To już ósmy z rzędu sparing Prochu, w którym rywale nie potrafią na naszą drużynę znaleźć sposobu. Tym razem biało-zieloni pokonali KS Góra Puławska 3-2 (2-1).

Spotkanie rozegrane zostało na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Puławach. Klub Sportowy z Góry Puławskiej na codzień gra w lubelskiej lidze okręgowej.

Nazwali się przekornie San Marino a okazali się najlepsi z najlepszych. W finale pewnie pokonali Tadeo Team 3-0.

Ponad dwa miesiące trwały zmagania w VIII już edycji MLPH. Już po pierwszych kolejkach śmiało można było typować faworytów. Niektóre drużyny miały w swoich składach byłych lub czynnych piłkarzy i różnica pomiędzy nimi a amatorami widoczna była gołym okiem. Prawdziwe granie zaczęło się od fazy play-off. Nie zanotowano zbyt wielu niespodzianek. Po raz kolejny doświadczenie wzięło górę nad młodością i radomska ekipa San Marino pewnie wygrała finał 3-0.

W sobotę wielki finał VIII edycji Miejskiej Ligi Piłki Halowej. Zapraszamy wszystkich kibiców do miejskiej hali sportowej przy ulicy Sosnowej na godzinę 15 30.

Ponad 3 miesiące zmagań, prawie 200 zawodników. Na placu boju zostały dwie najlepsze ekipy, które o godzinie 17 zmierzą się w wielkim finale Miejskiej Ligi Piłki Halowej. Zagrają pionkowskie Tadeo Team i San Marino z Radomia. Od godziny 15 30 rozgrywane będą spotkania o poszczególne miejsca. Ponadto zaprezentowane zostaną wyniki plebiscytu na najlepszego piłkarza i bramkarza rozgrywek. Na parkiecie w towarzyskim meczu będą mieli szansę pokazać swoje umiejętności pionkowscy radni. Już w sobotę fotorelacja z tego wydarzenia tylko na Pionki24!

Dziesięć drużyn z całego kraju walczyło w VII edycji turnieju Champion Cup o Puchar Starosty Radomskiego. W zawodach, które odbyły się w sobotę w miejskiej hali sportowej wzięli udział piłkarze z rocznika 1998 i młodsi.

Zdjęcia w naszej galerii

Żadnej z drużyn nie można było odmówić ambicji i zaangażowania. Przyjemnie było popatrzeć na zdrową rywalizację tych młodziutkich adeptów piłki nożnej. Gospodarze, Champion Pionki ukończyli zmagania na 7 miejscu.

Tadeo Team i San Marino zagrają w finale VIII edycji Miejskiej Ligi Piłki Halowej. Zakończenie tegorocznych rozgrywek w najbliższą sobotę.

O prymat zmierzą się drużyna, która może pochwalić się najwyższą średnią zdobytych bramek, prawie 7 na mecz (San Marino) i Tadeo Team. Ci drudzy mają z kolei najskuteczniejszą obronę, tylko 17 do tej pory straconych goli. Zarówno w jednym, jak i drugim zespole nie brakuje czynnych i byłych piłkarzy. Dlatego poziom spotkania z pewnością będzie wysoki a emocji mnóstwo.

Dwa kolejne sparingi wygrali piłkarze Prochu Pionki. Do rozpoczęcia sezonu jeszcze trzy tygodnie.

W środę biało-zieloni pewnie pokonali piąty zespół klasy A grupy 2, Windoor Beta Radom 4-0 (1-0). Rywalem początkowo miał być Klub Sportowy Warka, ale czwartoligowcy nie byli w stanie zebrać składu. Radomianie powinni się cieszyć, że stracili tylko cztery gole. Może gra nie wyglądała jeszcze najlepiej, ale przewaga pod każdym względem była widoczna gołym okiem.

Ponad dwudziestu sportowców i trenerów z terenu miasta i gminy Pionki wzięło udział w uroczystej gali, która odbyła się w piątek w Sali Koncertowej Urzędu Miejskiego w Radomiu.

