Sesja była jedynie formalnością, bo o decyzji w sprawie zamiaru likwidacji CAL-u mówiło się już dawno. Jak poinformował podczas dzisiejszej sesji burmistrz miasta Pionki Robert Kowalczyk wszelkie zobowiązania i wierzytelności likwidowanej instytucji przejmie miasto, a budynek i obowiązki CAL-u zostaną przekazane Miejskiemu Ośrodkowi Kultury.

Likwidacja CAL-u w założeniu rozpocznie się 1 października 2020 roku. Trwałaby ona trzy miesiące. Datę zakończenia likwidacji przewidziano na 31 grudnia. Według burmistrza Roberta Kowalczyka Przejęcie zadań Centrum Aktywności Lokalnej przez Miejski Ośrodek Kultury ma wpłynąć na poprawę organizacji działań kulturalnych w Pionkach.

Wnioskodawcą projektu dotyczącego likwidacji Centrum Aktywności Lokalnej był burmistrz Robert Kowalczyk. - Dokonaliśmy analizy dotychczasowej działalności, nie tylko podmiotu jakim jest Centrum Aktywności Lokalnej, ale również Miejski Ośrodek Kultury. Tak naprawdę niejako obydwie te instytucje realizują swoją aktywność w takich samych obszarach. W tym kontekście zważyć należy, że warto by było zastanowić się, czy optymalizacja tych działań, czyli skupienie ich w jednym ręku nie dałoby lepszych efektów i nie skutkowałaby lepszą obsługą mieszkańców zarówno w jednym jak i w drugim budynku. Chcę, aby mieszkańcy byli świadomi tego, że taka perełka architektoniczna jaką jest budynek byłego „Kasyna” już raz kiedyś trafił w prywatne ręce i co z tego wyszło to wszyscy Państwo wiecie. Dzisiaj takich niebezpieczeństw nie ma i w najbliższym czasie na pewno ich nie będzie. Będziemy chcieli, aby ten budynek służył mieszkańcom i żeby tam mieszkańcy korzystali z niego w najróżniejszy sposób. Będziemy zapraszali też przyjeżdżających do naszego miasta gości. Moją intencją jest przede wszystkim żeby zarządzanie instytucją kultury było jednorodne i skupiało się w jednym miejscu, a nie w kilku, co powoduje, że niejednokrotnie jesteśmy świadkami imprez, czy uroczystości organizowanych w tym samym czasie przez dwie nasze jednostki budżetowe – mówił podczas sesji rady miasta burmistrz Robert Kowalczyk.

Inicjatywę tą poparł przewodniczący Komisji Kultury, Oświaty, Sportu i Turystyki Kamil Panufnik. – Temat tego budynku jest według mnie najbardziej newralgiczny. Gdzieś z tyłu głowy każdy obawia się tego, co wydarzy się z tym budynkiem. Burmistrz uspokoił nas, a także mieszkańców. Z mojego punktu widzenia nie ma realnej możliwości, aby cała działalność kulturalna odbywała się tylko w jednym budynku. Mamy wiele aktywności w obu jednostkach. Myślę, że to wszystko łącznie z pracownikami, którzy mieliby przejść z CALu do MOKu pod jednym dachem raczej nie miałoby racji bytu. Zostałem jednak uspokojony co do dalszych losów budynku kasyna, dlatego nie mam dzisiaj żadnych wątpliwości, że będę głosował za likwidacją jednostki budżetowej, tym niemniej będę to nazywał likwidacją projektu, który się sam już zakończył – mówił Kamil Panufnik.

Radny Zbigniew Belowski mówił o przygotowaniu i rozwinięciu działalności kulturalnej w Pionkach, w nowy organizacyjny sposób, nawiązując do dawnych czasów, w których kultura w naszym mieście stała na bardzo wysokim poziomie i cieszyła się zawsze dużą frekwencją i aprobatą mieszkańców i przybyłych gości. Radny Belowski uznał pomysł likwidacji CAL-u za jak najbardziej słuszny.

Za likwidacją Centrum Aktywności lokalnej głosowali: Paweł Abramowicz, Zbigniew Belowski, Krzysztof Bińkowski, Dawid Jaroszek, Paweł Kobylas, Stanisław Pacan, Kamil Panufnik, Włodzimierz Szałabaj, Grzegorz Wąsik, Anna Wierzycka. Przeciwko byli: Wioletta Grzywacz, Wojciech Maślanek. Wstrzymał się Piotr Nowak.