- Nie obchodzą mnie interesy partii, PiS-u czy PSL-u. Gotów jestem złożyć legitymację Prawa i Sprawiedliwości w imię celu nadrzędnego – tak burmistrz Pionek, Marek Janeczek komentował decyzję radnych powiatowych tuż po głosowaniu.

W miniony piątek radni powiatowi nie zgodzili się na to, żeby przy szpitalu na ulicy 15 Stycznia został wybudowany Zakład Opiekuńczo Leczniczy. Marek Janeczek po podliczeniu głosów, kiedy okazało się, że sprawa budowy ZOL-u przepadła, mówił, że gotów jest złożyć legitymację partyjną Prawa i Sprawiedliwości. W ostrych słowach skrytykował również cały przebieg głosowania. Fragment jego wypowiedzi wywołał reakcję władz radomskiego okręgu PiS.

- Przy ulicy Garszwo, gdzie miał być budowany szpital o wielkości 70 tysięcy metrów kwadratowych, gdzie ze sprzedaży działek można uzyskać 3,5 miliona złotych, które mogą być przeznaczone na budowę ZOL-u. Nie głosuje się tego. To się w pale nie mieści... - mówił burmistrz Janeczek w rozmowie z Pionki24 tuż po głosowaniu.

Na odzew nie trzeba było długo czekać. Wicestarosta radomski, Waldemar Trelka przewodniczący powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, wezwał Janeczka na piśmie do złożenia wyjaśnień. Pismo w tej sprawie ma zostać przesłane we wtorek.

- Moim zdaniem te złe emocje były niepotrzebne. Może wynikały ze zmęczenia burmistrza Janeczka, nadmiaru pracy i sytuacji, jaka jest w Pionkach. Moje oczekiwania są jednoznaczne. Będę domagał się wyjaśnień - przyznaje w rozmowie z Pionki 24 Waldemar Trelka, szef Prawa i Sprawiedliwości w powiecie radomskim.

Burmistrz Janeczek zaprzeczył, żeby otrzymał jakiekolwiek pismo wzywające go do złożenia wyjaśnień. Jeśli jednak takie przyjdzie, to odpowie na nie. Nie będzie się jednak tłumaczył.

- Nic mi nie wiem o żadnym piśmie. Jeśli je otrzymam, to kulturalnie odpowiem. Nie będę jednak się z niczego tłumaczył – poinformował naszą redakcję burmistrz Pionek.