Materiał video z wtorkowej imprezy możecie zobaczyć tylko w Pionki24TV TUTAJ

Pokazy fizyczne i chemiczne przygotowali uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 pod nauczycielską opieką Pań Anny Śliwińskiej i Elżbiety Michałowskiej. Interaktywny pokaz naukowy zaprezentowało również Laboratorium Badawczo-Rozwojowe "Proton" w Pionkach.

"Noc z Nauką" uroczyście otworzyła dyrektor szkoły Agnieszka Stępień, która jednocześnie podziękowała wszystkim sponsorom. Byli nimi: Nadleśnictwo Kozienice, Urząd Miasta Pionki, Spółdzielnia Społem oraz firmy Bochem, Soudal, Bato, Mega Plast i Linde.

W swoim wystąpieniu dyrektor "Zielonego" zwróciła uwagę na znaczenie zjawisk fizycznych i chemicznych w życiu człowieka. Podkreśliła fakt, iż oko ludzkie z łatwością czyta wyrazy, w których są zmienione, dodane lub przestawione litery.

- Wystarczy, aby początek i koniec słowa pozostał właściwy, a wtedy już reszta wyrazu staje się czytelna i zrozumiała dla odbiorcy. Organizatorzy imprezy wykorzystali takie zjawisko stosując maleńką prowokację w napisie powitalnym oraz w zaproszeniach na "Noc z Nauką" - wyjaśniała dyrektor ZSP Nr 2 w Pionkach.

FIZYKA, CZYLI JAK ZAPRZECZYĆ GRAWITACJI

Powszechną uwagę zwróciły niezwykłe pokazy fizyczne przygotowane przez uczniów "Zielonego" pod kierunkiem Pani Anny Śliwińskiej. Ciekawe doświadczenia wykonywali Adrian Sokolski i Adrian Lasota, którzy starali się przekonać zebranych, że można zmusić lód do pływania pod wodą. Następnie „zaprzeczali grawitacji”, na oczach widowni stworzyli ciecz nieniutonowską, skonstruowali absorbujące zabawki: Diabła Kartezjusza, "jajkożerną butelkę", "poduszkowce", "lewitującą piłeczkę", "balansujące sztućce".

Wiele dawały do myślenia doświadczenia wykorzystujące ogień, opiłki żelaza oraz magnes sztabkowy i podkowiasty. Szczególną uwagę pań zwrócił pokaz optyczny „woda tuczy”, który przypomniał, że nadmierna ilość wody zwiększa wagę, jest szkodliwa dla organizmu, a przede wszystkim źle wpływa na estetykę ciała.

Przebieg doświadczeń relacjonowała Patrycja Petniak, a rolę asystentki pełniła Paulina Jarecka. Pokazy fizyczne zostały nagrodzone gromkimi brawami i na pewno pobudziły zainteresowanie zebranych oraz chęć eksperymentowania w zakresie zjawisk fizycznych.

CHEMIA, CZYLI SPALANIE BEZ OGNIA

Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się niewiarygodne pokazy w zaczarowanym świecie chemii, których myślą przewodnią stały się słowa Heraklita "panta rei".

Młodzi chemicy zaproponowali publiczności magiczną podróż w czasie od początku alchemii do chemii XXI wieku. Uwagę widzów przykuwały jedyne w swoim rodzaju doświadczenia: "niebieski potwór", "kraina gejzerów", "chemiczny wulkan", "olejowe szaleństwo wodnych bąbelków", "paląca się kostka cukru", "spalanie bez ognia", chemiczny kameleon", "jeż morski", różnokolorowe żarzące się flary.

Niesamowite wrażenie na publiczności wywarły białe opary suchego lodu zalane gorącą cieczą. Osoby chętne miały możliwość doświadczyć właściwości sublimującej substancji.

Eksperymenty chemiczne z pewnością przekonały zgromadzonych na sali, że chemia może być zajmująca i niezwykle ciekawa. Taki cel przyświecał uczniom prezentującym ciekawe dowody naukowe. Byli nimi: Joanna Kołodziej, Diana Markiewicz, Tomasz Chmielewski, Damian Deja i Jakub Czarkowski. Młodzi chemicy pozostawali pod opieką Pani Elżbiety Michałowskiej.

OGNISTE TORNADO

Uczestnicy imprezy z zapartym tchem czekali na interaktywny pokaz naukowy przygotowany przez zespół Pana Michała Obrzydzińskiego, absolwenta "Zielonego" oraz asystujących mu uczniów ZSP Nr 2 – Laury Sokolskiej i Augustyna Fabjańskiego. Wszystkie zaprezentowane eksperymenty fizyko - chemiczne oczarowały publiczność.

Wzrok obserwujących przykuwało "Ogniste tornado" - wykorzystujące prawo Bernuliego, mówiące o zjawisku tarcia wewnętrznego płynów. Następnym elementem pokazu związanego z magią ognia okazała się, "metanowa mamba" (spalanie metanu, który jest gazem kilka razy lżejszym od powietrza) oraz pianowy słup metanu z pianą i gliceryną, który w pewnym momencie został nagle odcięty i podpalony. W ten sposób uzyskano oszałamiający efekt. Kolejnym punktem programu było napełnienie zwykłego balonu metanem z tlenem i powstawanie mieszaniny wybuchowej, której zapłon był sterowany automatycznie. Uzyskany efekt hukowy był tak silny, że podniósł widzów z krzesełek.

Atrakcji przygotowanych przez grupę "Proton" było jeszcze wiele tego wieczoru. Wśród nich znalazły się "drabina Jakubowa" i "Szczekający pies". Niewątpliwym hitem okazało się stworzenie super lepkiej cieczy nazywanej potocznie "glutem". Wszyscy mogli się pobawić tą niepalną i nietoksyczną substancją, a chętnych do nietypowej zabawy było naprawdę co niemiara. Podobnie, jak do skosztowania zimnych ciasteczek z bitą śmietaną przygotowanych w temperaturze minus 200 stopni Celsjusza.

GWOŹDZIE WBIJALI JABŁKIEM

Publiczność równie żywiołowo reagowała na pokazy związane z wykorzystaniem ciekłego azotu. Podziwiała wbijanie gwoździa jabłkiem, obserwowała fontannę azotową i zjawisko Leidenfrosta. Widzowie mieli też możliwość bezpośredniego kontaktu z aparaturą fizyko – chemiczną, przeprowadzania różnorodnych doświadczeń, porozmawiania o nietypowych zjawiskach naukowych.

Wtorkowe pokazy odbywały się w widowiskowej scenerii, którą wzbogacały efekty świetlne. Duże wrażenie zrobiły na publiczności występy wokalistek "Zielonego": Oliwii Wojtyś, Magdaleny Katany, Sylwii Szymańskiej; wykonały one w oryginalnym brzmieniu piękne utwory muzyczne, m.in. Czesława Niemena, Adele, Leonarda Cohena.