Likwidacja stacji pogotowia ratunkowego w Pionkach. Ta informacja kilka tygodni temu zbulwersowała społeczeństwo naszego miasta. - Nie tylko Pionki, ale i nasz szpital stracą na prestiżu – ostrzegał Aleksander Gawlik, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej.
Więcej o likwidacji pogotowia czytaj TUTAJ
Decyzja wojewody mazowieckiego wydawała się ostateczna i nieodwołalna. Jak powiedziała nam rzecznik wojewody, Pani Ivetta Biały, projekt planu, którego skutkiem miała być likwidacja pogotowia w Pionkach przedstawiany był na konwencie powiatów w Szydłowcu. - Na żadnym ze spotkań, w trakcie i po, nie zgłaszano uwag. W związku z tym plan został zaakceptowany przez wojewodę i zatwierdzony przez ministra zdrowia, przez co jest obowiązujący. Ustawa o państwowym ratownictwie medycznym nie nakłada na wojewodę obowiązku konsultowania zmian z dysponentami zespołów – powiedziała nam rzecznik wojewody mazowieckiego.
W połowie czerwca zapowiadaliśmy spore szanse na pozyskanie przez miasto zewnętrznych środków, które miały pomóc realizacji programu „Obyw@tel on-line”. We wtorek w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie podpisane zostały stosowne dokumenty. Nasze miasto reprezentował burmistrz Marek Janeczek i Katarzyna Kobylarczyk z wydziału finansowego Urzędu Miasta. Ze strony marszałka umowę podpisali Piotr Szprendałowicz, członek Zarządu Województwa Mazowieckiego i wicemarszałek Marcin Kierwiński. Miasto pozyskało prawie 790 tysięcy złotych. Łączna wartość projektu „Obyw@tel on-line” wynosi 926 tysięcy. Z budżetu Pionek na ten cel przeznaczonych zostanie 139 tysięcy złotych.
Więcej o projekcie czytaj TUTAJ
Wicemistrzowie świata, wicemistrzami Europy. Pionkowska para Daniel Kołodziej i Katarzyna Sułek z klubu tańca „Kick” zaledwie o punkt przegrali złoty medal podczas niedawnych Mistrzostw Europy Boogie-Woogie w Stuttgarcie, German Open Championship 2010.
Pionkowscy tancerze do prestiżowych zawodów w Niemczech przygotowywali się na dziesięciodniowym obozie kondycyjnym w Krynicy Morskiej. Po powrocie mieli tylko czas na dwa ostre treningi na podsumowanie, przepakowanie walizek i obrali kierunek na Stuttgart.
Darmowy internet nie tylko na ulicy czy w parku. Po zakupie specjalnej anteny wzmacniającej sygnał, mieszkańcy bloków znajdujących się w pobliżu lokalizacji trzech pionkowskich „gorących punktów”, mogą surfować w internecie bez przeszkód.
Wraz z budową systemu monitoringu w naszym mieście ulokowane zostały trzy punkty HotSpot. Zapewniają one bezprzewodowy, darmowy dostęp do internetu w promieniu do 200-300 metrów o prędkości do 256 kb/s.
Uroczyste otwarcie kompleksu boisk Orlik 2012 planowane jest na drugą połowę września. Na razie na obiekcie ustawiono już kontenery mające służyć za pomieszczenia sanitarno-gospodarcze. Jeszcze w tym tygodniu ma rozpocząć się kładzenie nawierzchni poliuretanowej.
Budowa kompleksu boisk wielofunkcyjnych przy Publicznym Gimnazjum numer 1 na ulicy Leśnej rozpoczęła się na początku sierpnia. Niestety głównie ze względu na fatalne warunki atmosferyczne wynikły drobne opóźnienia. Uroczyste otwarcie obiektu przewidziane jest na 17-20 września. - Jedyną rzeczą, która nas wstrzymuje jest pogoda i na to niestety nie mamy wpływu. Jeżeli warunki na to pozwolą, to w tym tygodniu będziemy chcieli rozpocząć kładzenie nawierzchni poliuretanowej - powiedział nam kierownik budowy, Tomasz Zaborny.