Była to pierwsza gala, której organizatorem jest Starostwo Powiatowe w Radomiu. Swoją szansę pokazania się na scenie w błysku fleszy mieli sportowcy z tych nieco mniejszych miejscowości. Przekrój dyscyplin był olbrzymi. Poprzez judo, strzelectwo, zapasy, piłkę nożną po tenis stołowy. Już teraz wśród wyróżnionych było wielu uczestników mistrzostw Polski. Jak podkreśliła Erwina Ryś-Ferens, czterokrotna olimpijka w łyżwiarstwie szybkim, takie imprezy, to bardzo potrzebna inicjatywa. – Przecież na tej sali, może siedzą wśród nas przyszli olimpijczycy. To właśnie w małych miejscowościach zaczyna się ten prawdziwy sport, który warto i trzeba wspierać – powiedziała.

Pionkowscy sportowcy wezmą udział w uroczystej gali, której organizatorem jest Starostwo Powiatowe w Radomiu.

Wszystko to w ramach plebiscytu na najlepszych sportowców z powiatów. Starostwo chce w ten sposób docenić i uhonorować sportsmenów z tych nieco mniejszych miejscowości.

Poznaliśmy już wszystkich ćwierćfinalistów VIII edycji Miejskiej Ligi Piłki Halowej. Najwięcej emocji towarzyszyło dwóm ostanim niedzielnym spotkaniom.

Brygada R-R zmierzyła się z Rexoną o prymat w grupie 2. Na poziom i emocje nikt nie powinien narzekać. Nie powinno to jednak dziwić, skoro po obu stronach mieliśmy byłych piłkarzy. Chociaż to ekipa z Radomia prowadziła 1-0, Brygada R-R zdołała wygrać a gole zdobywali dla niej najmłodsi zawodnicy w składzie. Zarówno jedni jak i drudzy powinni należeć do faworytów tej edycji MLPH. San Marino zagrało z Sępem Czarna o ostanie wolne miejsce w ćwierćfinale. Od samego początku mecz toczył się pod dyktando tych pierwszych. San Marino jak najbardziej zasłużenie wygrało 4-1. W niezłym stylu zakończył rozgrywki FC Stanley. Całkiem odmiennie zaprezentował się Jazz Barrariba, który kolejne raz nie stawił się na parkiecie i oddał punkty walkowerem.

Dziesięć drużyn z całego kraju stanie na starcie VII turnieju piłki halowej "Champion Cup" 2010. Zawody odbędą się w najbliższą sobotę w hali sportowej przy ul. Sosnowej. Początek o godzinie 9.

W turnieju zagrają drużyny młodzieżowe rocznik 1998. Na zaproszenie działaczy UKS Champion odpowiedziały następujące kluby:

W świetnym stylu zakończyły sezon młodziczki Uczniowskiego Klubu Sportowego Beta Pionki. Nasze siatkarki podczas sobotniego turnieju w Radomiu wywalczyły awans do grona sześciu najlepszych drużyn na Mazowszu w swojej kategorii wiekowej.

Rozgrywki w kategorii młodziczek odbywały się systemem turniejowym. Brało w nich udział 29 drużyn podzielonych na pięć lig. Podopieczne Jacka Jurkowskiego rozpoczęły swoje zmagania w połowie października od gry w II lidze. Sobotnie zawody w Publicznym Gimnazjum nr.13 w Radomiu były ostatnią szansą UKS Beta na awans do I ligi. – Udało się, srebrne dziewczyny dokonały tego. Srebrne, bo ostatecznie zajęliśmy w Radomiu 2 miejsce. Jest to najlepszy prezent urodzinowy dla mnie i najlepsza lokata Bety w tym roku. Z tą grupą byłem związany od trzech lat. To naprawdę fajna paczka zgranych dziewcząt, które lubią siatkówkę i mają jakiś pomysł na swoje młode lata. Dla mnie osobiście jest to olbrzymi sukces szkoleniowo-wychowawczy – nie ukrywa swojej radości trener UKS Beta, Jacek Jurkowski.

W sobotni wieczór seniorzy Prochu Pionki zremisowali z IV - ligową Szydłowianką Szydłowiec 3-3 (0-2). Kolejny sparing w najbliższą środę z Klubem Sportowym Warka.

0-1 Artur Łaciak 15 Minuta

Dwadzieścia spotkań, ponad stu uczestników, mnóstwo bramek i jeszcze więcej emocji. XVII Memoriał im. Henryka Zatorskiego można uznać za bardzo udany. Po zaciętym finale Proch Pionki przegrał z Legionem Radom 0-2.

Zobacz galerię zdjęć z tego wydarzenia

Napastnik Prochu Pionki, Marek Nowak, został wypożyczony do drużyny Młodej Ekstraklasy Korony Kielce. Umowa wypożyczenia z opcją transferu definitywnego została podpisana do dnia 11 sierpnia 2010r.

