tysięcy złotych z rządowego programu „Razem Bezpieczniej”.
POSZŁO O 8 TYSIĘCY
Przetarg na znalezienie wykonawcy został unieważniony. Wszystko przez to, że najtańsza złożona oferta opiewała na 246 tysięcy złotych, a miasto chciało zrealizować całą inwestycję za 238 tysięcy. Różnica wyniosła zatem 8 tysięcy złotych.
Ponad tydzień temu wysłaliśmy zapytanie do burmistrza, kiedy zostanie ogłoszony nowy przetarg i czy nie ma zagrożenia, że 100 tysięcy złotych rządowego dofinansowania po prostu przepadnie. Młyny biurokracji w lokalnym Urzędzie Miasta mielą bardzo wolno i do tej pory nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi w tej sprawie.
MIASTO STRACI 100 TYSIĘCY
Wydaje się jednak mało prawdopodobne, że jeszcze w 2012 roku inwestycja zostanie zrealizowana. Oznacza to, że Pionki stracą 100 tysięcy złotych rządowego dofinansowania. Potwierdza to Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.
- Dotacja otrzymana w ramach programu „Razem bezpieczniej” na realizację zadania publicznego w danym roku, musi być wykorzystana do końca roku kalendarzowego (31 grudnia). Jeżeli samorząd nie wykorzysta dotacji lub nie zrealizuje zadania, niewykorzystane środki muszą zostać zwrócone do budżetu – poinformowała nas rzecznik.
Niewykluczone, że w przyszłym roku trzeba będzie wydać więcej pieniędzy z własnego budżetu lub kolejny raz złożyć wniosek o dofinansowanie.
LOKALIZACJA KAMER: 1) parking zakładów „Pronit” - ulica Zakładowa, 2) ulica Słowackiego 1, 3) boczna ściana basenu od ulicy Korczaka, 4) ulica Fabryczna – widok na Stadion Miejski, 5) ulica Dębowa, 6) skrzyżowanie ulic 15 Stycznia – Kozienicka, 7) skrzyżowanie ulic Aleje Lipowe – Leśna, 8) skrzyżowanie ulic Aleje Lipowe – Popiełuszki, 9) skrzyżowanie ulic Bohaterów Studzianek – Kwiatowa, 10) ulica Targowa – ściana hali sportowej PSP Nr 5.
Od redakcji: Może pokusimy się o wyciąganie zbyt daleko idących wniosków, ale na tym przykładzie można zobaczyć, w jak bardzo opłakanym stanie znajdują się finanse miasta. Przetarg na wyłonienie firmy, która miała zająć się rozbudową monitoringu został oczywiście unieważniony zgodnie z literą prawa. Poszło o różnicę 8 tysięcy złotych, jaka była między oczekiwaniami miasta a ofertą najtańszej z firm. Tyle tylko, że wszystko wskazuje na to, że miasto straci w ten sposób 100 tysięcy złotych rządowego dofinansowania. W jaki sposób i z jakich środków zostanie sfinansowana rozbudowa monitoringu w roku przyszłym? Tego na razie nie wiemy, ale do sprawy na pewno wrócimy. /JaW/
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Jest potrzeba zmiany w Pionkach koniec z mafią nieudaczników rozkaładających nasze miasto . Którzy zamiast pracy i usprawniania miasta fundują nam igrzyska bo licza ze młodzi znowu dadzą sie nabrac na gest i obiecanki, Jak nie bedzie pracy to boiska i stadiony beda puste. 23-11-2012, 16:02:49 0 0 odpowiedz |
Brak w kasie UM 8-tys. zł to zakrawa na śmiech!!!!!! Czy radni nie znajdą w budżecie tych marnych 8-tys. zł? Jak sie mają te marne pieniądze do 100 tys. zł od wojewody ? Ale pieniądze na fontannę,na rozbudowę stadionu, czy przekroczenie budżetu w MZUK-u to się znajdą. Panie burmistrzu oszczędż pan wstydu i zrezygnuj z ze swojego stanowiska. Zawsze mówiłem że zarządzaniem miasta nie może się zajmować socjolog, który nie ma pojęcia o biznesie. Przecież w dzisiejszych czasach zarządzanie miasta jest to biznes, który trzeba umiejętnie prowadzić. Dam sobie uciąć najmnieszy palec u nogi, że gdyby pan burmistrz miał poprowadzić dziś własny biznes to nie trwało by to dłużej niż 6m-cy z powodu braku umiejętności. Szanowni radni proponuję na najbliższej sesji znalezć te marne 8-tyś i zrealizować to zadanie. 24-11-2012, 10:31:40 0 0 odpowiedz |
Popieram przedmówcę.Wstyd żeby sprawa rypła się przez 8 tyś.Kpina.Stracić 100 przez 8?Wstyd.Radni,udowodnijcie że coś potraficie zrobić wspólnie dla dobra miasta.Przecież to śmieszna kwota.Samorządy dookoła nas dopiero będą mieć polewkę.Znajdżcie te marne 8 tysięcy skoro nasz p.burmistrz nie potrafi-nic nowego.Ale gospodarz. 24-11-2012, 12:14:43 0 0 odpowiedz |
Wobec powyższego teraz nie dziwi mnie, że p.Janeczek w sondażu "Echa Dnia" miał 100% na NIE. Panie Burmistrzu i Radni wy MUSICIE znalezć te marne 8000 zł, nawet wykopać z pod ziemi,odpalić dolę ze swoich diet, przesunąć miedzy paragrafami w budżecie. Ta kwota musi się znalezć i to jak najszybciej, tak żeby nie przepadła "stówka"!!!!!!!!!!! 24-11-2012, 12:46:56 0 0 odpowiedz |
Nowicjusz | PAZERNY TRACI DWA RAZY widać jaką politykę sobie ustalii zmiejszyć liczbę inwestycji i podnieść podatki i i git tak to kazdy malo sprytny potrafi i maj receptę a kaske zostawią na 2014 bo przeciez kazdy wg wladzy maskleroze i rozliczy ich za jaką pierdooke chodniczek czy jakieś kwaituszki 24-11-2012, 15:40:52 0 0 odpowiedz |
Nowicjusz | bym sie nei zdziwil kiedy tera firma w nastenym przetargu zowu pozniesie ze zlosi o nastepne 8 tysi koszt uslugi i 10 kamwerek mniej 00 tysiecy mniej niech Janeczek Mazur i ci specjalisci oddadzą z wlasnej kieszeni widac jak dobrze na panstwowce u prywaciaza za taką stratę wylecial by na pysk z pracy ale to przeciez pieniadze publiczne to co tam 24-11-2012, 15:42:59 0 0 odpowiedz |