Radni nie przyszli na sesję. Nie udało się odwołać przewodniczącego. Kolejna próba w czwartek o godzinie 11. Informacja w sprawie wygaszenia mandatu radnego Marka Kuca i odwołanie Dariusza Dolegi z funkcji przewodniczącego Rady Miasta. Takie miały być główne punkty obrad środowej, 112 już, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Miały być, ale nie były. W sali obrad zjawiło się tylko 10 z aktualnej liczby 18 radnych. Zabrakło kworum, czyli minimalnej liczby członków rady, których obecność jest konieczna do tego, aby mogła się odbyć sesja.
- Ustawowy skład Rady Miasta liczy 21 osób i nie ważne jest ile mandatów zostało wygaszonych. Do kworum potrzeba co najmniej 11 osób. Dzisiejsza sesja nie może się odbyć i będzie nieważna – powiedziała Kinga Firlej-Gawińska, radca prawny Urzędu Miasta.
Niewidoczne znaki, jazda na pamięć czy łamanie przepisów? A może wszystkiego po trochu. Faktem jest, że to skrzyżowanie należy do jednego z bardziej niebezpiecznych w naszym mieście. Część kierowców powie pewnie, skrzyżowanie jak każde. To dlaczego tak często dochodzi tam do groźnych sytuacji, kolizji i wypadków?
W czwartek i piątek przez Pionki przeszła fala powodziowa. Zagożdżonka w kulminacyjnym momencie osiągnęła poziom 362 centymetrów, nie notowany od 50 lat! Na początku tygodnia (30-31 sierpnia) na metr kwadratowy w ciągu godziny spadało od 3 do 5 litrów wody. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy dwóch gospodarstw przy ulicy Zwycięstwa, które zostały podtopione.
Fala powodziowa była wynikiem opadów deszczu od piątku, 27 sierpnia. Spowodowało to podtopienia na ulicy Zwycięstwa oraz we wsiach Maryno, Jaśce, Kieszek na terenie gminy. Likwidacja podtopień wymagała interwencji jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Intensywny spływ wód opadowych skumulował się w rzece Zagożdżonce. Przez Pionki w dniach 2/3 września przeszła fala powodziowa o wysokośći 58 do 100 centymetrów, licząc w stosunku do stanu normalnego.
Za złe parkowanie pod blokiem, zajęcie miejsca dla osoby niepełnosprawnej czy przekroczenie dozwolonej prędkości na drodze osiedlowej. Od soboty 4 września, policjanci i strażnicy miejscy będą mogli karać mandatami. Nowelizacja prawa drogowego daje im nowe uprawnienia.
Wielokrotnie poruszaliśmy już problem braku miejsc parkingowych w Pionkach. Mieszkańcy wspólnot radzą sobie z tym w różny sposób. Jedni, jak przy Bohaterów Studzianek budują parkingi w czynie społecznym, inni stawiają znaki zakazu parkowania. Prawdą jest też, że przy budowie osiedli mieszkaniowych kilkanaście lat temu nikt nie zakładał, że średnio na dwa-trzy mieszkania może przypaść jeden samochód. Stąd takie obrazki, jakie możemy zauważyć w okolicach blokó
Przemysław Saleta i Piotr Surowiec, sympatyk sportów motocyklowych, ambasador projektu Tor Pionki i przedstawiciel inwestora, właściciel wydawnictwa Motor-Media byli naszymi rozmówcami podczas środowej wizyty w pionkowskim Urzędzie Miasta. Jakie zawody i kiedy odbędą się na inaugurację toru, czy Przemysław Saleta będzie ścigał się w Pionkach. To tylko część pytań, które zadaliśmy obu Panom.
- Środowe spotkanie można nazwać kolejnym krokiem w kierunku realizacji inwestycji pod nazwą Tor Pionki. Jakie będą kolejne?
W czwartek rzeka Zagożdżonka osiągnęła najwyższy poziom od 50 lat! W kulminacyjnym momencie woda zatrzymała się na kresce wskazującej 362 centymetry. Ostatnie dwa dni były bardzo pracowite dla pionkowskich strażaków. Jak powiedział nam dowódca JRG numer 4, starszy kapitan Krzysztof Banaszek, samochody wyjeżdżały około 30 razy.
Dwie posesje w rejonie ulicy Zwycięstwa znalazły się pod wodą. W czwartek wieczorem strażacy z JRG nr4 i ochotnicy z Pionek i Jedlni zabezpieczali workami z piasku domy przed zalaniem. Po ostatnich intensywnych opadach deszczu rzeka Zagożdżonka notuje niespotykany jak na tą porę roku wysoki poziom. - O godzinie 18 otrzymaliśmy informację o podtopieniu dwóch posesji na ulicy Zwycięstwa. W akcji udział biorą 4 jednostki OSP z okolicznych miejscowości oraz oddział z JRG nr4 Pionki. Strażacy zbudowali z worków z piaskiem tamę zabezpieczającą domy - powiedział nam starszy kapitan Krzysztof Banaszek, dowódca JRG numer 4 Pionki.