Marek trafił do Prochu w przerwie letniej w 2009 roku. Jest wychowankiem Łukasza Glisty. Pod jego okiem doskonalił swoje umiejętności i występował w mazowieckich ligach młodzieżowych. W wieku 17 lat trafił do okręgówki i już pierwsze mecze pokazały, że mamy do czynienia z naprawdę niezłym napastnikiem. Szybkość, niezła technika, odwaga w sytuacjach jeden na jeden. Podczas półrocznego pobytu w Prochu Marek Nowak zdobył dla biało-zielonych barw 19 bramek. Na ten bilans składają się gole w: Pucharze Polski (5), lidze okręgowej (8) i sparingach (6).

Dziesięć czołowych drużyn trampkarzy rocznik 1995 z regionu radomskiego, stanie na starcie XVII Memoriału im. Henryka Zatorskiego. Turniej rozegrany zostanie w najbliższą sobotę w hali sportowej przy ul. Sosnowej. Początek zawodów o godz.10.

Organizatorami memoriału są Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej, rodzina Zatorskich i Klub Sportowy Proch Pionki. Honorowy patronat nad turniejem objął burmistrz Pionek Marek Janeczek.

Kolejny sparing zaliczyli piłkarze Prochu Pionki. Tym razem zremisowali w środowy wieczór z juniorami Radomiaka Radom 1-1.

Spotkanie odbyło się na oblodzonym boisku w Radomiu przy ul. Rapackiego. Piłkarze obu drużyn więcej energii poświęcali na złapanie równowagi niż na przeprowadzenie składnych akcji. Jedyną bramkę dla drużyny Łukasza Glisty zdobył w 10 minucie Mateusz Szczepański. Grano 2x35 minut.

Poznaliśmy już sześciu ćwierćfinalistów VIII edycji Miejskiej Ligi Piłki Halowej. O pozostałe dwa miejsca powalczy jeszcze pięć drużyn.

Swoją dominację w grupie 1 potwierdziła silna ekipa Bohaterów. W swoim składzie mają kilku czynnych i kilku byłych piłkarzy. Mimo gry w lekko osłabionym składzie pewnie pokonali Dream Team 6-1. O tym kto zajmie 4 miejsce w tej grupie zadecydują dwa spotkania ostatniej kolejki.

W sobotni poranek piłkarze Prochu rozegrali kolejne tej zimy spotkanie sparingowe. Tym razem biało-zieloni zremisowali z 12 drużyną IV ligi, Wulkanem Zakrzew 2-2.

Ze względu na dość wczesną porę, sobota godzina 9, boisko radomskiego MOSiR-u nie zostało dokładnie odśnieżone. W pierwszej połowie można było zobaczyć kilka składnych akcji. Znacznie słabiej obie ekipy zaprezentowały się po przerwie. Na boisku pojawiali się kolejni gracze rezerwowi, sporo było strat i niedokładności. Wynik w 53 minucie ustalił Karol Gębczyk pewnie egzekwując rzut karny.

Piąty sparing w zimowym okresie przygotowawczym i drugie zwycięstwo seniorów Prochu Pionki. W środowy wieczór pokonali Centrum Radom 4-1.

Spotkanie odbyło się na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Narutowicza w Radomiu. Po bezbramkowej pierwszej połowie, losy pojedynku rozstrzygnęły się w ciągu 4 minut drugiej części gry. Po raz kolejny skutecznością popisał się grający trener Łukasz Glista, który zdobył dwa gole.

Niezła postawa w sezonie zasadniczym i praktycznie bez walki oddane trzy mecze drugiej fazy. Mogło być lepiej, ale do walki o czołowe lokaty juniorom Pionkowskiego Towarzystwa Siatkówki zabrakło jednak troszkę umiejętności.

Na 8 miejscu zakończyli swój debiutancki sezon w II Mazowieckiej Lidze Juniorów siatkarze Pionkowskiego Towarzystwa Siatkówki.

Trzy gole trenera i najmniejszy wymiar kary dla Akcji Jastrzębia. W sobotnim spotkaniu sparingowym piłkarze Prochu gładko ograli niżej notowanego rywala 6-1.

