Znalazły się dodatkowe pieniądze dla szpitala w Pionkach na budowę Zakładu Opiekuńczo Leczniczego. Unijna dotacja ma wynosić już nie 6,5 miliona złotych, a 7 milionów 300 tysięcy! W czwartek zbiera się Zarząd Powiatu. Prawdopodobnie w tym tygodniu zapadnie decyzja czy powiat dołoży do budowy ZOL-u. Jeżeli nie będzie na to zgody, to wywalczone z dużym trudem ponad 7 milionów złotych po prostu przepadnie. - To będzie ewenement na skalę kraju jeżeli z tych pieniędzy zrezygnujemy – mówi wprost Aleksander Gawlik, dyrektor szpitala w Pionkach.
Zakład Opiekuńczo Leczniczy miałby zostać zbudowany od podstaw przy szpitalu na ulicy 15 Stycznia. Wartość kosztorysowa tej inwestycji to ponad 11 milionów złotych. Pionkowski szpital otrzymał wsparcie unijne na ten cel w wysokości 7 milionów 300 tysięcy złotych. Już dwukrotnie zwiększano dotację. Najpierw było 5 milionów 800 tysięcy, potem 6 milionów 441 tysięcy i obecnie jest 7,3 miliona złotych.
- To maksymalna kwota jaką możemy uzyskać. Większej dotacji już nie dostaniemy. W piątek na radzie społecznej SPZZOZ poinformowałem wicestarostę Trelkę o zwiększeniu dotacji. Jeżeli otrzymamy gwarancję z powiatu o dołożeniu brakującej sumy, to podpisujemy umowę i ogłaszamy przetarg – przyznaje Aleksander Gawlik.
Chociaż zgodnie z projektem koszt budowy ZOL-u miałby wynosić ponad 11 milionów złotych, to zdaniem dyrektora Gawlika realna wartość tej inwestycji zamknęłaby się w 80 procentach tej sumy.
Gra idzie więc o około 2 miliony złotych. Jeżeli powiat nie znajdzie pieniędzy na wkład własny to pionkowski szpital straci wywalczoną do tej pory dotację. Lekką ręką oddanych może zostać 7 milionów 300 tysięcy złotych. Szef służby zdrowia w Pionkach nie ukrywa, że to może być sporym zagrożeniem dla przyszłości miejscowego szpitala.
Jak udało nam się dowiedzieć w czwartek zbiera się Zarząd Powiatu. Jednym z tematów dyskusji ma być budowa ZOL-u w Pionkach. Do tematu wrócimy.
Skontaktuj się z autorem tekstu: JaW |
Brawo p.dyrektorze tak należy trzymać!!!!! Teraz ruch należy do powiatu. Zobaczymy jak działają nasi radni powiatowi. 08-04-2013, 15:47:50 0 0 odpowiedz |
Ciekawe, ciekawe jak to się wszystko skończy? Czy dadzą w Pionkach coś nowego wybudować? Jakąś ''placówkę państwową'' Gdyby to w Radomiu miało być, to napewno by za raz z budową ruszyli. Brakuje niecałe 4mln zł. A Kasyno ile kosztowało? Ile miasto dało ze swojej kieszeni? Rzeczywiście, jeśli POWIAT się nie zgodzi na tą inwestycję z powodu swoich widzimisię , to będzie ''ewemement głupoty'' na skalę światową. 09-04-2013, 09:18:45 + 1 0 odpowiedz |
Chwała dla Dyrektora ZOZU złatwił kasę i nie małą teraz Starosta jest w kropce miał oszczędności z różnych przetargów drogowych może dać brakującą kasę z własnego budżetu , ale nie bo P Dyrektor nie jest lubiany przez Pana wice Starstę bo inna opcja polityczna najlepiej jak bybył swój człowiek z Pisu ale naradzie Pan Dyrektor rządzi . I rozgrywki personalne trzeba zostawić na bok. Szukanie w samorządach kasę na dofinansowania ZOLu chyba wielką pomyłką i tak starosta będzie się chwali póznej że on budował i on załatwił. Pan wice starosta jasno powiedział na jednym spotkaniu że dyrektora trzeba odwołać ale nie udało musię . Pan Dyrekor Gawlik dużo zrobił dla szpitala i trzeba to decenić . Za parę lat będą wybory samorządowe wtedy radni powiatowi będą aktywni bo to jest dobra posadka bez zobowiązań . W pionkach zostaną sami starzy ludzi i gdzie mają być . Bezrobocia duże w Pionkach i okolice i nic starosta nie robi w tym temacie będą pamjętać o wyborców z Pionek przed wyborami . Zobaczymy czy Pan starosta znajdzie w swoim budżecie brakującą kasę czy dojdzie do rezygnacji z ZOLu w Pionkach 10-04-2013, 15:38:08 + 1 0 odpowiedz |