Chicago nie umrze śmiercią naturalną. Mam nadzieję, że nadal będziemy mogli go prezentować. Za pośrednictwem naszej redakcji, kierownik zespołu Młodzieżowego Teatru Muzycznego w Pionkach, Antoniusz Dietzius składa podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do sfinalizowania musicalu. Już wkrótce nabór do produkcji IV sezonu! Więcej szczegółów znajdziecie w naszym serwisie w najbliższych dniach.
Wszystko co dobre musi kiedyś się skończyć. Po dwóch miesiącach laby uczniowie wracają do szkół. W środę 1 września we wszystkich pionkowskich placówkach oświatowych odbyła się uroczysta inauguracja roku szkolnego 2010/2011. Młodzież mogła spotkać swoich dawno niewidzianych kolegów, "pierwszaki" poznać nowych wychowawców a dyrektorzy szkół pochwalić się wakacyjnymi remontami. My byliśmy z aparatem w Liceum Ogólnokształcącym imienia Marii Dąbrowskiej.
Zgodnie z tradycją w środę o godzinie 7 społeczność szkolna LO uczestniczyła w mszy świętej w Kościele Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, która odbyła się w intencji wszystkich uczniów i nauczycieli.
Tor Pionki. Te dwa słowa rozgrzewają amatorów ścigania w całej Polsce. Pod koniec tego roku inwestor ma otrzymać wszystkie niezbędne zezwolenia środowiskowe. W pierwszej połowie 2011 roku planowane jest rozpoczęcie budowy pierwszej nitki toru. Po kilku tygodniach będą mogły zostać rozegrane inauguracyjne zawody, na które, jak zapewnia Piotr Surowiec, pomysłodawca projektu, przyjedzie ścisła czołówka zawodników polskich sportów motorowych.
W środę w urzędzie miasta odbyło się kolejne ze spotkań w sprawie projektu pod nazwą Tor Pionki. Stronę miasta reprezentował burmistrz Marek Janeczek. Nie mogło również zabraknąć przedstawiciela inwestora, pomysłodawcy projektu i właściciela wydawnictwa Motor-Media, Piotra Surowca. Wraz z nim do Pionek zawitał Przemysław Saleta. Osoba, której chyba bliżej przedstawiać nikomu nie trzeba. Bokser, mistrz świata w kick-boxingu, mistrz Polski i Europy w zawodowym boksie. Saleta ma być nie tylko twarzą, ale i ambasadorem tej inwestycji. Sam jest miłośnikiem szybkiej jazdy i planuje brać udział w zawodach rozgrywanych w Pionkach. - Od 2 lat jestem właścicielem motocykla i wciągnął mnie ten sport. Boli mnie, że w Polsce mamy tylko jeden tor, w Poznaniu. Ostatnio brałem udział w wyścigach na Słowacji i tam tor jest oblegany przez 24 godziny na dobę. Taka inwestycja ma wymierne korzyści. Do waszego miasta będą przecież przyjeżdżać ludzie z zewnątrz. Jest to biznes, na którym powinni zarobić wszyscy. Z mojego punktu widzenia jest to świetna rozrywka i dobry biznes – powiedział podczas spotkania Saleta.
Jak to jest wejść na górę o wysokości 8000 metrów? Pokonywać własne słabości, stanąć oko w oko z ekstremalnymi sytuacjami, podziwiać piękno gór, poświęcić temu swoje życie? To uczucia nieobce alpinistce z Pionek, Tamarze Styś. To o niej będzie ta historia.
Na całym świecie jest dokładnie 14 ośmiotysięczników, czyli szczytów górskich o wysokości ponad 8000 metrów nad poziomem morza. Jeden z nich zdobyła Tamara Styś, która wychowała się w Pionkach i tutaj w Klubie Turystyki Górskiej w popularnym „Czerwonym” zakochała się w górach. W 2006 roku zdobyła swój pierwszy ośmiotysięcznik. Weszła na Gasherbrum II (8035 metrów n.p.m), szczyt położony w paśmie Karakorum, na granicy Chin i Pakistanu. Do tej pory podobnym osiągnięciem może poszczycić się jedynie około 40 Polaków. 19 czerwca 2010 roku Tamara ponownie wyruszyła z kolejną polską ekspedycją w Karakorum. Tym razem celem był drugi szczyt Ziemi - Chogori, popularnie zwany K2 (8611 metrów n.p.m).
Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Była loteria fantowa z bardzo atrakcyjnymi nagrodami, najsilniejsi rzucali balem drewnianym, wybierano Małą Miss a na zakończenie odbyła się zabawa taneczna. To tylko część atrakcji z niedzielnego Festynu Rodzinnego, który odbył się w miejscowości Augustów.
Przed festynem odbyła się uroczysta msza święta w miejscowej kaplicy. Początek zabawy zaplanowano na godzinę 14 i chociaż trochę pokropił deszcz, to humory wszystkim dopisywały i zabawa naprawdę była fajna. Najbardziej zadowoleni powinni być najmłodsi. Dzieciaki mogły szaleć na darmowej zjeżdżalni, jeździć kolejką czy na kucyku. Nie mogło zabraknąć malowania twarzy, wyborów Małej Miss Augustowa i wielu innych konkursów. Mężczyźni rywalizowali w rzucie balem. Olbrzymią popularnością cieszyła się loteria fantowa. Główną nagrodę – laptopa, wręczył osobiście wójt gminy Pionki, Mirosław Ziółek. Nikt nie wyszedł z festynu z pustym brzuchem. Serwowano bigos i dania z grilla.
To było pierwsze tego typu widowisko na scenie Ogródka Jordanowskiego i dodajmy widowisko w pełni udane. Pomimo niezbyt zachęcającej pogody około 300 widzów obserwowało plenerową premierę musicalo "Chicago" w wykonaniu Młodzieżowego Teatru Muzycznego w Pionkach.
W piątek młodzi artyści wystąpili w Kozienicach podczas Festiwalu Piosenki Polskiej im. Bogusława Klimczuka. Swoim występem zgromadzili około 1000 osób na widowni. W sobotę o godzinie 20 przed sceną Ogródka Jordanowskiego zebrało się około 300 osób. Wpływ na to miała z pewnością dość niepewna pogoda. Przez cały dzień z małymi przerwami padał deszcz i istniało nawet ryzyko odwołania przedstawienia. Swoją drogą na mieście mało było plakatów zachęcających do obejrzenia "Chicago".
Zmniejsza się liczba radnych w pionkowskiej Radzie Miasta, która zakończy kadencję w składzie 18-sto osobowym. Joanna Ewa Klich od 1 września obejmuje stanowisko dyrektora PSP nr5 w Pionkach i z tego powodu składa mandat radnej. Nie z własnej woli a wyrokiem sądu, mandatu pozbawiony został Marek Kuc.
Cała historia rozpoczęła się w grudniu 2008 roku po złożeniu zawiadomienia przez byłego burmistrza Romualda Zawodnika o tym, że radny Marek Kuc łączy funkcję radnego ze stanowiskiem sekretarza w Klubie Sportowym Proch Pionki.
W najbliższy poniedziałek, 30 sierpnia wystąpią przerwy w dostawie wody na terenie osiedla Kolonia Centralna. - Ze względu na konieczność wykonania prac konserwacyjnych na sieci wodociągowej informujemy, że nie będzie wody na terenie Kolonii Centralnej w dniu 30 sierpnia (poniedziałek) od godziny 8 do 12 - informuje Roman Rudzki, zastępca kierownika Oddziału Wodno-Kanalizacyjno-Ciepłowniczego.
Prawie 90 tysięcy złotych kosztował będzie remont pomnika ofiar II wojny światowej, który znajduje się przy ulicy Zwoleńskiej. Najkorzystniejszą ofertę w przetargu złożyła Firma Handlowo-Usługowa Zuzanna Mikulska z Chęcin, która wykona całość prac za 89.846 złotych. Pozostali czterej wykonawcy oferowali swoje usługi w kwotach od 100 do 150 tysięcy złotych. W przetargu przepadły oferty firm z Olsztyna, Radomia, Opoczna i Strzegomia.