Po meczach z drużynami z wyższych lig, przyszła pora na przełamanie i poprawę nastrojów w zespole. Oba te cele udało się wypełnić w 100%. Biało-zieloni wygrali ostatecznie 6-1, ale gdyby przeciwnicy schodzili z boiska przy wyniku dwycyfrowym, również nie powinni mieć powodów do narzekań. Dodajmy, że w dalszym ciągu trener Łukasz Glista nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.

Po miesiącu ciężkiej pracy nad kondycją i przygotowaniem fizycznym, piłkarze Prochu Pionki rozpoczęli serię gier sparingowych. Marek Nowak i Karol Gębczyk od niedzieli przebywają na testach w Koronie Kielce.

Początek okresu przygotowawczego jest najgorszym czasem dla każdego piłkarza. Praktycznie brak zajęć z piłką. Żmudna praca nad siłą i wytrzymałością. Tak też wyglądały treningi seniorskiej drużyny Prochu. 5 dni w tygodniu. Na przemian hala, basen, siłownia, biegi w terenie. Trener Łukasz Glista nie oszczędzał swoich podopiecznych. Mimo tak ciężkich zajęć frekwencja była bardzo wysoka. Do rundy wiosennej przygotowuje się grupa około 30 zawodników, seniorów i juniorów.

Wszyscy sympatycy piłki halowej, którzy pamiętają pierwsze edycje Miejskiej Ligi Piłki Halowej muszą czuć się rozczarowani.

Z każdym kolejnym rokiem spada nie tylko poziom, ale i samo zainteresowanie rozgrywkami. Z VIII edycji MLPH wycofały się już cztery drużyny. Trzy z nich nie opłaciły w terminie całej kwoty wpisowego a organizatorzy byli w tym względzie nieugięci. Z tego powodu w miniony weekend wypadły Bad Boys i FC Chlory.

Ze sporym niedosytem zakończyły rozgrywki sezonu 2009/10 kadetki UKS Beta Pionki. Miał być upragniony awans do I ligi a skończyło się przykrą porażką w decydujących meczach z UKS Plas Warszawa.

– Nie wyobrażam sobie, że nie zajmiemy 1 miejsca w pierwszej fazie rozgrywek. W zeszłym sezonie na skutek różnych dziwnych wydarzeń i krzywdzących decyzji panów z Mazowieckiego Związku Piłki Siatkowej, I liga na Mazowszu została nam zabrana. W tym roku chcemy udowodnić, że na nią zasługujemy – mówił jeszcze w październiku trener UKS Beta Piotr Gąsior.

Kilkaset unikatowych zdjęć, historia klubu opisana sezon po sezonie, ciekawostki, relacje, wspomnienia, zweryfikowane tabele z lat minionych. To wszystko znajdzie się w książce, która wydana zostanie z okazji 85-cio lecia istnienia Klubu Sportowego Proch Pionki.

- Zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy często zaczepiają mnie i pytają, kiedy wreszcie ta książka zostanie wydana. Mogę powiedzieć już na 90%, że w 2011r. monografia ujrzy światło dzienne – powiedział autor tej fascynującej publikacji Zdzisław Ruba.

Halowe Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorów młodszych w Spale były ostatnim startem lekkoatletów UMKS Junior w okresie zimowym

Nie ma już drużyny bez porażki w Miejskiej Lidze Piłki Halowej. W meczu kolejki Sęp Czarna pewnie pokonał Tadeo Team 3-0.

Coraz mniej emocji i coraz mniej drużyn w grupie A. Do rozgrywek nie przystąpił zespół Paka Team a po jednym rozegranym meczu wycofała się Czarna e(L)ka. Stawka jest bardzo wyrównana i praktycznie każdy może wygrać z każdym.

Drużyna Rakowa Częstochowa okazała się najlepsza w VII ogólnopolskim turnieju halowej piłki nożnej "Champion Cup 2010".

Początek sezonu zimowego nie jest z pewnością czasem straconym dla lekkoatletów UMKS Junior Pionki. W styczniu pionkowscy sportsmeni dwukrotnie startowali na halowych mityngach w Warszawie.

Liczniejsza reprezentacja Pionek udała się na I Halowy Mityng Warszawsko-Mazowieckiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki, który odbył się w sobotę 9 stycznia w hali warszawskiej AWF.

Ambicja, siła charakteru, profesjonalne podejście do treningów. To cechy, które są niezbędne by zaistnieć we współczesnej piłce nożnej. Nie tylko tej w wydaniu światowym, ale również w tej „mniejszej”, regionalnej.