Więcej o remoncie pomnika TUTAJ
Ten przepis budzi mnóstwo kontrowersji. Pracownik socjalny wykonujący obowiązki służbowe ma prawo odebrać dziecko z rodziny, w której występuje zjawisko przemocy. To tylko jedna ze zmian w przepisach, które mają na celu chronić ofiary przemocy domowej. Nowe zasady obowiązują od 1 sierpnia 2010 roku.
W razie bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka w związku z przemocą w rodzinie, pracownik socjalny wykonujący obowiązki służbowe ma prawo odebrać dziecko z rodziny. W takiej sytuacji, pracownik socjalny ma prawo umieścić dziecko u innej, niezamieszkującej wspólnie osoby najbliższej, w rodzinie zastępczej, czy też w całodobowej placówce opiekuńczo-wychowawczej. Decyzję o odebraniu dziecka pracownik socjalny podejmuje wspólnie z funkcjonariuszem Policji, a także z lekarzem lub ratownikiem medycznym bądź pielęgniarką. W przypadku odebrania dziecka, nowelizacja nakłada na pracownika socjalnego obowiązek niezwłocznego (nie później niż w ciągu 24 godzin) powiadomienia sądu opiekuńczego. Ten zapis budzi ogromne kontrowersje, przeciwnicy twierdzą, że może to stanowić pole do różnych nadużyć i działań ingerujących w życie rodziny.
W niedzielę 29 sierpnia zapraszamy na Festyn Rodzinny, który odbędzie się w miejscowości Augustów. Początek zabawy o godzinie 14.
W programie wybory Małej Miss Festynu, mnóstwo konkursów, wesołe miasteczko, występy artystyczne, loteria fantowa, w której można będzie wygrać laptopa, zamek zjeżdżalnia gratis! Nie zabraknie również wiejskiego jadła a gwiazdą wieczoru będzie zespół "Break". Na zakończenie imprezy zabawa taneczna.
Tak, jak i przed rokiem na Festynie Rodzinnym w Augustowie obecna będzie redakcja pionki24. Tylko u nas będziecie mogli znaleźć mnóstwo zdjęć i relację z imprezy.
Brak pieniędzy na wypłatę świadczeń z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Zagrożony remont kotła grzewczego i zakup węgla, co w dalszej perspektywie skutkowałoby niedogrzaniem mieszkań w sezonie zimowym. Tak przez ponad 2 godziny wyglądała rzeczywistość miasta Pionki. Wszystko dlatego, że część radnych nie chciała przegłosować uchwał wprowadzających zmiany w ustawie budżetowej. Dodajmy uchwał, który już przecież raz, w czerwcu, zaakceptowali. Ostatecznie po ponad 4 godzinach obrad i 3 sesjach zwołanych jednego dnia, uchwały przeszły jednogłośnie w głosowaniu imiennym. Niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Najważniejsze, że zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tych uchwał mieli na sercu dobro mieszkańców, rozumiane jednak w dwojaki sposób. Jeśli dobrem mieszkańców ma być brak pieniędzy dla potrzebujących na zasiłki z MOPS-u i problemy z ogrzewaniem mieszkań, to chyba niektórzy mają problemy z wartościowaniem, co jest dobre a co złe.
Lokalna firma wygrała przetarg na wykonanie przebudowy drogi gminnej Pionki-Augustów. Spośród trzech ofert wybrano najkorzystniejszą cenowo, złożoną przez Zakład Transportowo-Budowlany Krzystof Wach. Cała inwestycja ma być zrealizowana do końca czerwca 2011 roku. Firma Krzysztofa Wacha wykona prace za łączną kwotę 5 milionów 883 tysięcy złotych.
W przetargu przepadły dwie pozostałe oferty złożone przez AS Spółkę z o.o. z Radomia i pruszkowski Strabag. Obaj oferenci proponowali o wiele wyższą cenę swoich usług.
Jedna karetka pogotowia w prawie 20-tysięcznym mieście?! To nie są kpiny. Taką rzeczywistość zafundowały mieszkańcom Pionek władze województwa mazowieckiego. Od 1 stycznia 2011 roku zacznie obowiązywać nowy plan ratownictwa dla Mazowsza, który w założeniu ma przyczynić się do skrócenia czasu dojazdu karetek. - Urzędnicy podjęli tą decyzję nie mając absolutnie żadnego rozeznania. Nikt tego z nami nie konsultował. Moim zdaniem uzasadnienie tych zmian nie ma pokrycia. Ja dowiedziałem się o całej sprawie już po fakcie – nie ukrywa zdenerwowania Aleksander Gawlik, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Zespołów Opieki Zdrowotnej w Pionkach.
- Ustawa o państwowym ratownictwie medycznym nie nakłada na wojewodę obowiązku konsultowania zmian z dysponentami zespołów. Niemniej, projekt planu był przedstawiany m. in. na konwencie powiatów w Szydłowcu. Na żadnym ze spotkań – w trakcie i po – nie zgłaszano uwag. W związku z tym plan został zaakceptowany przez wojewodę i zatwierdzony przez ministra zdrowia, przez co jest obowiązujący – tłumaczy Ivetta Biały, rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego.
Ofiary przemocy w rodzinie będą miały więcej praw. Wszystko dzięki nowelizacji ustawy o przeciwdziałniu przemocy w rodzinie, która weszła w życie 1 sierpnia 2010 roku. O tym problemie rozmawialiśmy z zastępcą komendanta pionkowskiej policji, podinspektorem Wojciechem Madejem i dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Jolantą Michajluk.
- Najczęstszą przyczyną awantur domowych jest alkohol. Interweniujemy, gdy dochodzi do kłótni pomiędzy małżonkami i konkubentami, w sytuacji gdy mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Głównie zdarza się to po popularnych imieninach. Dodam, że coraz częściej trafiają się przypadki, w których to mężczyzna doświadcza przemocy domowej. Przy sprawach przemocy domowej praktycznie wszystko zależy od uwarunkowań rodzinnych. Czy kobiety zgłaszają nam, że są bite. Czy wcześniej miały do czynienia z przemocą w rodzinie – powiedział nam podinspektor Madej.
Przedszkolaki nie muszą w wakacje się nudzić. Mogą szaleć na basenie, bawić się w Ogródku Jordanowskim, uczestniczyć w zajęciach rekreacyjnych a wszystko to pod czujnym okiem opiekunów. Wystarczy, że rodzice zapisali swojego malucha na dyżur wakacyjny, który w tym roku pełni w Pionkach Przedszkole numer 2 przy ulicy Aleje Lipowe.
Nie wszystkie przedszkolaki wyjechały na wakacje w sierpniu. Rodzice, którzy w tym okresie nie mogli zorganizować opieki dla swoich pociech, jak co roku mogli zapisać swoje dziecko na dyżur wakacyjny. Dotyczy to jedynie przedszkolaków, ponieważ ta grupa objęta jest w placówkach całorocznym ubezpieczeniem. - Nasza placówka w tym roku przygotowała inny niż do tej pory, ciekawy program zajęć. W ramach niego maluchy będą uczestniczyły w interesujących zajęciach. Oferujemy im mnóstwo atrakcji. Wycieczki na basen, do „Fantazji” w Radomiu, na miejski ogródek jordanowski, zajęcia rekreacyjne, przyrodnicze (zbudujemy z dziećmi zegar słoneczny, zasadzimy kwiaty), a także dużo zabawy w plenerze – wylicza dyrektor przedszkola, Ewa Cholewa. – Będą też zajęcia wyciszające. Zapewniamy maluchom domowe posiłki .
Jak podaje TVN24 prawdopodobną datą wyborów samorządowych w Polsce będzie 21 listopada. Wówczas będziemy wybierać nie tylko nowego burmistrza miasta, ale i radnych miasta, gminy, powiatu czy sejmiku wojewódzkiego. Druga tura głosowania na burmistrza odbyłaby się 5 grudnia.
Wybory samorządowe odbywają się w Polsce co 4 lata. Zgodnie z prawem i kulturą polityczną wybory nowych władz lokalnych muszą odbyć się najpóźniej 60 dni po zakończeniu obecnej kadencji rad i sejmików, a ta kończy się w tym roku 12 listopada.
Podanie konkretnej daty należy do obowiązków Prezesa Rady Ministrów, który musi wydać odpowiednie rozporządzenie. Premier Donald Tusk ma na to czas do 13 października. (za TVN24)
Siatkarscy mistrzowie Polski, drużyna PGE Skry Bełchatów chcą przyjechać do Pionek i zagrać w towarzyskim meczu charytatywnym. Niestety drugi z uczestników tego wydarzenia, Jastrzębski Węgiel akurat w tym terminie ma zaplanowany obóz przygotowawczy we Włoszech.
Organizator pokazowego meczu, Radosław Bielecki robi wszystko, żeby znaleźć silnego rywala.